Zmiana taryfy - 2008

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 11 cze 2008, 10:31

Właśnie w tym zacytowanym o wspólnym bilecie.

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 11 cze 2008, 10:55

tadeo pisze:
MeWa pisze:dziurkowało? :D Przecież mówię o tych z paskiem magnetycznym...
te z paskiem magnetycznym też można dziurkować :smile:
.
panowie, coś wam się "pomięszały" 2 różne systemy.
Z paskiem magnbetycznym to były 90-dniowe. A kwartalne, z narysowaną tabelką na której się wydziurkowywało 3 kolejne miesiące, były papierowe, o większym formacie, z hologramem

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 11 cze 2008, 19:22

jasiu pisze:
tadeo pisze: te z paskiem magnetycznym też można dziurkować :smile:
.
panowie, coś wam się "pomięszały" 2 różne systemy.
Z paskiem magnbetycznym to były 90-dniowe. A kwartalne, z narysowaną tabelką na której się wydziurkowywało 3 kolejne miesiące, były papierowe, o większym formacie, z hologramem
zeskanować Ci bilet kwartalny z paskiem magnetycznym?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 11 cze 2008, 19:40

zeskanować Ci bilet kwartalny z paskiem magnetycznym?
Ja też z chęcią zobaczę, bo takowego nie widziałem.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 11 cze 2008, 19:51

Proszę.
Załączniki
bilet344.jpg
bilet344.jpg (17.33 KiB) Przejrzano 4073 razy
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 11 cze 2008, 21:55

Co to za polonista układał napisy na naklejkach? Robiąc porządek na biurku, przypadkiem spojrzałem na nową naklejkę dotyczącą sprzedaży biletów u kierowcy i natknąłem się na tekst: "Sprzedaż może się odbywać się (...)". :D Czy nikt tego nie sprawdza przed wydrukowaniem? #-o

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 11 cze 2008, 21:58

Może i sprawdza, ale nawet wielokrotne sprawdzanie nie daje gwanrancji wyelimionowania wszystkich błędów.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27407
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 11 cze 2008, 22:14

MeWa pisze:gwanrancji wyelimionowania
:D
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 11 cze 2008, 22:16

to był empiryczny dowód :D
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
slupek
Posty: 512
Rejestracja: 15 gru 2005, 6:10
Lokalizacja: Stegny

Post autor: slupek » 11 cze 2008, 23:26

MeWa pisze:Może i sprawdza, ale nawet wielokrotne sprawdzanie nie daje gwanrancji wyelimionowania wszystkich błędów.
Ale jakby sprawdzać nieskończoną ilość razy, to wówczas taką gwarancję mamy :D

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 13 cze 2008, 23:22

Obrazek
Biletów czasowych wciąż brak

Zarząd Transportu Miejskiego wciąż nie wie, kiedy w kioskach będzie dostępna większość rodzajów biletów. Urzędnicy przedłużyli zapowiedziane na piątek negocjacje z kioskarzami

W kioskach wciąż brakuje biletów czasowych na 20 czy 40 minut. Sprzedawcy twierdzą, że nie opłaca im się rozprowadzać wszystkich rodzajów, bo najpierw sami muszą je kupić w hurtowniach. Narzekają też na to, że ZTM obniżył im marżę.

W piątek doszło do spotkania miejskich urzędników m.in. z przedstawicielami Zrzeszenia Niezależnych Sprzedawców Prasy. W tym tygodniu szef ZTM Leszek Ruta zapewniał radnych, że dojdzie na nim do kompromisu. Negocjacje będą jednak prowadzone nadal. Igor Krajnow, rzecznik ZTM, powiedział nam wymijająco: - Będziemy wspólnie dążyć do tego, by bilety, zwłaszcza czasowe, były bardziej dostępne.

Nie wiadomo jednak, kiedy tak się stanie.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 14 cze 2008, 9:21

Heh, ludzie mieli się przyzwyczaić przede wszystkim do nowego rodzaju biletów, czyli właśnie tych 20 minutowych czy 40to... A nie można ich nigdzie dostać.

"Będziemy dążyć do tego, żeby bilety były bardziej dostępne". Cóż za deklaracja... Powinny być wszędzie dostępne, a nie tylko bardziej. Bo jak na razie to nigdzie nie dostałem jeszcze czasówek.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 14 cze 2008, 20:28

Piotrek pisze: "Będziemy dążyć do tego, żeby bilety były bardziej dostępne". Cóż za deklaracja... Powinny być wszędzie dostępne, a nie tylko bardziej. Bo jak na razie to nigdzie nie dostałem jeszcze czasówek.
No cóż... nie wiedzą co teraz z tym fantem zrobić. Mysleli, że zrobią sprzedawców w jajo i nie dość, że obniżą im zyski to jeszcze wcisną im obowiązek sprzedaży. Czyżby nie spodziewali się, ze sprzedawcy też umieją kombinowac?

Filimer
Posty: 41
Rejestracja: 25 maja 2008, 13:34
Lokalizacja: Ocean Wolnego czasu, Kraków, Kraków, Kraków...
Kontakt:

Post autor: Filimer » 31 sie 2008, 22:37

MeWa pisze:Ja znam sprawę ze Stargardu Szczecińskiego, gdzie wojewoda stwierdził, że prawo przewozowe i przepisy dot. zakresu ustalania cen biletów przez rady gmin nie przewidują możliwości ustalania dodatkowych opłat za sprzedaż biletów u kierowców i różnicowanie opłaty za to samo tylko w zależności od miejsca nabycia biletu. Utrzymał to NSA (było to przed reformą i powstaniem WSA).
A to Ciekawe, bo w Krakowie od zawsze bilet u kierowcy kosztuje więcej, a podstawą prawną jest uchwała rady miasta. Natomiast w Stargardzie poradzili sobie z tym problemem w sposób bardzo prosty - u kierowcy możesz kupić bilet, ale... wyłącznie dziesięcioprzejazdowy.
Taki karnet biletów jest tańszy niż 10 biletów jednorazowych - jest to kartonik podzielony na 9 odcinków (każdy kasuje się pojedynczo a następnie odrywa), przy czym odcinek centralny jest "biletem głównym" i jednocześnie kasuje się go z obu stron po skasowaniu wszystkich pozostałych 8-miu odcinków.
Dzięki temu każdy, kto chce kupić bilet u kierowcy, kupuje od razu ich 10 i problem z wiecznym kupowaniem u szofera jest z głowy....

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25373
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 31 sie 2008, 23:02

Filimer pisze:A to Ciekawe, bo w Krakowie od zawsze bilet u kierowcy kosztuje więcej, a podstawą prawną jest uchwała rady miasta.
Któreś miasto już za taki zapis poległo w NSA. Stąd zmiana zapisu taryfy warszawskiej.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

ODPOWIEDZ