Zmiana taryfy - 2008
Moderator: JacekM
panowie, coś wam się "pomięszały" 2 różne systemy.tadeo pisze:te z paskiem magnetycznym też można dziurkowaćMeWa pisze:dziurkowało? Przecież mówię o tych z paskiem magnetycznym...
.
Z paskiem magnbetycznym to były 90-dniowe. A kwartalne, z narysowaną tabelką na której się wydziurkowywało 3 kolejne miesiące, były papierowe, o większym formacie, z hologramem
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
zeskanować Ci bilet kwartalny z paskiem magnetycznym?jasiu pisze:panowie, coś wam się "pomięszały" 2 różne systemy.tadeo pisze: te z paskiem magnetycznym też można dziurkować
.
Z paskiem magnbetycznym to były 90-dniowe. A kwartalne, z narysowaną tabelką na której się wydziurkowywało 3 kolejne miesiące, były papierowe, o większym formacie, z hologramem
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Solaris U10
- Posty: 2715
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Biletów czasowych wciąż brak
Zarząd Transportu Miejskiego wciąż nie wie, kiedy w kioskach będzie dostępna większość rodzajów biletów. Urzędnicy przedłużyli zapowiedziane na piątek negocjacje z kioskarzami
W kioskach wciąż brakuje biletów czasowych na 20 czy 40 minut. Sprzedawcy twierdzą, że nie opłaca im się rozprowadzać wszystkich rodzajów, bo najpierw sami muszą je kupić w hurtowniach. Narzekają też na to, że ZTM obniżył im marżę.
W piątek doszło do spotkania miejskich urzędników m.in. z przedstawicielami Zrzeszenia Niezależnych Sprzedawców Prasy. W tym tygodniu szef ZTM Leszek Ruta zapewniał radnych, że dojdzie na nim do kompromisu. Negocjacje będą jednak prowadzone nadal. Igor Krajnow, rzecznik ZTM, powiedział nam wymijająco: - Będziemy wspólnie dążyć do tego, by bilety, zwłaszcza czasowe, były bardziej dostępne.
Nie wiadomo jednak, kiedy tak się stanie.
Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Heh, ludzie mieli się przyzwyczaić przede wszystkim do nowego rodzaju biletów, czyli właśnie tych 20 minutowych czy 40to... A nie można ich nigdzie dostać.
"Będziemy dążyć do tego, żeby bilety były bardziej dostępne". Cóż za deklaracja... Powinny być wszędzie dostępne, a nie tylko bardziej. Bo jak na razie to nigdzie nie dostałem jeszcze czasówek.
"Będziemy dążyć do tego, żeby bilety były bardziej dostępne". Cóż za deklaracja... Powinny być wszędzie dostępne, a nie tylko bardziej. Bo jak na razie to nigdzie nie dostałem jeszcze czasówek.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
No cóż... nie wiedzą co teraz z tym fantem zrobić. Mysleli, że zrobią sprzedawców w jajo i nie dość, że obniżą im zyski to jeszcze wcisną im obowiązek sprzedaży. Czyżby nie spodziewali się, ze sprzedawcy też umieją kombinowac?Piotrek pisze: "Będziemy dążyć do tego, żeby bilety były bardziej dostępne". Cóż za deklaracja... Powinny być wszędzie dostępne, a nie tylko bardziej. Bo jak na razie to nigdzie nie dostałem jeszcze czasówek.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 25 maja 2008, 13:34
- Lokalizacja: Ocean Wolnego czasu, Kraków, Kraków, Kraków...
- Kontakt:
A to Ciekawe, bo w Krakowie od zawsze bilet u kierowcy kosztuje więcej, a podstawą prawną jest uchwała rady miasta. Natomiast w Stargardzie poradzili sobie z tym problemem w sposób bardzo prosty - u kierowcy możesz kupić bilet, ale... wyłącznie dziesięcioprzejazdowy.MeWa pisze:Ja znam sprawę ze Stargardu Szczecińskiego, gdzie wojewoda stwierdził, że prawo przewozowe i przepisy dot. zakresu ustalania cen biletów przez rady gmin nie przewidują możliwości ustalania dodatkowych opłat za sprzedaż biletów u kierowców i różnicowanie opłaty za to samo tylko w zależności od miejsca nabycia biletu. Utrzymał to NSA (było to przed reformą i powstaniem WSA).
Taki karnet biletów jest tańszy niż 10 biletów jednorazowych - jest to kartonik podzielony na 9 odcinków (każdy kasuje się pojedynczo a następnie odrywa), przy czym odcinek centralny jest "biletem głównym" i jednocześnie kasuje się go z obu stron po skasowaniu wszystkich pozostałych 8-miu odcinków.
Dzięki temu każdy, kto chce kupić bilet u kierowcy, kupuje od razu ich 10 i problem z wiecznym kupowaniem u szofera jest z głowy....
Któreś miasto już za taki zapis poległo w NSA. Stąd zmiana zapisu taryfy warszawskiej.Filimer pisze:A to Ciekawe, bo w Krakowie od zawsze bilet u kierowcy kosztuje więcej, a podstawą prawną jest uchwała rady miasta.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem