Tabor Kolei Mazowieckich

Moderator: JacekM

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 11 wrz 2008, 9:49

Gacek pisze:Wcale sie nei odkształca. Nie trzeba jej naciągać, regulować....
Znika jeszcze problem zerwania sieci. Może i kradzież była by utrudniona.

[ Dodano: Czw 11 Wrz, 2008 10:50 ]
8917 pisze:Po tekście "Polski", w którym zaproponowaliśmy
Tia... jasne. Po Waszym tekscie.
Już kolejny raz ta gazeta przypisuje sobie różne zasługi.
Taka specjalistyczna gazeta, a każe "trakcję" wymieniać. Brawo.

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 11 wrz 2008, 11:09

A czy gdzieś na świecie używa się tej "szyny prądowej" na prawdziwej kolei? (powyżej 600-750 V)

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 11 wrz 2008, 11:21

jasiu pisze:A czy gdzieś na świecie używa się tej "szyny prądowej" na prawdziwej kolei? (powyżej 600-750 V)
Przejżyj wątek. Jest to dość normalne, na przykład dworzec w Berlinie ma taką szynę - 25kV.

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 11 wrz 2008, 11:56

nie byłem własnie pewien, czy to 25kV, czy może napięcie dla S-Bahnu

Piotr Wi
Posty: 56
Rejestracja: 20 cze 2008, 19:37
Lokalizacja: Kanie

Post autor: Piotr Wi » 11 wrz 2008, 21:11

W Berlinie górna szyna prądowa jest zastosowana przy napięciu 15kV 16 2/3 Hz co widać po długości izolatora. Współpracuje z odbierakami dachowymi. S-Bahn ma odbiór z bocznej trzeciej szyny takiej jak stosowana w sieciach metra.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 11 wrz 2008, 21:52

Piotr Wi pisze:W Berlinie górna szyna prądowa jest zastosowana przy napięciu 15kV 16 2/3 Hz co widać po długości izolatora.
Tak, sorki. Berlin to ewidentnie 15/ 16 i 2/3Hz :)

metron

Post autor: metron » 11 wrz 2008, 23:44

inż. Glonojad pisze:Powszechnie stosuje się ją w Niemczech w szybkich tramwajach - w tunelach podziemnych (jakby były inne), często o skrajni "dla metra".

W Warszawie znam dwa przypadki zastosowania - w metrze, z tym, że do tego używa się jakiegoś wózka-wagoniku (wagony nie maja pantografu wszak) z odbierakiem (ukłony dla MeWy za nagranie tematu i dla z-cy kierownika T-3 za skrócony opis rozwiązania technicznego) oraz, już historyczne, w przejeździe tramwajowym pod tzw. starym wiaduktem nad żabą (obecnie rozebrane, nie będzie odtworzone).
W metrze górna szyna prądowa znalazła zastosowanie na STP. W skrócie to wózek jeżdzi na szynach zamontowanych na górze. Energia dostarczana jest kablem z wtykiem który podłącza się do specjalnego bolca na odbieraku wagonu lub koło niego. Nie pamiętam dokładnie bo na elektrowozowni dawno już nie byłem, zarysy jednak pamiętam

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 12 wrz 2008, 8:55

W metrze górna szyna prądowa znalazła zastosowanie na STP.
W Metrze jest tak jak mówisz, ale jednak to będzie coś innego, tutaj musi być współpraca na linii odbierak - szyna, a pantograf jest jak najbardziej klasyczny. Ale jak widać nie jest to jakaś zupełna nowość.
Problemem będzie to, że znowu trzeba będzie zamknąć tunel, chyba że zaczekamy z tym do pełnego remontu średnicy (2 lata).

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 12 wrz 2008, 10:24

Gacek pisze:
pawcio pisze:Tylko na górze. Może być wyżej i mniej się odkształca pod pantografem niż sieć trakcyjna.
Wcale sie nei odkształca.
Nie isnieje materiał, który by się wcale nie odkształcał.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 12 wrz 2008, 10:51

Odkształcenia rzędu paru milimetrów można pominąąć.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 12 wrz 2008, 10:57

Nie mówię, że nie. Twierdzę jednak, że istnieją :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

kajo
Posty: 2796
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 12 wrz 2008, 12:43

A mógłby ktoś napisać, z jakiego materiału są zrobione te szyny prądowe, są całe z miedzi czy inaczej to wygląda?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 12 wrz 2008, 13:38

kajo pisze:prondowe
#-o

Szyny prądowe, jako że mają duży przekrój na pewno miedziane nie będą. Kosztowały by majątek :) Stal wystarczy (pewnie z jakimiś dziwnymi domieszkami, niekoniecznie, dużo lżejsze niż szyny kolejowe i mniej wytrzymałe, bo w końcu miliony ton po nich nie przejeżdżają).

Awatar użytkownika
8917
Posty: 1279
Rejestracja: 19 mar 2007, 19:48
Lokalizacja: Łuków/Warszawa

Post autor: 8917 » 12 wrz 2008, 15:17

[img]http://bi.gazeta.pl/im/3/4089/m4089863.gif[/img] pisze: Kolej przegrywa z wandalami

Wandalom już udało się pomalować nowe piętrowe składy jeżdżące od kilkunastu dni po torach. Nie oszczędzają także wyremontowanych stacji. Czy kolejarze kiedykolwiek sobie z nimi poradzą?

Piętrowe pociągi kupione za ponad ćwierć miliarda złotych zostały zabazgrane już w pierwszym tygodniu kursowania. Grafficiarzom udało się niemal do połowy zamalować boczną ścianę wagonu razem z szybami.

- Zrobili to na torach odstawczych za Dworcem Zachodnim, gdy skład czekał na zmianę kierunku jazdy. Pociąg udało się już wyczyścić - mówi Donata Nowakowska, rzeczniczka Kolei Mazowieckich.

Sprawców jednak nie ujęto. Nowakowska przyznaje, że dewastacja taboru to ogromny kłopot dla przewoźnika.

- Problem mamy też także z wybijaniem szyb. Zdarzają się także podpalenia składów. Najgorzej pod tym względem jest na linii do Tłuszcza - dodaje Nowakowska.
(...)
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,3486 ... alami.html

Dokończenie artykułu znajduje się w temacie :arrow: "Warszawskie dworce i przystanki kolejowe".
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Adamq
Posty: 151
Rejestracja: 08 sie 2008, 19:11

Post autor: Adamq » 12 wrz 2008, 22:05

kajo pisze:A mógłby ktoś napisać, z jakiego materiału są zrobione te szyny prądowe, są całe z miedzi czy inaczej to wygląda?
Szyny prądowe mogą być wykonane z aluminium (stop silumin) z wtopionym prętem miedzianym, wystający około 6mm powyżej korpusu tejże szyny. Nie wykluczam innego rozwiazania konstrukcyjnego tego zagadnienia.
Na tym zdjęciu :arrow: http://bahn.eu07.pl/bahn/fahrdraht-bhbf/ jest to prawdopodobnie szyna stalowa z wtopioną wkładką grafitową.

ODPOWIEDZ