Obwodnica ekspresowa Warszawy: S2-S7/S8-S17
Moderator: Wiliam
Życie Warszawy pisze:Absurd pod trasą ekspresową
Niecały kilometr ulicy pod trasą ekspresową S8 ma przebudowywać trzech zarządców dróg: rządowy, wojewódzki i miejski. Efekt? Czeka nas kolejne wąskie gardło.
Nad wąską ul. Warszawską tuż za rogatkami Bemowa powstaje wiadukt trasy ekspresowej S8, czyli łącznika Trasy AK z planowanym węzłem autostradowym koło Pruszkowa. Rządowa Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma zbudować wiadukt do grudnia 2010 roku. – W ramach inwestycji przebudujemy też 350 metrów ul. Warszawskiej pod wiaduktem – mówi rzeczniczka mazowieckiej GDDKiA Małgorzata Tarnowska. – Na tym odcinku powstaną dwa razy po dwa pasy, a także łącznice umożliwiające wjazd i zjazd z Trasy S8 na Warszawską.
A co z pozostałymi fragmentami ulicy? Od strony Bemowa mamy ul. Górczewską, na której szeroka jezdnia urywa się na wysokości pętli tramwajowej przy Lazurowej. Drugą jezdnię między pętlą a granicą Warszawy ma zbudować Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych. Prace miały się zacząć w tym roku, ale się opóźnią.
Jednak nawet po poszerzeniu Warszawskiej przez GDDKiA z jednej strony i Górczewskiej przez ZMID z drugiej między nimi zostanie jeszcze 250 metrów wąskiej ulicy! Ten fragment drogi należy do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, który znajduje się w gestii marszałka Mazowsza Adama Struzika.
Przeczytaj całość w jutrzejszym wydaniu Życia Warszawy i na www.zw.com.pl
- Solaris U10
- Posty: 2716
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
-
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36870
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
To akurat jasne, że o nią...Domino2001 pisze:Może chodzi o Warszawską w Starych Babicach (przedłużenie Górczewskiej)?Solaris U10 pisze:Coś kręcą w tym artykule... Jaka Warszawska pod wiaduktem, kiedy S8 ma biec pod Warszawską?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Do czego to doszło, nawet urzędnicy się prześcigają w zapwnieniach o terminach...
Swoją drogą, cieszy mnie to, że decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Oby wszystkie decyzje dotyczące ważnych inwestycji dostawali rygor nie tylko na piśmie, ale i pod względem tempa budowy...
Swoją drogą, cieszy mnie to, że decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Oby wszystkie decyzje dotyczące ważnych inwestycji dostawali rygor nie tylko na piśmie, ale i pod względem tempa budowy...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
No pewnie, bo będą mogli już zupełnie zignorować prawo do własności i takie tam bzdury.Wolfchen pisze:Swoją drogą, cieszy mnie to, że decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności.
*
Skutkiem polskiego zapóźnienia jest to, że trasy o których powinno się myśleć dawno temu planuje się dziś, gdy obszar warszawski i podwarszawski gęsto się zabudował i ciężko znaleźć rejon, w którym trasę dałoby się wybudować co najmniej 300 metrów od zabudowań z jej obu stron (o takim standardzie czytałem w jednym z dokumentów drogowców poświęconych WOW).
Wobec tego zrobił się duży konflikt między drogowcami a praktycznie wszystkimi warszawskimi przedmieściami i podwarszawskimi miejscowościami, gdzie ludzie za cenę dłuższego dojazdu mają ciszę i czyste powietrze, a gdzie wciska się jakąś trasę ekspresową, która jest łącznikiem pozawarszawskich autostrad, skutkiem czego dużo się od nich różnić nie będzie. Śmieszny jest argument drogowców, że powietrze i wody gruntowe na przedmieściach w skutek urbanizacji i tak się zanieszczyszczą, więc trasę można budować.
Według mnie te trasy ekspresowe na terenie Warszawy i gmin ościennych powinny przebiegać całkowicie w tunelach. Z jakiej racji mieszkańcy pod miastem mają płacić za dawne urzędnicze zaniedbania? Trasy z rezerwami po 300 metrów od zabudowań z każdej strony powinny być wyznaczone co najmniej 20 lat temu.
Nawet WOW nie była wyznaczone 22 lata temu, jak podaje oficjalna propaganda GDDKiA, bo pierwszy dokument pochodzi dopiero z 1992 roku i od razu spotkał się ze sprzeciwem mieszkańców Wesołej, którym los ich miejsca zamieszkania nie był obojętny.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
A z jakiej racji podatnicy mają płacić za wygodę mieszkańców, często takich, którzy postanowili wybudować się w okolicy planowanej trasy, licząc, że ta nie powstanie (albo nie sprawdzając planów)? Zresztą myślę, że nie da się tak zbudować drogi GDZIEKOLWIEK, no chyba, że przez puszczę, żeby na jakimkolwiek fragmencie nie przechodziła obok zabudowy.Andrzej pisze: Z jakiej racji mieszkańcy pod miastem mają płacić za dawne urzędnicze zaniedbania?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
MeWa, puść obwodnicę przez puszczę, to Cię ekolodzy zjedzą
I tak źle i tak niedobrze, a plany obwodnicy były już dawno... Ponadto ci mieszkańcy peryferyjnych osiedli będą mogli szybciej dojechać do pracy dzięki temu, że będzie mniej pojazdów jadących przez miasto tranzytem.
I tak źle i tak niedobrze, a plany obwodnicy były już dawno... Ponadto ci mieszkańcy peryferyjnych osiedli będą mogli szybciej dojechać do pracy dzięki temu, że będzie mniej pojazdów jadących przez miasto tranzytem.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Owszem, jest grupa mieszkańców takich, jak ich opisujesz dla których nie ma usprawiedliwienia, ale jest też druga grupa osiedlona wcześniej, która będzie poszkodowana. W którymś z raportów czy wyroków sądowych pada takie rozróżnienie.MeWa pisze:A z jakiej racji podatnicy mają płacić za wygodę mieszkańców, często takich, którzy postanowili wybudować się w okolicy planowanej trasy, licząc, że ta nie powstanie (albo nie sprawdzając planów)?
Nie chodzi mi by takim ludziom dla wygody polepszać, ale by utrzymać stan obecny (np. jeśli chodzi o decybele), czyli zarazem nie pogarszać. Dlatego dziś jedynym kompromisowym wyjściem są według mnie tunele. Przy ich zastosowaniu konsekwencje sąsiadowania z trasą są minimalne.
Ja też tak myślę, i dlatego pisałem że trzeba było to robić dawno temu, a urzędnicy nie powinni byli wydawać zgody na budowę 300 metrów od trasy.MeWa pisze:Zresztą myślę, że nie da się tak zbudować drogi GDZIEKOLWIEK, no chyba, że przez puszczę, żeby na jakimkolwiek fragmencie nie przechodziła obok zabudowy.
[ Dodano: |7 Maj 2009|, 2009 10:38 ]
A ja myślałem, że do kolei mamy się przesiadać..Wolfchen pisze:Ponadto ci mieszkańcy peryferyjnych osiedli będą mogli szybciej dojechać do pracy dzięki temu, że będzie mniej pojazdów jadących przez miasto tranzytem.