Strona 7 z 226

: 20 sty 2007, 23:45
autor: MZ
TLG pisze:Jeżeli ZTM dalej będzie marginalizował MZA przez zmniejszanie planu to jest do tego bliżej niż dalej.
:arrow: Ja bym tego nie nazywał raczej marginalizowaniem. Jeśli MZA mają braki kadrowe i taborowe już teraz, to co by było, gdyby musieli wystawiać jeszcze więcej autobusów? Skąd by je wzięli?

: 20 sty 2007, 23:46
autor: Piotrek
No właśnie. Może trzeba wziąć to w kategorii "szansa dla MZA" poprzez zmniejszenie planu brygadowego...

: 20 sty 2007, 23:49
autor: TLG
Piotrek pisze:"szansa dla MZA" poprzez zmniejszenie planu brygadowego...
Czy ja wiem czy taka szansa...? Zmniejszenie planu, mniej wyjeżdżaonych kilometrów - mniejsze wpływy. Słyszałem opinię, że przez to MZA może mieć problemy z pozyskiwaniem kredytów. A autobusy będą się psuć tak samo w związku z czym ewentualne kary za nie wykonane zadania będą dalej naliczane.

: 20 sty 2007, 23:53
autor: Piotrek
TLG pisze:Zmniejszenie planu, mniej wyjeżdżaonych kilometrów - mniejsze wpływy.
No ale wtedy zmniejszą się koszty typu : naprawianie trupów, benzyna, niestety pensje kierowców, bo też trzeba będzie raczej zmniejszyć ilość kierowców w MZA itd. Więc razem ze zmniejszeniem planu, nastąpi także zmniejszenie różnych kosztów.

Ale i tak wszystko życie pokaże :]

: 20 sty 2007, 23:54
autor: jacek
TLG pisze:A autobusy będą się psuć tak samo w związku z czym ewentualne kary za nie wykonane zadania będą dalej naliczane.
Mniej autobusów, mniej awarii, mniej wozów poza planowych, mniej naliczanych kar, mniej potrzebnych kierowców( w tym tych bioracych czesty urlop "na żądanie"), mniejszy plan brygadowy, mniej wydatków- czyli druga strona medalu.

: 20 sty 2007, 23:54
autor: MZ
Piotrek pisze:trzeba będzie raczej zmniejszyć ilość kierowców w MZA
:arrow: Na razie potrzeby kadrowe są dokładnie odwrotne ;).

: 20 sty 2007, 23:56
autor: Piotrek
MZ pisze:Na razie potrzeby kadrowe są dokładnie odwrotne ;)
Może i wtedy także będzie za mało kierowców, ale i tak relatywnie patrząc ilość ich będzie mniejsza... :)

: 21 sty 2007, 0:02
autor: Marcinos
Ile osób zatrudnia MZA :?: :?: :?: (nie licząć kierowców - chodzi o dyrektorów, prezesów, sekretarki itp.)

: 21 sty 2007, 0:04
autor: fraktal
TLG pisze:Jeżeli ZTM dalej będzie marginalizował MZA przez zmniejszanie planu to jest do tego bliżej niż dalej.
ZTM zmniejsza plan MZA z powodu kłopotów taborowych, przy czym na razie MZA zachowuje swą dominującą pozycję na rynku przewozów warszawskich, więc o maarginalizowaniu nie może być mowy. Co prawda ZTM działa z lekkim opóźnieniem, gdyż kłopoty taborowe MZA były związane także z obsługą ZKK. ZTM za późno dostrzegł problem.

: 21 sty 2007, 0:04
autor: Marcinos
Ostatnio usłyszałem ciekawe stwierdzenie: Mimo, że na "Ostrobramskiej" brakuje 90 kierowców, to zajezdnia ta czasami nie ma co wysyłać na podmiany :szok:

: 21 sty 2007, 0:06
autor: Piotrek
Zresztą raczej nie powinno się zdarzyć coś takiego, iż MZA będzie procentowo miało mniej udziału w KM w Warszawie. Więc marginalizacja chyba nam nie grozi..

: 21 sty 2007, 0:06
autor: Marcinos
fraktal pisze:
TLG pisze:Jeżeli ZTM dalej będzie marginalizował MZA przez zmniejszanie planu to jest do tego bliżej niż dalej.
ZTM zmniejsza plan MZA z powodu kłopotów taborowych, przy czym na razie MZA zachowuje swą dominującą pozycję na rynku przewozów warszawskich, więc o maarginalizowaniu nie może być mowy. Co prawda ZTM działa z lekkim opóźnieniem, gdyż kłopoty taborowe MZA były związane także z obsługą ZKK. ZTM za późno dostrzegł problem.
Lekarstwem na to ma być podział rynku 50 na 50 % :?: :?:

: 21 sty 2007, 0:10
autor: TLG
fraktal pisze:ZTM za późno dostrzegł problem.
Co najmniej 4 lata za późno. Problemy MZA z obsługą na dobre rozpoczęły się po likwidacji "Inflanckiej".
fraktal pisze:ZTM zmniejsza plan MZA z powodu kłopotów taborowych, przy czym na razie MZA zachowuje swą dominującą pozycję na rynku przewozów warszawskich, więc o maarginalizowaniu nie może być mowy.
Źle się wyraziłem. Powiem tak: ZTM będzie dążył do zmarginalizowania MZA na warszawskim rynku na tyle, na ile da się to zrealizować przy umowie gwarancyjnej. Przypuszcać można, ze w 2011r po zakończeniu obowiązywania umowy gwarancyjnej znowu polecą kolejne przetargi.

: 21 sty 2007, 0:10
autor: Piotrek
Lekarstwem na to ma być podział rynku 50 na 50 %
Nie wiadomo czy to będzie lekarstwo. Lecz mniej więcej podział 60 na 40 % byłby w moim mniemaniu dobry.

: 21 sty 2007, 0:13
autor: TLG
Piotrek pisze:Nie wiadomo czy to będzie lekarstwo
Lekarstwem jest wymiana zarządu i przystosowanie firmy do warunków wolnorynkowych. Problem będzie ze znalezieniem na tyle doświadczonych specjalistów, którzy podejmą się takiego zadania jak uzdrowienie MZA