Nie tylko. Niektóe z pojazdów, należących do PGNiG też. Ale i w wózkach widłowych i pojazdach transportu wewnętrznego w halach fabrycznych i hurtowniach. Są dużo bardziej wydajne niż pojazdy elektryczne.Plesim pisze:W Polsce też. Obecnie coraz więcej pojazdów przyjeżdza na tankowanie do gazownii i nie są to już tylko pojazdy Gazownii Warszawskiej.
Paliwa alternatywne w warszawskiej komunikacji miejskiej
15/12/2005-12/7/2019
Rzeczpospolita pisze:KOMUNIKACJA Ekologiczne autobusy dla Warszawy
Na gazie przez miasto
Władze miasta planują do końca roku kupić 60 autobusów na gaz i wybudować stację do ich tankowania
- Doszliśmy do porozumienia w sprawie dostaw gazu. Do końca tygodnia podpiszemy umowę z Mazowiecką Spółką Gazownictwa -mówi Janusz Bosakirski, wiceprezes Miejskich Zakładów Autobusowych. - W lutym przewiduję ogłoszenie przetargów na 60 ekologicznych autobusów - twierdzi.
40 pojazdów to niskopodłogowce prosto z fabryki. Władze miasta planują też przerobić na sprężony gaz ziemny 20 używanych autobusów Jelcz 120M kupionych w drugiej połowie lat 90. Według wstępnych szacunków, pojazdy będą łącznie kosztowały 50 mln zł. Od 2007 roku mają kursować na liniach w ścisłym centrum.
Warszawa będzie drugim miastem na Mazowszu z autobusami na gaz. Po Radomiu jeździ ich na razie tylko siedem, ale do końca roku będzie 30.
Warszawskie gazowce będą obsługiwane w zajezdni przy ul. Woronicza, na której terenie urzędnicy planują stację do tankowania. Obiekt ma powstać w tym roku, ale zacznie działać nie wcześniej niż w roku 2007. Pojawił się pomysł, żeby był dostępny przez całą dobę, także dla klientów indywidualnych. Decyzja w tej sprawie jeszcze jednak nie zapadła.
Według Roberta Pastwy z Gazowni Warszawskiej, autobusy będą tankowane każdej doby w trybie mieszanym: 20 przy stanowiskach najbardziej efektywnego tzw. tankowania wolnego (taka operacja trwa kilka godzin), a 40 przy dystrybutorach szybkiego tankowania (od kilku do kilkunastu minut).
O autobusach na gaz szefowie MZA mówią już od kilku lat. Chcą rozpocząć ich eksploatację akurat, kiedy media aż huczą na temat wątpliwości w sprawie ciągłości dostaw tego surowca. Czy to dobry pomysł? - Potrzebujemy ok. 5 mln metrów sześciennych rocznie. W skali kraju to minimalna ilość - odpowiada Janusz Bosakirski z MZA.
Konrad Majszyk
http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/wa ... a_a_3.html
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
Czy Warszawa kupowała w drugiej połowie lat 90. 120M? Bez komentarza. Jak równierz bez komentarza pozostawie opłacalność przebudowy tak starych autobusów jak "kwadraty".Rzeczpospolita pisze:Władze miasta planują też przerobić na sprężony gaz ziemny 20 używanych autobusów Jelcz 120M kupionych w drugiej połowie lat 90
I niech mi kto powie, że to było trudne do przewidzeniaRzeczpospolita pisze:Warszawskie gazowce będą obsługiwane w zajezdni przy ul. Woronicza, na której terenie urzędnicy planują stację do tankowania.
Stacja hybrydowa-w sumie dobre rozwiązanie, najbardziej optymalne, nie wymaga rozbudowy dużych magazynów tzw. kaskadowych już sprężonego gazu, gotowego do zatankowania.Rzeczpospolita pisze:Według Roberta Pastwy z Gazowni Warszawskiej, autobusy będą tankowane każdej doby w trybie mieszanym: 20 przy stanowiskach najbardziej efektywnego tzw. tankowania wolnego (taka operacja trwa kilka godzin), a 40 przy dystrybutorach szybkiego tankowania (od kilku do kilkunastu minut).
15/12/2005-12/7/2019
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26930
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Chyba jednak chodzi o gnioty...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
TLG pisze:Rzeczpospolita napisał/a:
Warszawskie gazowce będą obsługiwane w zajezdni przy ul. Woronicza, na której terenie urzędnicy planują stację do tankowania.
I niech mi kto powie, że to było trudne do przewidzenia
no żesz.... czemu tylko tak dogadzają R7inż. Glonojad pisze:Chyba jednak chodzi o gnioty...
to się staje powoli chore
M1 6 33 112 171 181 184 523 E-2 701
Szczerze mówiąc taka myśl też przemknęła mi kiedyś przez głowę. W przetargu na 40 nowych przegubowców CNG największe chyba szanse ma Solaris, a ten zna się przecież i na Neoplanach. Być może w grę wchodziłoby przerabianie Neo na gaz w Bolechowie. Poza tym MZA oglądało już gazowego Neosia z DLA, mógł im się spodobać Ale to tylko takie teoretyzowanie z nudów, co będzie zobaczymy miejmy nadzieję już w lutymTLG pisze: W sumie logika podpowiada, że to chodzi o "gnioty". Ale-jak wiadomo-nigdy niczego nie można być pewnym do końca. Nie zdziwiłbym się, gdyby koniec końców przerobili Neoplany.
Też obstawiam Solarisa. Prezes Olszewski przyznał na jednej z konferencji, że bardzo liczy (kto wie, może jest już pewien) na zamówienia z Warszawy. Ciekawe tylko czy też z wynalazkiem typu 8-letni serwis. Neoplana MZA oglądało to, bo po prostu innego nie było. Ale z drugiej strony może nie bez powodu Włościańska zaczeła sie bawić w nowe nadwozia do Jelczy. Z resztą takie 120M z nowym nadwoziem to prawie jak nowe. Tylko jedno-czy to aby na pewno jest opłacalne?Gość pisze:Szczerze mówiąc taka myśl też przemknęła mi kiedyś przez głowę. W przetargu na 40 nowych przegubowców CNG największe chyba szanse ma Solaris, a ten zna się przecież i na Neoplanach. Być może w grę wchodziłoby przerabianie Neo na gaz w Bolechowie. Poza tym MZA oglądało już gazowego Neosia z DLA, mógł im się spodobać Ale to tylko takie teoretyzowanie z nudów, co będzie zobaczymy miejmy nadzieję już w lutym
15/12/2005-12/7/2019
Wszystko dobrze, ale krew mnie zalewa jak MZA nie potrafi ustalić co i jak robić.
Wypowiedz pana Wiesława Protasiewicza - dyrektora do spraw finansowych w MZA z połowy stycznia 2006 roku:
Swoją drogą, jeżeli przetarg się odbędzie, to jak R1 to Solaris.
Wypowiedz pana Wiesława Protasiewicza - dyrektora do spraw finansowych w MZA z połowy stycznia 2006 roku:
Wypowiedz pana Janusza Bosakirskiego - wiceprezesa MZA tydzień póżniej:Dodatkowo, ale dopiero w 2007 roku, planowany jest też zakup 40 autobusów na gaz.
Już nie chodzi o ilości ale terminy zamówienia to już rozrzut że ho, ho.W lutym przewiduję ogłoszenie przetargów na 60 ekologicznych autobusów.
Swoją drogą, jeżeli przetarg się odbędzie, to jak R1 to Solaris.
Tylko może być problem, jeśli w specyfikacji przetargu zostanie zapisane, że producent musi już prowadzić seryjną produkcję autobusów CNG. W Radomiu był taki zapis, Solaris wygrał, ale przetarg został unieważniony, bo okazało się, że seryjnej produkcji nie prowadzi.TLG pisze:Też obstawiam Solarisa. Prezes Olszewski przyznał na jednej z konferencji, że bardzo liczy (kto wie, może jest już pewien) na zamówienia z Warszawy.
Tak jak każdy inny producent, który oferuje takie autobusy. Warszawa nie ma co zgłaszać. Po prostu rozpisuje sie przetarg. I tylko problem jakie wymogi zostaną postawione w przetargu. Przynajmniej wiemy, że nie grozi nam JelczGość pisze:Jeden z przedstawicieli Solarisa mówił pod koniec ubiegłego roku, że poszczególne warianty długości wozów CNG produkowane będą na zamówienie, zgodnie z zapotrzebowaniem.
15/12/2005-12/7/2019