O grzaniu i niegrzaniu

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 09 sty 2006, 21:55

Fikander pisze: W temacie o 184 było podobnie. Radzę wam obu zaprzestać.
Dobrze Panie Ładminie :wink:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 09 sty 2006, 22:43

Fikander pisze:Mam nieco inne zdanie na ten temat po lekturze tego tematu.
mam całkiem inne zdanie w tej sprawie niż Ty. Jednak uważam, że dalsze drążenie tego tematu jest bezsensowne dlatego również jestem za zakończeniem tego... i przy okazji proponuje wrzucić temat o grzaniu i niegrzaniu do obserwacji :) Bedziemy wtedy sobie mogli wypisywac autobusy gdzie kierowcom w kabinie jest ciepło a gdzie zimno ;)

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 11 sty 2006, 20:48

A dziś w 2660 -> 11/517 w środku ciepło, w kabinie u kierowcy ciepło, biegi leciutko wchodzą, autobus ma całkiem niezłe przyspieszenie...Od razu widać, że to stały wóz prowadzącego go dziś kierowcy...

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 18 sty 2006, 16:24

Nadchodzi prawdziwa zima, -15 w dzień, -25 w nocy i zobaczymy jak ten test przejdzie tabor autobusowy i tramwajowy.
Do parówki to raczej strach bedzie wsiadać bo jeszcze czlowiek moze przymarznąc do poręczy.
Jedno co ZTM powinien zrobic to na te najzimniejsze dni wprowadzic dla kierowców automatyczny NAKAZ ,pod groźba utraty premii, używania cieplego guzika (na razie wciąz róznie z tym bywa).

Ciekawe tez czy wszystkie autobusy dadzą rade wyjechac na miasto.

Krzysiek_S
Posty: 5090
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów

Post autor: Krzysiek_S » 18 sty 2006, 16:28

Rosa pisze:-15 w dzień, -25 w nocy
Według niektórych prognoz nawet -20stopni w dzień,a w nocy koło -30 brrrr :twisted: #-o

fraktal
Posty: 5481
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 18 sty 2006, 20:40

Nakaz używania ciepłego guzika i to na wszystkich przystankach. W ten sposób pasażerom wejdzie w krew naciskanie guzików w celu otwarcia drzwi.

Awatar użytkownika
marker
Zbanowany
Posty: 429
Rejestracja: 17 gru 2005, 22:00
Lokalizacja: ZaCiSzAńSkI kLaN - LoŻa SzYdErCóW

Post autor: marker » 18 sty 2006, 20:51

Rosa pisze: Jedno co ZTM powinien zrobic to na te najzimniejsze dni wprowadzic dla kierowców automatyczny NAKAZ ,pod groźba utraty premii, używania cieplego guzika (na razie wciąz róznie z tym bywa).
I myślisz że jak będzie kiepskie ogrzewanie to ten ciepły guzik naprawde coś pomoże :?:
CHRABĄSZCZ: Bzzzzzzzzzz

Awatar użytkownika
Nazgul
Posty: 705
Rejestracja: 13 sty 2006, 18:19
Lokalizacja: z XI RP

Post autor: Nazgul » 18 sty 2006, 20:51

Rosa pisze: Do parówki to raczej strach bedzie wsiadać bo jeszcze czlowiek moze przymarznąc do poręczy.
Ja to już teraz przepuszczam parówki. Wolę poczekać 2-3 minuty na ogrzewany skład z guziczkiem niż marznąć 20 minut w parówce :P

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 18 sty 2006, 20:56

Nazgul pisze:Ja to już teraz przepuszczam parówki. Wolę poczekać 2-3 minuty na ogrzewany skład z guziczkiem niż marznąć 20 minut w parówce :P
Swoją drogą motorniczy parówek, gdy stoją na przystanku, czekając na światło powinno zamykać drzwi w drugim wagonie, zostawiać w pierwszym jedne otwarte - to pomogłoby trochę nie tyle ogrzać wagon, co go nie zmrozić.
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
Nazgul
Posty: 705
Rejestracja: 13 sty 2006, 18:19
Lokalizacja: z XI RP

Post autor: Nazgul » 18 sty 2006, 21:04

fraktal pisze:Nakaz używania ciepłego guzika i to na wszystkich przystankach. W ten sposób pasażerom wejdzie w krew naciskanie guzików w celu otwarcia drzwi.
Nakaz jest a spotykam się i to wcale nie tak rzadko z sytuacją, gdzie motorniczy otwiera wszystkie drzwi i to wcale nie w centrum, co i tak nie jest usprawiedliwieniem :evil:

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 18 sty 2006, 21:18

marker pisze:
Rosa pisze: Jedno co ZTM powinien zrobic to na te najzimniejsze dni wprowadzic dla kierowców automatyczny NAKAZ ,pod groźba utraty premii, używania cieplego guzika (na razie wciąz róznie z tym bywa).
I myślisz że jak będzie kiepskie ogrzewanie to ten ciepły guzik naprawde coś pomoże :?:
Cieply guzik jest w autobusach gdzie jest dobre ogrzewanie i z PEWNOŚCIĄ coś pomoże.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 18 sty 2006, 21:35

Rosa pisze:
marker pisze: I myślisz że jak będzie kiepskie ogrzewanie to ten ciepły guzik naprawde coś pomoże :?:
Cieply guzik jest w autobusach gdzie jest dobre ogrzewanie i z PEWNOŚCIĄ coś pomoże.
mylisz się i to bardzo . Przykładem są Neoplany . W części z nich ciepły guzik NIE POMAGA

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 18 sty 2006, 21:47

Nie pomaga bo?
Zimniej się robi gdy drzwi pozostają zamknięte?
Nawet w parowkach by bylo cieplej przy zamknietych drzwiach bo ludzie by sami ogrzali wagon.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 18 sty 2006, 21:48

Rosa pisze:bo ludzie by sami ogrzali wagon.
miałem wizję pasażerów w strojach jaskiniowców rozpalających ognisko w parówce :twisted:
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
SHADOW-XIII
Posty: 72
Rejestracja: 15 gru 2005, 13:12
Lokalizacja: Londyn

Post autor: SHADOW-XIII » 19 sty 2006, 0:39

parówki to i tak nic w porównaniu z tymi zdezelowanymi ikarusami przegubowymi ...
jeszcze w parówce nie zdarzyło mi się zmarznąć tak jak w ikarusach

ODPOWIEDZ