*ĹťaĹoba Narodowa*
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Nie wszystkie.KwZ pisze:Tymczasem rozporządzenia prezydenta w Polsce muszą być kontrasygnowane.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
Dekrety prezydenta pojawiły się dopiero w konstytucji kwietniowej (1935), wcześniej istniały rozporządzenia prezydenta z mocą ustawy wprowadzone do konstytucji w tzw. noweli sierpniowej (1926). Rozporządzenia z mocą ustawy istnieją zresztą do dziś, ale wg obecnej konstytucji mogą być wydawane tylko w czasie stanu wojennego, kiedy Sejm nie może zebrać się na posiedzenie.michael112 pisze:Moim zdaniem to dobrze, bo mi się kojarzyły z niedemokratycznym ustrojem (tak tak, IIRP po zamachu majowym to też nie do końca była demokracja, tylko raczej autorytaryzm - przynajmniej tak mnie uczono na historii).
- kulikowski
- Posty: 897
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Naprawdę wystarczy, że kilkanaście osób zginie jednocześnie w dość widowiskowy sposób, żeby wprowadzać żałobę? Wprowadzając żałobę z byle powodu deprecjonuje się jej znaczenie, żałoba narodowa zaczyna powszednieć.kulikowski pisze:chociaż raz prezydent zrobił coś dobrego.
O godzinie a nie żałujemy, o godzinie b tak, o c już nie... Mnie nie podchodzi.KwZ pisze:Takie luźne przemyślenie: może rozwiązaniem byłaby wprowadzanie żałoby np. na jedną godzinę?
Bardziej zaś widziałaby mi się minuta ciszy (no, sygnalizowana przez syreny) w południe jednego dnia. Bez wprowadzania żałoby, a z prośbą o uszanowanie pamięci.
E, lepiej tego sygnału nie nadużywać.JKTpl pisze:ygnalizowana przez syreny
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
Najlepiej w ogóle zrezygnować z żałoby narodowej. To każdy powinien przeżywać wewnętrznie, a nie mieć narzucane odgórnie. Mnie na ten przykład strasznie irytuje narzucanie mi żałoby. Denerwuje mnie ze wtedy telewizja zmienia swój program, na mniej dla mnie atrakcyjny, a radio nadaje same smęty. Nie musimy się ze wszystkim tak uzewnętrzniać.
Na szczęście nie wszystkie stacje się do żałoby stosują. Np. Eska czy RMF Maxxx playlisty nie zmieniają. Przykład - ostatnia żałoba po katastrofie kolejowej.Michał J pisze:Denerwuje mnie ze wtedy telewizja zmienia swój program, na mniej dla mnie atrakcyjny, a radio nadaje same smęty.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.
ZTCW to polskie przepisy odnośnie żałoby narodowej mówią tylko o opuszczeniu w tym czasie flag na budynkach państwowych do połowy masztu. O odwoływaniu imprez, zmianach w repertuarach itp. przepisy te nic nie mówią, a rzekomy obowiązek dokonywania tego jest tylko nadinterpretacją niektórych dziennikarzy oraz miejscowych urzędników. W rezultacie więc mamy takie paradoksalne sytuacje, że odwołuje się spektakle w teatrach (także te "niekomediowe") czy nawet koncerty w filharmoniach, gdyż są to instytucje państwowe bądź samorządowe. W tym czasie większość kin, będących placówkami prywatnymi, działa normalnie, nie zmieniając nawet repretuaru. Pdobnie zresztą niektóre kluby, chyba nawet podczas "dużych" żałób (po śmierci JP2 i katastrofie smoleńskiej) nie wszystkie zawiesiły działalność.Wolfchen pisze:Inna sprawa, że nie istnieją przepisy, które cokolwiek nakazują podmiotom prywatnym w czasie załoby. Więc może sobie żałoba być, ale tak, jakby jej nie było.
I tak, i nie. Faktycznie ustawa przewiduje tylko opuszczenie flag do połowy masztu. Jednakże już np. rozporządzenie Prezydenta RP z dnia 4 marca 2012 r. w sprawie wprowadzenia żałoby narodowej na terytorium RP (Dz.U. poz. 237) zawiera paragraf 3, który brzmi następująco (kopiowane z pliku PDF):pietia pisze: ZTCW to polskie przepisy odnośnie żałoby narodowej mówią tylko o opuszczeniu w tym czasie flag na budynkach państwowych do połowy masztu. O odwoływaniu imprez, zmianach w repertuarach itp. przepisy te nic nie mówią, a rzekomy obowiązek dokonywania tego jest tylko nadinterpretacją niektórych dziennikarzy oraz miejscowych urzędników.
Więc jakieś obowiązki są. Ale...Jednostki publicznej radiofonii i telewizji, nadawcy koncesjonowani oraz redakcje dzienników i czasopism uwzględniają w czasie trwania żałoby narodowej potrzebę uczczenia pamięci ofiar katastrofy kolejowej
...tym sposobem to rozporządzenie staje się niezgodne z Konstytucją
