Nowa szata graficzna rozkładów
Nikomu nie chodzi o robienie wschodnich rozkładów typu "kursuje co 73-101 minut", tylko i tak nikt nie sprawdza czy 709 podjedzie o 7.30 i 7.33 czy może o 7.31 i 7.34. Co więcej - to i tak się nie sprawdza, więc po cholerę to wypisywać?
Po raz kolejny zgadzam się w zupełności z BJ-em.
Choć przyznam, że rozkład minutowy czasem mi pomaga, nawet jak autobus jeździ co 3 min. Dlaczego? Pomaga mi w oszacowaniu, ile mi zajmie podróż. Owszem, mogę sprawdzić np. (tak jak to ma miejsce w metrze) w tabeli, ile zajmuje czas przejazdu pomiędzy danymi stacjami, ale zdecydowanie łatwiej mi jest poruszać się w taki sposób, ze klikam na przypadkowy kurs w porze mojej podróży i sprawdzam, o której bym nim dojechał. Może to jest słaby argument, ale argument.
Choć przyznam, że rozkład minutowy czasem mi pomaga, nawet jak autobus jeździ co 3 min. Dlaczego? Pomaga mi w oszacowaniu, ile mi zajmie podróż. Owszem, mogę sprawdzić np. (tak jak to ma miejsce w metrze) w tabeli, ile zajmuje czas przejazdu pomiędzy danymi stacjami, ale zdecydowanie łatwiej mi jest poruszać się w taki sposób, ze klikam na przypadkowy kurs w porze mojej podróży i sprawdzam, o której bym nim dojechał. Może to jest słaby argument, ale argument.
- Solaris U10
- Posty: 2706
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
W internetowym minuty powinny być, tam nie ma ograniczenia miejsca przecież.
Jeśli rozkład jest drukowany z programu, który zawiera wszystkie kursy, to nie wiem, czy w taki łatwy sposób można część z nich zamienić automatycznie przy wydruku na adnotację "kursuje co 5 minut". Poza tym poszczególne kursy mogą mieć różne dodatkowe oznaczenia (niskopodłogowy, skrócony, wykonywany do innej pętli itp.), o których ludzie też muszą wiedzieć. Owszem, są linie, gdzie wszystkie kursy są identyczne, ale jakaś konsekwencja musi być.Solaris U10 pisze:W internetowym minuty powinny być, tam nie ma ograniczenia miejsca przecież.
A kiedyś z TeeRa się dało, bo ręcznie (chyba?) - ale teraz jest komputer... Można pisać co się chce!
ŁK
Pół biedy jak linia kursuje równo co 5 minut, ale jak na 25 wpisano do rozkładu "kursuje co 2-10 minut" to dopiero było bardzo pomocne dla pasażera.
Co 10 to za rzadko na rozkład minutowy.
Reserved, używaj jakdojade.pl. Oni mają nawet minutowy rozkład metra, i jeszcze ci policzą czasy przejść pieszych
Reserved, używaj jakdojade.pl. Oni mają nawet minutowy rozkład metra, i jeszcze ci policzą czasy przejść pieszych
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
A czy np. wpisanie kwestii "co 5 min" w godzinach 7:00 - 9:00 np. nie spowoduje, że na wyświetlaczach zacznie pojawiać się "odjazd za: 83 min"?
Ale co mi po rozkładzie minutowym z jakdojade.pl, skoro nawet same metro traktuje ten rozkład bardzo luźno?KwZ pisze: Reserved, używaj jakdojade.pl. Oni mają nawet minutowy rozkład metra, i jeszcze ci policzą czasy przejść pieszych
I wymiana gablot na przystankach bezwiatowych?MichalJ pisze:Większa kartka?
Automat. Ręcznie nikt by nie zostawił wersji "kursuje co 2-13 minut". Zresztą obecne tabliczki też idą z TeeRa tylko nieco upgrade'owanego.Łukasz pisze:A kiedyś z TeeRa się dało, bo ręcznie (chyba?)
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Jak bardzo luźno jak z stacji końcowych odjeżdża zgodnie z swoim rozkładem jazdy i potem według tego jest rozliczane z punktualności?reserved pisze:Ale co mi po rozkładzie minutowym z jakdojade.pl, skoro nawet same metro traktuje ten rozkład bardzo luźno?
Takie słowa usłyszałem od kogoś z forum - chyba nawet pracownika metra. Zresztą nawet na logikę - jeśli metro się nawet minutę spóźni, to można powiedzieć, że rozkład poszedł się... (dla przykładu: 7:30, 7:32, a skład odjechał 7:31 )ashir pisze:Jak bardzo luźno jak z stacji końcowych odjeżdża zgodnie z swoim rozkładem jazdy i potem według tego jest rozliczane z punktualności?reserved pisze:Ale co mi po rozkładzie minutowym z jakdojade.pl, skoro nawet same metro traktuje ten rozkład bardzo luźno?
KMŁ jakoś daje radę.pawcio pisze:I wymiana gablot na przystankach bezwiatowych?MichalJ pisze:Większa kartka?
Spóźniony odjazd jednego pociągu nie oznacza wcale, że następne odjadą (z stacji początkowej) też opóźnione.reserved pisze:Takie słowa usłyszałem od kogoś z forum - chyba nawet pracownika metra. Zresztą nawet na logikę - jeśli metro się nawet minutę spóźni, to można powiedzieć, że rozkład poszedł się... (dla przykładu: 7:30, 7:32, a skład odjechał 7:31 )
Nie zmyślają oni po prostu tego rozkładu na podstawie częstotliwości?KwZ pisze:Reserved, używaj jakdojade.pl. Oni mają nawet minutowy rozkład metra, i jeszcze ci policzą czasy przejść pieszych
A na przystankach pośrednich stoi radiolka NR i trzepie za kabinę?ashir pisze:Jak bardzo luźno jak z stacji końcowych odjeżdża zgodnie z swoim rozkładem jazdy i potem według tego jest rozliczane z punktualności?reserved pisze:Ale co mi po rozkładzie minutowym z jakdojade.pl, skoro nawet same metro traktuje ten rozkład bardzo luźno?