inż. Glonojad pisze:Doskonale wiesz, że mozliwość wydłużenia pociągów jest, bo poziom uruchomienia jest skandalicznie niski i dwa czy trzy sześciowagonowe składy możnaby było sformować od zaraz.
nie jest to w jakimkolwiek stopniu prawdą. W przeciwieństwie do innych środków komunikacji, zwłaszcza kolei, Metro przedkłada po prostu bezpieczeńśtwo pasażerów i pociągów przed inne cele. Przeglądy, remonty, wymiany kół, zalecenia producenta, awarie (i długi czas oczekiwania w przypadku alstomów na gwarancji na ich naprawę) - to są rzeczy, któych nie można obejść, jeżeli chce się postęować zgodnie z przepisami.
Chełmska pisze: 2) poprzedni pociąg musi opuścić następną stację
nie do końca tak jest - oczywiście większość odcinków kończy się na stacjach i w praktyce pociąg odjeżdża wtedy, gdy poprzedni opuści następną stację, ale czasem semafory ustawione są przed stacją. Oznacza to w obu przypadkach, że pociąg może odjechać, gdy zwolni się dany odcinek. Zazwyczaj zielone światło zapala się po 1:30, choć nierzadko dopiero po 2-3 minutach, zwłaszcza w godzinach szczytu, gdy przy stacjach końcowych nagromadzi się trochę pociągów.