Personalizacja WKM

Moderator: JacekM

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 29 mar 2009, 21:45

Do wniosku trzeba dołączyć aktualne zdjęcie.
A co zrobic jak ma się już wyrobioną kartę a zdjęcie się zdezaktualizuje? Kanar może wlepić mandat za "nieczytelnośc i niedokładnośc zdjęcia"?
A jeśli w takim wypadku konieczna będzie wymiana karty to ma to byc na mój koszt?

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 29 mar 2009, 21:58

Osobiście nie radzę składać wniosku przez internet, gdyż wtedy trzeba odstać swoje w kolejkach na Senatorskiej, lepiej pójść do POP-u, wypełnić wniosek i od razu odebrać kartę.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 29 mar 2009, 22:01

elijah pisze:dzieś tutaj było pytanie o plusy SWKM których jest niezadużo. Ja widzę jeszcze jednego - w końcu ukróci się proceder sprzedawania/kupowania aktywowanych, czystych kart w celu anulowania wezwań. Pasażer, który "zapomni" biletu z domu tym razem nie będzie mógł od kumpla pozyczyć niepodpisanej karty ważnej w dniu tym i tym, podpisać jej a potem za 14 zł anulować sobie wezwania. Tajemnicą poliszynela jest pewnie to, że dzięki SWKM Zarząd uniknie takich sytuacji.
Tylko czy to było złe? W opłata za przejazd została uiszczona, ktoś przecież kupił i aktywował bilet. To, że była to osoba inna niż jeżdżąca nie ma znaczenia. Zapewne cześć kart nigdy nie została sprzedana, minął termin ich ważności, więc dla ZTMu to czysty zysk :D .
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
jajcys
Posty: 743
Rejestracja: 13 kwie 2008, 20:24
Lokalizacja: Saska/Stacja Krwiodawstwa

Post autor: jajcys » 29 mar 2009, 22:36

elijah pisze:Gdzieś tutaj było pytanie o plusy SWKM których jest niezadużo. Ja widzę jeszcze jednego - w końcu ukróci się proceder sprzedawania/kupowania aktywowanych, czystych kart w celu anulowania wezwań. Pasażer, który "zapomni" biletu z domu tym razem nie będzie mógł od kumpla pozyczyć niepodpisanej karty ważnej w dniu tym i tym, podpisać jej a potem za 14 zł anulować sobie wezwania. Tajemnicą poliszynela jest pewnie to, że dzięki SWKM Zarząd uniknie takich sytuacji.
Hmm, wymieniając się niepodpisaną aktywowana kartą za niepodpisaną nieaktywowaną cały rok za darmo się jeździło... :D
Obrazek
M-1 507 509 N22+N72

Ikarus 5780
Posty: 791
Rejestracja: 26 gru 2005, 19:36
Lokalizacja: Marki / Saska Kępa

Post autor: Ikarus 5780 » 30 mar 2009, 0:21

Uważam, że mimo niewielkich plusów na pierwszy rzut oka, SWKM może przynieść korzyści w przyszłości. Uważam jednak, że taki pomysł jest średni pod kilkoma względami, może najpierw plusy.
Po pierwsze - zawsze jak słyszałem kłótnie przy karze za brak biletu była to kłótnia o to, że ktoś miał niepodpisaną kartę. Teraz to się skończy.
Po drugie - proces wyrabiania takiej karty nie trwa długo.
Po trzecie - wielu ludziom, gdy ZTM ogłosił kilka lat temu hasło "Zrób miejsce w portfelu na WKM" wydało się idiotyczne i dziwne, dzisiaj to standard i raczej więcej jest zwolenników WKM niż jej przeciwników i pewnie za kilka lat tak samo będzie z SWKM.

Co do minusów - jak np. obcokrajowiec, który na kilka miesięcy przyjechał do Warszawy ma się skumać, że żeby kupić bilet miesięczny musi wypełnić druczek i dać swoje zdjęcie.
Moim zdaniem taka karta to niepotrzebne wydatki ZTMu, lepiej jakby np. kupili więcej terminali do ładowania kart, bo w wielu miejscach nie można się dostać. - przykład - Al. Piłsudskiego i Radzymińska od Marek do Wileńskiego - Marki - 3 poczty, gdzie szybkie doładowanie graniczy z cudem przez koleki na poczcie, a szczególnie na tej najważniejszej. Dalej co mamy - długo długo nic, w M1 i okolicach nie ma terminala (a przynajmniej jakiś czas temu nie było), Młodzieńcza - punkt przesiadkowy - nie ma (a przynajmniej niedawno nie było), punkt ładowania kart jest dopiero na poczcie miedzy przystankami Gorzykowska i Piotra Skargi, na Szwedzkiej nie wiem czy jest i no i oczywiście na Wileniaku jest kilka (z tego co wiem 2 albo 3). IMHO to trochę mało, więc moim zdaniem, mimo, że słyszałem, że ostatnio trochę jest więcej tych miejsc na peryferiach Warszawy gdzie można ładować WKM to i tak jest ich za mało. I raczej za to należy się wziąć wcześniej niż za robienie sobie zdjęć na karcie miejskiej.
"Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać."


Marcovia Marki

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8455
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 30 mar 2009, 8:17

Rosa pisze:Tak czy inaczej przez 9 miesięcy tylko 23 tysiące ludzi wynienilo kartę i dla mnie nierealne jest to zeby przez następny rok udało sie to zrobic jeszcze przez 400 tys ludzi.
W artykule podano stare dane. W sobotę wydanych kart było więcej.
elijah pisze:Co by tu jeszcze ponarzekać: przekodowanie biletu możliwe jest tylko na Senatorskiej, bo jak to było w ostatnim ogłoszeniu wiszącym na drzwiach "przekodowania dokonywać może tylko ściśle wyselekcjonowana grupa lojalnych pracowników POPów." Kantów się boją? Może kontroli nie mają?
Tylko na Senatorskiej jest oprogramowanie. Nie wszystkie POPy wyposażone są w komplet urządzeń i programów. Po prostu, bez zbędnych teorii spiskowych.

Odnośnie zwrotów i odzyskiwania biletów - faktycznie, jest/był z tym problem, bo jest to coś nowego. Uczenie się jak to powinno wyglądać to jedno, a stosowanie w praktyce - drugie. Gdy panie z Informacji się wyszkolą, to będzie to trwało dużo krócej (wiem, marne pocieszenie ;) ).

Gdabski
Posty: 38
Rejestracja: 03 sty 2009, 7:57

Post autor: Gdabski » 30 mar 2009, 18:18

Czemu system na stronie ZTM-u pozwala wielokrotnie wysłać wniosek o wydanie pierwszej SWKM? Ciekawe, czy ZTM będzie teraz chciał opłaty za tę drugą pierwszą SWKM =;

Awatar użytkownika
rubeus
Posty: 449
Rejestracja: 23 sty 2006, 20:24
Lokalizacja: Ursynów/Kabaty
Kontakt:

Post autor: rubeus » 31 mar 2009, 15:30

Ikarus 5780 pisze:
Co do minusów - jak np. obcokrajowiec, który na kilka miesięcy przyjechał do Warszawy ma się skumać, że żeby kupić bilet miesięczny musi wypełnić druczek i dać swoje zdjęcie.
A co z biletem na okaziciela ?

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 31 mar 2009, 15:36

Zlikwidowano bilety na okaziciela na pierwsza strefę.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 31 mar 2009, 15:52

rubeus pisze:Co do minusów - jak np. obcokrajowiec, który na kilka miesięcy przyjechał do Warszawy ma się skumać, że żeby kupić bilet miesięczny musi wypełnić druczek i dać swoje zdjęcie.
Nie widzę problemu. W 1999 roku przez 6 miesięcy mieszkałem w Hamburgu. Tam musiałem połozyć zdjęcie, wypełnić papier, aby otrzymać legitymację do wkładek miesięcznych.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8455
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 31 mar 2009, 15:52

Rosa pisze:Zlikwidowano bilety na okaziciela na pierwsza strefę.
Tylko długookresowe ;)

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7774
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 31 mar 2009, 16:08

MisiekK pisze:W 1999 roku przez 6 miesięcy mieszkałem w Hamburgu. Tam musiałem połozyć zdjęcie, wypełnić papier, aby otrzymać legitymację do wkładek miesięcznych.
10 lat temu.
Tak było kiedyś i w Warszawie, jednak wydawałoby się, że poszliśmy do przodu w tej kwestii...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8455
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 31 mar 2009, 16:33

R-9 Chełmska pisze:
MisiekK pisze:W 1999 roku przez 6 miesięcy mieszkałem w Hamburgu. Tam musiałem połozyć zdjęcie, wypełnić papier, aby otrzymać legitymację do wkładek miesięcznych.
10 lat temu.
Tak było kiedyś i w Warszawie, jednak wydawałoby się, że poszliśmy do przodu w tej kwestii...
Czy ktoś wie jak jest teraz w Hamburgu?

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7774
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 31 mar 2009, 16:40

Jest spersonalizowana karta do której można dokupić wiele różnych biletów, choć według reklam, lada chwila wszystko ma być ładowane na kartę zbliżeniową.
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8455
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 31 mar 2009, 16:55

Miałem na myśli procedury wyrabiania/wydawania kart...

ODPOWIEDZ