Przystanki na żądanie - idea, teoria, zasady

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Domino2001
Posty: 1767
Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)

Post autor: Domino2001 » 15 mar 2011, 9:49

Według mnie para kolejnych przystanków (po Instytucie Hematologii) - Hospicjum Onkologiczne nadaje się na przystanki stałe.
Najczęściej jeżdżę liniami: M1, 179, 185, 195, 209, 503, 737.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 15 mar 2011, 13:22

Pozwole sie nie zgodzic.
Instytut Hematologii i Pileckiego tez nadaja sie na NZ.

Awatar użytkownika
5690
Posty: 729
Rejestracja: 26 sie 2007, 22:44
Lokalizacja: Warszawa/Ursus

Post autor: 5690 » 15 mar 2011, 13:29

Od 21.03 na linie 517 pojawi się kolejny przystanek PKP Powiśle 01 i 02 przystanki na zadanie
#5690 07.11.1997-10.09.2013

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 15 mar 2011, 13:40

BJ pisze:Pozwole sie nie zgodzic.
Instytut Hematologii i Pileckiego tez nadaja sie na NZ.
Pozwolę sobie a propos:

viewtopic.php?t=7525&start=405#624750
Popatrz, jaka franca!

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 15 mar 2011, 14:58

Kierowca nie musi się zatrzymać, jeśli nikt nie macha. To nie wina kierowców ani ZTM, że pasażerowie nie potrafią korzystać z komunikacji.
A w tym przypadku utrudnienie naciśnięcia guziczka dla "przyjezdnych" dokładnie takie samo jak w innych przypadkach, gdy ZP jest NŻ.

jgas
Posty: 1401
Rejestracja: 28 gru 2006, 21:05
Lokalizacja: z ukrycia

Post autor: jgas » 28 mar 2011, 8:34

Dlaczego przystanek końcowy linii 500 Rondo Radosława (dla starych warszawiaków: Rondo Babka) jest oznaczony na wyświetlaczach jako warunkowy?

Walas
Posty: 17350
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 28 mar 2011, 8:35

To już prawie na każdej linii tak jest, że przystanki końcowe są oznaczone jako Ż.
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1

mariow
Posty: 2655
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:10
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post autor: mariow » 28 mar 2011, 9:16

swoją drogą myślę że miasto mogłoby przeprowadzić eksperyment z wprowadzeniem wszystkich przystanków na żądanie na wybranym terenie i sprawdzeniu jak się to przyjmie. najlepiej na jakimś dość "wyodrębnionym" obszarze czyli np w Ursusie
PURA VIDA!

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 28 mar 2011, 13:08

Ale po co? Nadal nie usłyszałem racjonalnych argumentów.

mariow
Posty: 2655
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:10
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post autor: mariow » 28 mar 2011, 14:06

dla mnie jest jeden - przyspieszenie przejazdu, zwłaszcza poza godzinami szczytu
PURA VIDA!

reserved
Posty: 14836
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 28 mar 2011, 14:30

No ale przecież przystanki NŻ są często i tak wykorzystywane, a gorzej jest zrobić rozkład jazdy bo raz długi odcinek autobus przejedzie bez zatrzymania a raz się będzie na każdym zatrzymywał. Teraz przynajmniej mozna łatwiej przewidzieć czas przejazdu autobusu.

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 28 mar 2011, 16:43

Przyspieszenie przejazdu znikome. Ile razy podczas zmiany zdarza się wam zatrzymać na przystanku, na którym nie ma chętnych do wsiadania/wysiadania? Niech to będzie pięć razy. Zakładając stratę 20 sekund na hamowanie, zatrzymanie itp., dostajemy nieco ponad półtora minuty na cała zmianę. Takiego czegoś nikt nie będzie uwzględniał w rozkładzie. Wyjątkiem są jedynie naprawde późnie kursy zjazdowe w okolicach północy, gdzie rzeczywiście na większości przystanków nie ma chętnych.

Uważam, że jest to pomysł, który niewiele wnosi, a znacznie zmniejsza komfort oczekiwania na autobus, którego trzeba wypatrywać z daleka i nie można już czytać sobie książki pod wiatą.

mariow
Posty: 2655
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:10
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post autor: mariow » 28 mar 2011, 16:53

Delfino pisze:nie można już czytać sobie książki pod wiatą.
ten argument mnie przekonał!
PURA VIDA!

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 28 mar 2011, 17:01

Delfino pisze:nie można już czytać sobie książki pod wiatą.
Obrazek

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 28 mar 2011, 17:09

mariow pisze:argument mnie przekonał!
Podałem przykład. Weź pod uwagę, że:

- może być zimno/padać deszcz i chcesz siedzieć pod wiatą, czytać itd., a niekoniecznie gapić się w nadjeżdżające pojazdy
- mogą podjeżdżać dwa, albo trzy autobusy i ciężko zamachać na konkretny, co więcej kierowca może nie widzieć
- nie każdy z daleka widzi jaki autobus jedzie
- oczywiście będą zdarzały się problemy pt. zapomniałem wcisnąć, albo zbyt późnie wciśnięcia, przez to hamowania i tak dalej
- w tłoku może być problem z dostaniem się do przycisku
- w Ikarusach w ogóle nie każdy do przycisku dosięgnie
- dla kierowcy też absorbującym jest patrzenie na przystanek i porozmieszczane w różnych miejscach lampki na pulpicie (najlepszy jest jelcz, który gdzie indziej ma stop, a gdzie indziej drzwi)
- o problemach ze zrobieniem dobrego rozkładu nawet nie spomnę

Generalnie ja dostrzegam same wady przystanków na żądanie i uważam, że należy unikać ich jak ognia i stosować tylko tam, gdzie jest to absolutnie koniecznie (linie podmiejskie, przystanki w lesie itp.). I to nie są jakieś moje wymysły, ale zdanie podparte wieloletnim doświadczeniem. Za wprowadzaniem przystanków na żądanie może być tylko ktoś, kto do tej pory na codzień z nich nie korzytał.

ODPOWIEDZ