Praga Północ i jej problemy komunikacyjne

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 20 paź 2012, 18:31

155 jeździło na Woli puste jak bęben. Wiem, bo jeździłem.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 3851
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 20 paź 2012, 18:41

Glonojad pisze:155 jeździło na Woli puste jak bęben. Wiem, bo jeździłem.
[OT]Zależy jeszcze kiedy i gdzie. Od Górczewskiej do Powiśla to miało jakąś tam frekwencję, przy czym tylko w DP. W DS linia jeździła pusta jak bęben. Najlepszy odcinek był Od ronda Olbrachta/Redutowa do Karolina. Cały czas puste jak bęben. Nieważne, czy DP czy DS, zawsze pusto. Najlepsze: z ronda ONZ na Karolin najfajniejszą opcją było 105/125+112. Wychodziło najszybciej, albowiem 155 kręciło się jak gówno w przeręblu. Jakoś nigdy nie rozumiałem idei puszczania piątek na Karolin na tej pokręconej trasie.[/OT]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 20 paź 2012, 18:47

Ja czasem jeździłem do Fortu Wola z Płockiej - siadałem z reguły, od Górczewskiej mogłem leżeć. Ludzie, którzy krytykują 105 (do którego ostatnio nie wsiadłem, bo się nie zmieściłem), nie wiedzą, co to jest pusta linia.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 20 paź 2012, 19:00

Zacznę chyba robić fotki dokumentujące napełnienia w 105. Od ponad roku 105 się nie umie sprawdzić, ale nie, zamiast dostosować podaż do popytu, albo chociaż zoptymalizować trasę, trzeba utrzymywać linię i cieszyć się, jakie to fajne i często jeździ. Za wiele razy, zarówno w DP jak i w DS to 105 jeździłem, żeby uwierzyć w to, że aktualna częstotliwość 105 jest w jakikolwiek sposób uzasadniona. Te brygady można wykorzystać lepiej. 190 jeździ pełne przez większą część dnia, niezabieralne jest przez parę godzin (!) dziennie. 523 tak samo. A 105 raz na jakiś czas, jak coś się dzieje i rozkład pójdzie się paść. Dlatego wtykanie brygad w 105 uważam za ich marnotrawienie. Już 109 lepiej się prezentuje. A 155 faktycznie było przyjemnie puste. Nawet po meczach Legii potrafiło z Torwaru odjeżdżać z wolnymi miejscami :)
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10660
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 20 paź 2012, 19:01

mobil one pisze:Do czego są zazwyczaj potrzebne, autobusowe linie zwykłe ?
Brawo ! Do przemieszczenia się z punktu A do punktu B.
Brawo, a teraz zdefiniuj tę parę punktów. We wszystkich miejscach, które wymieniłeś, jest multum innych linii. No może z wyjątkiem jednego ZP na Solcu, do którego wcale niedaleko jest albo do tramów, albo 171. Przy czym niedaleko nie znaczy, że w strefie dojścia, tylko że w rezultacie ona musi być mała.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 20 paź 2012, 21:20

@--_II - no cóż, nie twierdzę, że to jest 523. I, być może, można by pociąć dodatki i zostawić przez cały dzień na 7,5. Ale mniej - nie, bo cała idea komasacji weźmie w łeb. A, że zwyklas przegrywa z tramwajem - no cóż, tak musi być. I to wcale nie ze względu na "złą" przesiadkę na metro - po tych wszystkich schodach na Ratuszu, z czekaniem na wjazd na przystanek itd. niekoniecznie wyjdzie szybciej, niż podejść te 3 minuty do mniej zatłoczonego wejścia północnego na Świętokrzyską.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25438
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 20 paź 2012, 21:21

Czy Wam się przez przypadek mapa nie odwróciła do góry nogami, że znaleźliście Wolę na prawym brzegu Wisły?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 20 paź 2012, 21:32

Tak właśnie coś mi nie pasowało.. A argument, że 135 dowozi do bazarku jest śmieszny.. Może od razu uruchomimy linię co 5 minut z Wilanowskiej na plac Hallera, żeby bacie mogły dojechać na bazarek na Namysłowskiej? Pomija już fakt, że długie potworki, pokroju omawianego 135, jeżdżące Jagiellońską po prostu tracą przez to na regularności przez cały dzień.

bartoni722
Posty: 12145
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 20 paź 2012, 21:35

To akurat prawda - trójskład na tej linii to wcale nie jest rzadki widok, więc jak łatwo policzyć dziury mogą być nawet 45 minutowe...
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25438
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 20 paź 2012, 21:35

Problem z Jagiellońską są problemami przejściowymi. Nikt przed otwarciem Targowej 135 nie ruszy, a po otwarciu Targowej problem korków na Jagiellońskiej zniknie samoistnie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3114
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 20 paź 2012, 21:37

Domas pisze: Może od razu uruchomimy linię co 5 minut z Wilanowskiej na plac Hallera, żeby bacie mogły dojechać na bazarek na Namysłowskiej?
Nie potrzeba, bazarek jest na Al. Lotników
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 20 paź 2012, 21:49

Zanim otworzą Targową to jeszcze trochę minie, więc trzeba pomyśleć na razie o usprawnieniu aktualnego układu komunikacyjnego na Pradze. 135 powinno zostać socjalem na odcinku od placu Hallera do dworca Wileńskiego.

Awatar użytkownika
drja
Posty: 730
Rejestracja: 30 lip 2010, 11:57
Lokalizacja: z ciemnego zakamarka

Post autor: drja » 20 paź 2012, 22:23

Domas pisze:Zanim otworzą Targową to jeszcze trochę minie, więc trzeba pomyśleć na razie o usprawnieniu aktualnego układu komunikacyjnego na Pradze. 135 powinno zostać socjalem na odcinku od placu Hallera do dworca Wileńskiego.
Tak. Jasne. Siur. Taki socjal egzystuje już i nazywa się 6 302. Może wystarczy?
Kurde, żeście sobie znaleźli następną linię, która ewidentnie uwiera, więc ją najlepiej skrócmy/zaorajmy i puśćmy odcinkowo fefdziesiąt osiem socjali. Kij w oko, że co pół godziny każdy, z "dogodnymi" przesiadkami co 2 przystanki, ale nie będzie stał w korku. Mało wam jojczenia, że na Targówku to tyle śmieciowych linii jest, to koniecznie tak samo trzeba jeszcze uszczęśliwić całą Pragę, tak Północ jak i Południe? 135 po prostu wymaga podbicia (na które nie ma wozów), koniec.

Łukasz
Posty: 10717
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 20 paź 2012, 22:29

pawcio pisze:Problem z Jagiellońską są problemami przejściowymi. Nikt przed otwarciem Targowej 135 nie ruszy, a po otwarciu Targowej problem korków na Jagiellońskiej zniknie samoistnie.
Ale na Szwedzkiej nie. Chyba, że ktoś zrobi 2 pasy akurat w drugą stronę.
ŁK

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36686
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 20 paź 2012, 23:57

pawcio pisze:po otwarciu Targowej problem korków na Jagiellońskiej zniknie samoistnie.
Problem 135 na Jagiellońskiej zniknie również 8-(
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ