Praga Północ i jej problemy komunikacyjne
Moderator: Wiliam
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
155 jeździło na Woli puste jak bęben. Wiem, bo jeździłem.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
[OT]Zależy jeszcze kiedy i gdzie. Od Górczewskiej do Powiśla to miało jakąś tam frekwencję, przy czym tylko w DP. W DS linia jeździła pusta jak bęben. Najlepszy odcinek był Od ronda Olbrachta/Redutowa do Karolina. Cały czas puste jak bęben. Nieważne, czy DP czy DS, zawsze pusto. Najlepsze: z ronda ONZ na Karolin najfajniejszą opcją było 105/125+112. Wychodziło najszybciej, albowiem 155 kręciło się jak gówno w przeręblu. Jakoś nigdy nie rozumiałem idei puszczania piątek na Karolin na tej pokręconej trasie.[/OT]Glonojad pisze:155 jeździło na Woli puste jak bęben. Wiem, bo jeździłem.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ja czasem jeździłem do Fortu Wola z Płockiej - siadałem z reguły, od Górczewskiej mogłem leżeć. Ludzie, którzy krytykują 105 (do którego ostatnio nie wsiadłem, bo się nie zmieściłem), nie wiedzą, co to jest pusta linia.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Zacznę chyba robić fotki dokumentujące napełnienia w 105. Od ponad roku 105 się nie umie sprawdzić, ale nie, zamiast dostosować podaż do popytu, albo chociaż zoptymalizować trasę, trzeba utrzymywać linię i cieszyć się, jakie to fajne i często jeździ. Za wiele razy, zarówno w DP jak i w DS to 105 jeździłem, żeby uwierzyć w to, że aktualna częstotliwość 105 jest w jakikolwiek sposób uzasadniona. Te brygady można wykorzystać lepiej. 190 jeździ pełne przez większą część dnia, niezabieralne jest przez parę godzin (!) dziennie. 523 tak samo. A 105 raz na jakiś czas, jak coś się dzieje i rozkład pójdzie się paść. Dlatego wtykanie brygad w 105 uważam za ich marnotrawienie. Już 109 lepiej się prezentuje. A 155 faktycznie było przyjemnie puste. Nawet po meczach Legii potrafiło z Torwaru odjeżdżać z wolnymi miejscami
Brawo, a teraz zdefiniuj tę parę punktów. We wszystkich miejscach, które wymieniłeś, jest multum innych linii. No może z wyjątkiem jednego ZP na Solcu, do którego wcale niedaleko jest albo do tramów, albo 171. Przy czym niedaleko nie znaczy, że w strefie dojścia, tylko że w rezultacie ona musi być mała.mobil one pisze:Do czego są zazwyczaj potrzebne, autobusowe linie zwykłe ?
Brawo ! Do przemieszczenia się z punktu A do punktu B.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
@--_II - no cóż, nie twierdzę, że to jest 523. I, być może, można by pociąć dodatki i zostawić przez cały dzień na 7,5. Ale mniej - nie, bo cała idea komasacji weźmie w łeb. A, że zwyklas przegrywa z tramwajem - no cóż, tak musi być. I to wcale nie ze względu na "złą" przesiadkę na metro - po tych wszystkich schodach na Ratuszu, z czekaniem na wjazd na przystanek itd. niekoniecznie wyjdzie szybciej, niż podejść te 3 minuty do mniej zatłoczonego wejścia północnego na Świętokrzyską.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Tak właśnie coś mi nie pasowało.. A argument, że 135 dowozi do bazarku jest śmieszny.. Może od razu uruchomimy linię co 5 minut z Wilanowskiej na plac Hallera, żeby bacie mogły dojechać na bazarek na Namysłowskiej? Pomija już fakt, że długie potworki, pokroju omawianego 135, jeżdżące Jagiellońską po prostu tracą przez to na regularności przez cały dzień.
-
- Posty: 12145
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
Problem z Jagiellońską są problemami przejściowymi. Nikt przed otwarciem Targowej 135 nie ruszy, a po otwarciu Targowej problem korków na Jagiellońskiej zniknie samoistnie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- vernalisadonis
- Posty: 3114
- Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12
Nie potrzeba, bazarek jest na Al. LotnikówDomas pisze: Może od razu uruchomimy linię co 5 minut z Wilanowskiej na plac Hallera, żeby bacie mogły dojechać na bazarek na Namysłowskiej?
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej
Tak. Jasne. Siur. Taki socjal egzystuje już i nazywa się 6 302. Może wystarczy?Domas pisze:Zanim otworzą Targową to jeszcze trochę minie, więc trzeba pomyśleć na razie o usprawnieniu aktualnego układu komunikacyjnego na Pradze. 135 powinno zostać socjalem na odcinku od placu Hallera do dworca Wileńskiego.
Kurde, żeście sobie znaleźli następną linię, która ewidentnie uwiera, więc ją najlepiej skrócmy/zaorajmy i puśćmy odcinkowo fefdziesiąt osiem socjali. Kij w oko, że co pół godziny każdy, z "dogodnymi" przesiadkami co 2 przystanki, ale nie będzie stał w korku. Mało wam jojczenia, że na Targówku to tyle śmieciowych linii jest, to koniecznie tak samo trzeba jeszcze uszczęśliwić całą Pragę, tak Północ jak i Południe? 135 po prostu wymaga podbicia (na które nie ma wozów), koniec.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36686
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Problem 135 na Jagiellońskiej zniknie równieżpawcio pisze:po otwarciu Targowej problem korków na Jagiellońskiej zniknie samoistnie.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow