Tramwaj do Wilanowa - układ po otwarciu
Moderator: Wiliam
-
- Posty: 571
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Ktoś mi wytłumaczy dlaczego relacja Powsin - Dworzec Centralny jest tak istotna, że musi być bezpośrednia lub z jedną przesiadką? XD
Autobus z Powsina na Wilanowską chyba załatwi sprawę. I nawet też będzie dojazd z 1 przesiadką
Autobus z Powsina na Wilanowską chyba załatwi sprawę. I nawet też będzie dojazd z 1 przesiadką
Ale wiecie, że nie rozwiążecie tego problemu, bo on nie ma punktowego rozwiązania?
ŁK
Raz zdobytego autobusu nie oddamy nigdy. Nie widzę innego powodu.Matt Cubis pisze: ↑18 paź 2024, 13:09Ktoś mi wytłumaczy dlaczego relacja Powsin - Dworzec Centralny jest tak istotna, że musi być bezpośrednia lub z jedną przesiadką? XD
Spuścizna czasów dyr. D. i linii 4xx/5xx z prawie każdego zakątka pod Patelnię/DWC. Miało to swoją nazwę nawetMatt Cubis pisze: ↑18 paź 2024, 13:09Ktoś mi wytłumaczy dlaczego relacja Powsin - Dworzec Centralny jest tak istotna, że musi być bezpośrednia lub z jedną przesiadką? XD
A ja pamiętam czasy, gdy próbowano wymóc, by każda propozycja była podparta nie tylko uzasadnieniem, ale też bilansem brygadowym...
-
- Posty: 4344
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Ogólnie jest to piękna sprawa jak ZTM musi rozwiązywać problemy które sam stworzył, tworząc pseudoczerwone potwory przez całe miasto. Ktoś mógłby napisać - wtedy były inne czasy i być może takie rozwiązanie wtedy było ok ale dzisiaj już nie jest, no ale osobiście jest to dla mnie mocno wątpliwe.Georg pisze: ↑18 paź 2024, 13:21Raz zdobytego autobusu nie oddamy nigdy. Nie widzę innego powodu.Matt Cubis pisze: ↑18 paź 2024, 13:09Ktoś mi wytłumaczy dlaczego relacja Powsin - Dworzec Centralny jest tak istotna, że musi być bezpośrednia lub z jedną przesiadką? XD
Przez długie lata dojazd do Powsina zapewniała linia 151 z Wilanowskiej - i komu to przeszkadzało? W 1992 zlikwidowano ją wydłużając wzamian 140 do trasy pl.Unii - Powsin, którą to linię dwa miesiące później przepoczwarzono do kształtu dzisiejszego potworka xd Dobrze że chociaż nie jeździ już na Gwiaździstą jak to chwilę bywało.
Tak się zastanawiam, co się stanie, jak E-2 znów stanie się ekspresem, szybszym niż tramwaj. Ja też tylko dla kolegi pytam.Georg pisze:116 i E-2 zapewniają inne relacje. Co nie oznacza, że 116 nie ma swoich wad - trasa jest zbyt długa, przez co są duże opóźnienia. Budowa tramwaju na Wilanowie odbija się czkawką na Chomiczówce. Tylko nie bardzo jest jak to zmienić. A co do bezradności istnienia E-2 to chyba wszyscy tutaj jesteśmy zgodni.michael112 pisze: ↑18 paź 2024, 12:29OK, ale czy wolisz autobus jadący wzdłuż tramwaju aż na sam Dworzec Centralny?
Zresztą, 116 (i to dość częste) oraz E-2 też ma jechać wzdłuż tramwaju i to nikomu nie przeszkadza.
A 116 jest to podzielenia od 15 czy 20 lat, jak dzielono 122, 195, 127, 103, 170 czy uwalano pomysły typu 503 na Tarchomin.
Z takich czasów zostało jeszcze np. 521, a wcześniej długo się trzymało 517 na Targówek.
Obawiam się, że gdyby istniało jeszcze 101 z Okęcia na Tarchomin, to też by miało swoich zwolenników.
ŁK
Jest postęp, bo E-2 będzie kursowało tylko rano i z zaliczeniem Pl. Zamkowego, a później przez Kapucyńską na Pl. Bankowy. A są w ogóle plany wywalenia części przystanków na tej linii?Georg pisze: ↑18 paź 2024, 12:57116 i E-2 zapewniają inne relacje. Co nie oznacza, że 116 nie ma swoich wad - trasa jest zbyt długa, przez co są duże opóźnienia. Budowa tramwaju na Wilanowie odbija się czkawką na Chomiczówce. Tylko nie bardzo jest jak to zmienić. A co do bezradności istnienia E-2 to chyba wszyscy tutaj jesteśmy zgodni.michael112 pisze: ↑18 paź 2024, 12:29OK, ale czy wolisz autobus jadący wzdłuż tramwaju aż na sam Dworzec Centralny?
Zresztą, 116 (i to dość częste) oraz E-2 też ma jechać wzdłuż tramwaju i to nikomu nie przeszkadza.
Przede wszystkim był dużo mniejszy ruch kołowy. Część 5xx to też dawne linie pośpieszne, więc w takim PRL-u bez korków ten układ się sprawdzał.Autobus Czerwon pisze: ↑18 paź 2024, 13:32Ogólnie jest to piękna sprawa jak ZTM musi rozwiązywać problemy które sam stworzył, tworząc pseudoczerwone potwory przez całe miasto. Ktoś mógłby napisać - wtedy były inne czasy i być może takie rozwiązanie wtedy było ok ale dzisiaj już nie jest, no ale osobiście jest to dla mnie mocno wątpliwe.
Przez długie lata dojazd do Powsina zapewniała linia 151 z Wilanowskiej - i komu to przeszkadzało? W 1992 zlikwidowano ją wydłużając wzamian 140 do trasy pl.Unii - Powsin, którą to linię dwa miesiące później przepoczwarzono do kształtu dzisiejszego potworka xd Dobrze że chociaż nie jeździ już na Gwiaździstą jak to chwilę bywało.
-
- Posty: 3046
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
W PRL to w ogóle obowiązywało założenie: tramwaj stający przy każdym krzaku i równolegle autobusowy pośpieszny jako linia premium: drożej i mniej przystanków. Praktycznie każdy większy ciąg tramwajowy był pokryty takim pośpiechem.
Nie ma. Tak jak 519 ma swoich obrońców, tak każdy przystanek, przy którym staje E-2 ma swoich zwolenników. Też nie oddadzą.ashir pisze: ↑18 paź 2024, 13:43Jest postęp, bo E-2 będzie kursowało tylko rano i z zaliczeniem Pl. Zamkowego, a później przez Kapucyńską na Pl. Bankowy. A są w ogóle plany wywalenia części przystanków na tej linii?Georg pisze: ↑18 paź 2024, 12:57
116 i E-2 zapewniają inne relacje. Co nie oznacza, że 116 nie ma swoich wad - trasa jest zbyt długa, przez co są duże opóźnienia. Budowa tramwaju na Wilanowie odbija się czkawką na Chomiczówce. Tylko nie bardzo jest jak to zmienić. A co do bezradności istnienia E-2 to chyba wszyscy tutaj jesteśmy zgodni.
Swoją drogą to nie rozumiem jaki jest sens trasy przez pl. Zamkowy? Załatanie 222 z Bielańskiej na Pl. Zamkowy? Cała reszta to albo 116, albo 111 (Nowy Świat - UW - Pl. Bankowy).
Rozpatruję problem ze wszystkich punktów widzenia, żeby wybrać najlepszą opcję po przeanalizowaniu argumentów. Tego nauczyły mnie moje studia. Taka burza mózgów to nieźle ćwiczenia. Zamiast tego, ciągle muszę się bronić przed argumentami co do mojej osoby.
A poza tym teraz apki podobno pokazują odjazdy w czasie rzeczywistym, więc wiadomo wcześniej co przyjedzie pierwsze i nie trzeba "skakać" po przystankach.
-
- Posty: 571
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Co jest nie tak w napisaniu "kiedyś tak się robiło, ale teraz już nie" i zakończeniu dyskusji z mieszkańcem?Autobus Czerwon pisze: ↑18 paź 2024, 13:32Ktoś mógłby napisać - wtedy były inne czasy i być może takie rozwiązanie wtedy było ok ale dzisiaj już nie jest, no ale osobiście jest to dla mnie mocno wątpliwe.
No i w PRL-u pomiędzy dużymi osiedlami, a centrum często było nic albo niewiele, więc było co pomijać.
Chodzi o to, że jazda przez Kapucyńską pozwala na pominięcie MRA i kryterium ulicznego Nowolipki - Zamenhofa - Anielewicza. Od razu skręci z Al. Solidarności w lewo na Pl. Bankowy i pewnie po symbolicznym postoju wróci do Wilanowa. Dodatkowy plus, że zaliczy Pl. Zamkowy.Georg pisze: ↑18 paź 2024, 14:08Nie ma. Tak jak 519 ma swoich obrońców, tak każdy przystanek, przy którym staje E-2 ma swoich zwolenników. Też nie oddadzą.
Swoją drogą to nie rozumiem jaki jest sens trasy przez pl. Zamkowy? Załatanie 222 z Bielańskiej na Pl. Zamkowy? Cała reszta to albo 116, albo 111 (Nowy Świat - UW - Pl. Bankowy).