WAWKOM

jasiu pisze:

Andrzej pisze:Więcej linii? A co tam masz? Na Patriotów jest w gruncie rzeczy tylko 521

i najwidoczniej wystarczy, bo resztę pasażerów zgarniają Koleje Mazowieckie, Arka, Wilga, Mini-Bus...

Krzysiek pisze:Szkoda że ciąg Przygodna - Masłowiecka wygląda jak wygląda, tam można by coś puścić jednokierunkowo w strone centrum.
Ale niestety progi itd.

SE pisze:Burmistrz Rembertowa Mieczysław Golónka (53 l.) ma w nosie los dzieci z Marysina. Pozwolił na likwidację autobusu, który dojeżdżał do podstawówki i gimnazjum. Teraz uczniowie muszą iść wzdłuż bardzo ruchliwej i niebezpiecznej trasy!

Marysia (14 l.) i Stefek (10 l.) Żmigrodzcy (14 l.) oraz Kuba Kubacki (9 l.) wychodzą do szkoły bladym świtem. Idą na pętlę i autobusem jadą na ulicę Marsa. Tam wysiadają i zaczyna się ich horror.
Droga przez mękę

Skrzyżowanie Chełmżyńskiej i Marsa. Auta jadą ze wszystkich stron. Uczniowie muszą przejść kilometr bardzo ruchliwą ulicą Chełmżyńską, gdzie jeżdżą tiry. Samochody ochlapują dzieci wodą z kałuż. - Boję się tędy chodzić - mówi Marysia. - Raz o mały włos nie wjechał na nas samochód. Oni tu jeżdżą jak szaleńcy - dodaje.

- Mama nie pozwala mi nosić jasnych ubrań, bo od razu by mnie pobrudzili - skarży się Kuba.

Joanna Kubacka (38 l.), mama Kuby, opowiada, że do kiedy kursowała linia 345, spokojnie mogła puścić syna samego autobusem. - Teraz to jest zbyt niebezpieczne - mówi. - Dlatego wolę odwieźć go sama. Nie wybaczyłabym sobie, gdyby coś mu się stało - dodaje.

Dlaczego te dzieci muszą codziennie ryzykować swoje zdrowie i życie? Najpierw linię 345 zlikwidował Zarząd Transportu Miejskiego, bo ponoć była nierentowna. Potem dobił ją burmistrz. - W zamian zaproponowaliśmy linię 305 obsługiwaną przez mikrobusy, która łączyłaby Marysin z Rembertowem. Dzieci miałyby wtedy bezpośredni dojazd do szkoły - mówi Igor Krajnow (29 l.), rzecznik ZTM-u. - Niestety, burmistrz Rembertowa stwierdził, że nie jest tym zainteresowany - dodaje. Widocznie bezpieczeństwo dzieci nie interesuje burmistrza Golónki. Nie mogliśmy go o to zapytać, bo był dla nas nieuchwytny. - Autobus zastępczy jeździłby zamiast innej linii, która prowadzi do centrum Warszawy. Zadecydowaliśmy, że to jest ważniejsze niż transport dzieci do szkoły - mówi z rozbrajającą szczerością rembertowski radny Michał Zyga (37 l.). I znów polityka prorodzinna i pomoc dzieciom staje się czczym hasłem przedwyborczym.

SE pisze:Marysia (14 l.) i Stefek (10 l.) Żmigrodzcy (14 l.)

Bastian pisze:Jeżdżą ludzie z Wygody do Marysina z wózkami

Mama nie pozwala mi nosić jasnych ubrań, bo od razu by mnie pobrudzili

- Autobus zastępczy jeździłby zamiast innej linii, która prowadzi do centrum Warszawy. Zadecydowaliśmy, że to jest ważniejsze niż transport dzieci do szkoły - mówi z rozbrajającą szczerością rembertowski radny Michał Zyga (37 l.).

PiotrekP pisze:3. Ja naprawdę nie wiem, czym ZTM będzie długo się jeszcze bronić tym 305, które miało być taką fajną linią łączącą jeszcze te wszystkie uliczki Wawra z Wygodą i Starym Rembertowem? Bo nie sądzę, żeby częstotliwość by się znacznie poprawiła.

Bastian pisze:Nie mówi się już o 305

Bastian pisze:wprowadzenie mikrobusów mogłoby dać możliwość skonstruowania jakiejś krótszej, a częstszej linii.

jasiu pisze:Marysin - Korkowa - Potockich - Skrzyneckiego - Łysakowska - Korkowa - Okularowa - Chełmżyńska -