Bilety, kontrole, taryfa

Moderator: JacekM

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 27 sie 2008, 22:33

jacek pisze:Jest to problem tzw:motywacyjny
No bo niech mi ktoś wytłumaczy: po co kierowca w MZA (nie znam sytuacji u innych przewoźników) ma zawracać sobie tyłek sprzedażą biletów, która bardzo często prowadzi do opóźnienia, skoro może po prostu krótko powiedzieć, że nie ma biletów i jedną czynność mieć mniej?
W razie kontroli - bilety są O-)

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 27 sie 2008, 22:39

Tylko, że jak kierowcy zabraknie biletów to kierowca powinien kupić za swoje pieniądze kolejną partię. Jak go NR przyłapie, że nie ma zestawu biletów to ma w kartę wpisywaną "brak biletów". Więc nie jako kierowcy bilety wożą dla NR, by pokazać, że mają.

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 27 sie 2008, 22:45

solaris8315 pisze:Tylko, że jak kierowcy zabraknie biletów to kierowca powinien kupić za swoje pieniądze kolejną partię. Jak go NR przyłapie, że nie ma zestawu biletów to ma w kartę wpisywaną "brak biletów". Więc nie jako kierowcy bilety wożą dla NR, by pokazać, że mają.
Dokładnie tak sprawa wygląda,o tym wspominalem ,że są naloty.
Zarówno brygady lotne ZTMu, jak i stacjonarne na krancowkach lubią się wykazać i poprosić o pokazanie biletów :grin:

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 24 wrz 2008, 23:28

A ja mam takie pytanie. Kolega dostał mandat za nieczytelne nazwisko na karcie miejskiej (tzn. starło się kawałek nazwiska). Można dostać za takie coś?
I ogólnie co tak kanarzy ostatnio sprawdzają teksty na karcie miejskiej?

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 25 wrz 2008, 1:10

solaris8315 pisze:I ogólnie co tak kanarzy ostatnio sprawdzają teksty na karcie miejskiej?
może dlatego, żeby bilet imienny rzeczywiście różnił się czymś od biletu na okaziciela?
mnie jeszcze nikt nigdy nie sprawdzał zgodności numeru dokumentu na karcie z faktycznym dokumentem. nazwiska zresztą też.
noidea

Teokryt
Posty: 3846
Rejestracja: 05 paź 2007, 19:48

Post autor: Teokryt » 25 wrz 2008, 8:35

Mnie sprawdzali dokładnie, legitymacje, jej ważność i wszystko - upierdliwca jakiegoś złapałem.
Poza tym
Czy jest obowiązek podpisać kartę na której zakodowany jest bilet na okaziciela? Jak dla mnie to było nielogiczne.

Swoją droga teraz po wyrobieniu sobie spersonalizowanej mam problem z głowy :) Ino numer legitymacji wpisałem.
Obrazek

Awatar użytkownika
klarowny jan
Posty: 166
Rejestracja: 14 lip 2008, 15:36

Post autor: klarowny jan » 25 wrz 2008, 10:48

solaris8315 pisze:A ja mam takie pytanie. Kolega dostał mandat za nieczytelne nazwisko na karcie miejskiej (tzn. starło się kawałek nazwiska). Można dostać za takie coś?
z rodziału III Taryfy przewozowej:

§ 20. W sytuacji, gdy w czasie kontroli u posiadacza biletu imiennego zostanie stwierdzony brak wpisanych na karcie danych zgodnie z § 7 pkt 2, bilet jest nieważny i nie będzie uznany w trybie opisanym w § 21.

z rozdziału IV "Regulaminu przewozu osób i bagażu...":

§ 20
(...)
4. Nieważny jest bilet zniszczony lub uszkodzony w stopniu uniemożliwiającym odczytanie zapisu elektronicznego, numeru biletu lub danych osobowych w przypadku biletu imiennego.
5. Nieważny jest bilet imienny, na którym po naniesieniu zewnętrznych cech biletu imiennego (imię, nazwisko oraz numer dokumentu ze zdjęciem użytkownika biletu), zostały one w jakikolwiek sposób poprawione, zmienione lub usunięte.
solaris8315 pisze:I ogólnie co tak kanarzy ostatnio sprawdzają teksty na karcie miejskiej?
łatwy łup :)

6. W przypadku utraty czytelności lub zmiany danych, o których mowa w ust. 5, pasażer jest obowiązany do niezwłocznej wymiany nośnika biletów imiennych z jednoczesnym przekodowaniem niewykorzystanej części biletu. Wymiana nośnika, po wystawieniu opłaty dodatkowej, nie powoduje anulowania wezwania do zapłaty.

Czyli brak możliwości odwołania :)

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 25 wrz 2008, 15:22

Teokryt pisze:Czy jest obowiązek podpisać kartę na której zakodowany jest bilet na okaziciela? Jak dla mnie to było nielogiczne.
a jak myślisz...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 25 wrz 2008, 19:34

Adam G. pisze:mnie jeszcze nikt nigdy nie sprawdzał zgodności numeru dokumentu na karcie z faktycznym dokumentem. nazwiska zresztą też.
mi pierwszy raz w metrze w niedzielę ;)

mozgow
Posty: 703
Rejestracja: 04 gru 2007, 11:43
Lokalizacja: Ochota

Post autor: mozgow » 25 wrz 2008, 20:46

Mi też kilka razy się zdarzyło, że sprawdzali zgodność danych na bilecie z dowodem. Za każdym razem w metrze - z jakiegoś powodu nie robią tego w autobusach i tramwajach :-$
1 7 9 22 128 141 157 172 175 504

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 25 wrz 2008, 20:48

Teraz trzeba będzie się przyzwyczaić do tego. Zostało wydane odgórne polecenie w tej sprawie.

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5417
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 25 wrz 2008, 21:12

Powiedzcie mi jak to jest. Dwa przypadki:
Osoba uczciwa kupuje kartę z biletem imiennym, aktywuje, ale nie podpisuje. Bo zapomniała, bo nie wiedziała. Jest kontrola, okazuje kartę (niepodpisaną, święcie przekonana, że wszystko jest OK) i co? Płaci karę.
Przypadek drugi. Osoba nieuczciwa kupuje kartę, nie podpisuje, aktywuje, ale jeździ bez niej. Podobnie jak rodzina tej osoby, znajomi itp. Jest kontrola, wypisanie mandatu... I co? Na nie podpisanej karcie wpisujemy imię i nazwisko osoby, która została złapana, jedziemy na Senatorską i kara zostaje anulowana.

Uczciwy płaci, nieuczciwy się wymigał. Dobrze myślę?
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36873
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 25 wrz 2008, 21:14

Wniosek: zapomniałeś podpisać karty - nie pokazuj jej kontrolerowi.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5417
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 25 wrz 2008, 21:15

Bastian pisze:Wniosek: zapomniałeś podpisać karty - nie pokazuj jej kontrolerowi.
A jak ktoś nie wiedział, bo przepisami i komunikacją się nie za bardzo interesuje?
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 25 wrz 2008, 21:18

Skoro temat m.in o kontrolach to mam pytanie. Ile (około) kontrolerów biletów pracuje w Warszawie? :razz:

Zablokowany