Post
autor: Szeregowy_Równoległy » 04 sty 2011, 21:00
Z drugiej strony masz silną linię o długiej trasie. Każdy kolejny kilometr trasy po Warszawie to rosnące prawdopodobieństwo utknięcia w korku, bądź chwilowym zatorze, spowodowanym np. jakąś stłuczką. Z tego powodu postoje na krańcach długich linii powinny być w miarę długie, żeby umożliwić odjazd o czasie, bo opóźniony przyjazd jest bardziej prawdopodobny na 174 niż na 203. Ponieważ szanse złapania korka są większe, to i większe masz szanse zestadzenia się brygad, co oznacza, że regularność idzie się paść, masz dziury w kursowaniu. W praktyce ładnie to widać na 157, są dni, że jeździ całkiem sensownie, ale w większość przypadków w DP brygady jeżdżą poopóźniane, bo jak nie Żelazna, to BW1920, jak nie to Raszyńska, jak nie to Żwirki, Stawki czy zestaw Krajewskiego/Konwiktorska, zawsze gdzieś coś złapie. I masz postoje wszystkie ponad 20 minut, nie licząc wczesnego poranka i późnego wieczora. I wszystko przez zbyt długą, pokręconą i korkogenną trasę, a Delfino chciałby mnożenia takich poczwarek.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.
Nazywam się Major Bień