[Świnoujście] Infrastruktura transportowa i komunikacja
Moderator: JacekM
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Pociąg nie jedzie
Z peronów stacji kolejowej w Świnoujściu widać zatrzymujące się na granicy pociągi UBB. Nie mogą one wjechać do Polski, bo niemiecka firma wciąż czeka na pozwolenie z Warszawy, aby nowo wybudowany odcinek włączyć do eksploatacji.
Półtorakilometrowy odcinek torów, który połączył Świnoujście z niemieckim kurortem Ahlbeck, wybudowała z finansową pomocą UE spółka Usedomer Baederbahn należąca do koncernu Deutsche Bahn. Roboty rozpoczęły się jesienią, tory ułożone zostały w ciągu trzech miesięcy, kolejne kilka tygodni trwała budowa systemu odwodnienia torowiska i instalacji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Spółka UBB liczyła że od początku kwietnia jej pociągi rozpoczną regularne kursy do polskiego miasta. Jednak, z wyjątkiem jednorazowej przejażdżki zorganizowanej specjalnie dla premiera Meklemburgii-Pomorza Przedniego i marszałka województwa zachodniopomorskiego, po torowisku do dziś nie przejechał ani jeden pociąg. Jak się okazało, do zarządzania tym króciutkim odcinkiem firm UBB musi utworzyć w Polsce spółkę-córkę. Przedstawiciele UBB nie chcą spekulować, kiedy przeciągające się postępowanie administracyjne dotrze do szczęśliwego końca. Nieoficjalnie mówi się, że może to nastąpić w pierwszej połowie czerwca.
(źródło: Kurier Szczeciński, 15 maja 2008)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Szkoda słów.
Kolej blokuje niemiecką kolejkę do Świnoujścia
Andrzej Kraśnicki jr2008-06-26, ostatnia aktualizacja 2008-06-26 19:13
Absurd na wyspie Uznam. Zbudowana za unijne pieniądze niemiecka kolejka może nie wjechać tego lata do Świnoujścia, bo polscy urzędnicy piętrzą biurokratyczne przeszkody
W lutym tego roku niemiecka spółka Usedomer Bader Bahn (spółka córka Deutsche Bahn) zakończyła przedłużanie torów z granicznego Ahlbeck do centrum Świnoujścia.
Półtorakilometrowy odcinek, wart 2 mln euro, powstał za unijne fundusze. Niemcy wyłożyli resztę potrzebnych pieniędzy. Tor ułożony został na oddanych w wieczyste użytkowanie miejskich gruntach.
Nic nie zapowiadało trudności, bo przedłużona niemiecka linia kolejowa nie ma styczności z polskimi torami. Nasze pociągi na nią nie wjadą. Dlatego UBB zbudowała szlak wyposażając go w obowiązujące w ich kraju urządzenia bezpieczeństwa ruchu. To logiczne. Dzięki temu niemiecki szynobus jadący od strony Niemiec może bez dodatkowych, polskich urządzeń sterowania ruchem i polskiego maszynisty pokonać odcinek do Świnoujścia.
Pod koniec lutego gotowym torem na nowy peron po polskiej stronie granicy uroczyście przejechał wypełniony polskimi i niemieckimi VIP-ami szynobus. Z otwarcia połączenia Świnoujścia z niemieckimi kurortami i Stralsundem cieszył się m.in. ówczesny marszałek Norbert Obrycki i premier Meklemburgii Harald Ringstroffen. Tyle że po tej fecie szynobus wrócił na niemiecką stronę i więcej na polskie terytorium nie wjechał. Pat trwa już cztery miesiące.
Spółka UBB w bardzo dyplomatyczny sposób tłumaczy, dlaczego - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami - pociąg nie ruszył już na Wielkanoc. - To pierwsze takie przedsięwzięcie na naszym pograniczu, a przecież wszystko musi być zgodne z polskim i niemieckim prawem - usłyszeliśmy nieoficjalnie od przedstawiciela niemieckiej spółki.
Z naszych informacji wynika, że szefowie UBB nie przypuszczali, że próbując legalnie wjechać na polskie terytorium, spotkają się z lawiną paragrafów, druków, pozwoleń i licencji. Kłopoty rozpoczęły się, gdy sprawa dotarła do polskiego Urzędu Transportu Kolejowego, który odpowiada m.in. za bezpieczeństwo na szlakach kolejowych w Polsce. W UTK zrobione "po niemiecku" tory wywołały konsternację, bo nie spełniają obowiązujących w naszym kraju. Urząd zaczął głowić się, czy można zaakceptować to, że zwrotnica po polskiej stronie będzie obsługiwana przez niemiecką nastawnię i czy nie zostanie naruszona "zasada integralności terytorialnej państwa".
- Kwestia ta wymaga konsultacji z MSWiA oraz MSZ - wyjaśnia "Gazecie" Alvin Gajadhur, doradca prezesa UTK ds. public relations.
UTK wymógł na UBB utworzenie w Polsce spółki, która formalnie będzie zarządzać półtorakilometrowym odcinkiem torów. Dopiero ta spółka mogła wystąpić do urzędu z odpowiednio udokumentowanymi wnioskami. Zostały złożone 12 czerwca.
- Nie potrafię powiedzieć, kiedy zostaną rozpatrzone - mówi Alvin Gajadhur.
Z naszych informacji wynika, że procedury mogą przeciągnąć się nawet do połowy sierpnia. Przedstawiciele UBB liczą na załatwienie sprawy, choćby miesiąc wcześniej.
Co to za kolejka
Usedomer Bader Bahn to nowoczesne szynobusy kursujące wzdłuż wschodniego wybrzeża Niemiec. Kolejka przejeżdża przez znane niemieckie kurorty i dociera do Stralsundu, uroczego miasteczka, w którym w połowie lipca otwarte zostanie jedno z największych w naszej części Europy oceanariów. Ze Świnoujścia pociąg ma tam dojeżdżać w dwie godziny i czterdzieści minut. Na razie do pociągu trzeba dojeżdżać do Ahlbeck, gdzie teraz kończą bieg szynobusy.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Paranoja
Mam dziwne wrażenie, że ten przykład "otwartości Polski na zagraniczne inwestycje" skutecznie odstraszy ewentualnych inwestorów...
Swoją drogą jestem ciekaw, jakim cudem szynobusy jeżdżą przez Krzewinę Zgorzelecką. W sumie różnica jest niewielka.
Mam dziwne wrażenie, że ten przykład "otwartości Polski na zagraniczne inwestycje" skutecznie odstraszy ewentualnych inwestorów...
Swoją drogą jestem ciekaw, jakim cudem szynobusy jeżdżą przez Krzewinę Zgorzelecką. W sumie różnica jest niewielka.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Właściwie, to był już kiedyś precedens 'odwrotny': polskie pociągi jeździły z Zagórza do Przemyśla przez terytorium Ukrainy (albo wręcz ZSRR wtedy). Czy ówczesne PKP musiało zawiązywać jakąś spółkę? Można powiedzieć, że sytuacja była trochę inna, bo polski pociąg (którym sam jechałem dosyć dawno) nie zabierał pasażerów i ignorował Ukraińskie stacje... Ale jednak jechał po torach na 'obcym terytorium' gdzie prawdopodobnie nie obowiązywało E1. Jak to było wtedy rozwiązane?
Jeśli ktokolwiek wypowiada się o komunikacji w Pruszkowie, niech nie zapomina, że na północ od torów (Gąsin, Żbików, Bąki) też mieszkają ludzie.
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...
Śp. 714 Ożarów - os. Staszica = to były piękne dni...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26827
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Była decyzja polityczna "ma jechać" i jechał?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Zresztą czy przypadkiem tam sytuacja nie była nieco inna: w Świnoujściu są "niemieckie" tory w Polsce, a na Ukrainie były "ukraińskie" tory na Ukrainie (ZSRR), połączone z całą siecią. Przejazd pociągu przez Ukrainę porównywać można do przejazdu pociągów międzynarodowych raczej...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26827
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No nie do końca, bo bez odprawy celnej OIDP.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.