WAWKOM

Kończy się pomału budowa ulicy Poligonowej. Pytanie czy będzie jeszcze robiona druga jezdnia Poligonowej od Motorowej do Ostrobramskiej?
Bo na razie zrobili nową jezdnie do Motorowej wraz z rondem a w kierunku Ostrobramskiej sfrezowali jezdnie. Przesuwamy się na Nowaka Jeziorańskiego . Przy parkingu Promenady trwa jakby budowa dalszego odcinka ulicy w kierunku Ostrobramskiej. Na razie trwają pracę tylko w okolicach parkingu. Poza tym nowy odcinek ma decyzje środowiskową z bodaj 2011 roku. Planowane jest też połączenie z TŁ po realizacji kolejnego etapu osiedla Saska.

Krzysiek_S pisze:Pytanie czy będzie jeszcze robiona druga jezdnia Poligonowej od Motorowej do Ostrobramskiej?

Przy Latyczowskiej stoi baner z mapką, która twierdzi, że etap drugi to całość od Nowaka do Ostrobramskiej. czyli mamy za sobą podetapy 2a i 2b, więc należałoby się spodziewać i podetapu 2c. Pytanie tylko kiedy.

Krzysiek_S pisze: Przesuwamy się na Nowaka Jeziorańskiego . Przy parkingu Promenady trwa jakby budowa dalszego odcinka ulicy w kierunku Ostrobramskiej.

Póki co, to tylko dojazd do nowego osiedla Skanskiej. O przebiciu się do Rodziewiczówny na razie cicho.

pawcio pisze:Przy Latyczowskiej stoi baner z mapką, która twierdzi, że etap drugi to całość od Nowaka do Ostrobramskiej. czyli mamy za sobą podetapy 2a i 2b, więc należałoby się spodziewać i podetapu 2c. Pytanie tylko kiedy.
Krzysiek_S napisał/a:

Jechałem tam ostatnio kilka razy rowerem i jakoś mi to umknęło. Ale fakt patrzyłem na ulice, a nie na banery czy tablice.
Przetarg obejmuje budowę ulicy od Kompasowej do Ostrobramskiej, więc powinni teraz zacząć budowę dalej do Ostrej.
http://ogloszeniabzp.um.warszawa.pl/zam ... enie=39426
Teraz sprawdziłem.

[ Dodano: Pon 09 Wrz, 2013 14:07 ]

pawcio pisze:Póki co, to tylko dojazd do nowego osiedla Skanskiej.

Docelowo będzie 6 etapów inwestycji więc sam dojazd od strony Nowaka nie wystarczy.
Przynajmniej tak mi się wydaję.

Krzysiek_S pisze:Przetarg obejmuje budowę ulicy od Kompasowej do Ostrobramskiej, więc powinni teraz zacząć budowę dalej do Ostrej.

Musieli to podzielić, by Międzyborskiej i okolic nie odciąć od świata.

Krzysiek_S pisze:Docelowo będzie 6 etapów inwestycji więc sam dojazd od strony Nowaka nie wystarczy. Przynajmniej tak mi się wydaję.

http://bip.warszawa.pl/Menu_przedmiotow ... ka_ul_.htm
Na razie tylko dojazd do etapu I.

A wiecie może, gdzie można znaleźć kto wydał pozwolenie na coś takiego:
Ekrany przy TŁ

Mnie to zastanawia:

To nie nasza inwestycja - zapewnia Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich. - Ekrany stawia firma Dom Development - wskazuje.

A jednocześnie na obrazku widać że ekrany są montowane między chodnikiem a jezdnią czyli z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że w pasie drogowym.

Ale inwestorem może być ktoś inny.

Nie precyzyjnie się wyraziłem. Każdy może powiedzieć że mu hałas przeszkadza i sam za własną kasę postawi ekrany? Ktoś chyba na nie pozwolił.

I co, źle?

Źle, bo przy miejskich ulicach w ogóle nie powinno być ekranów.

Źle, bo j.w., w mieście nie powinno być ekranów. A jeśli inwestor jest tak na te ekrany napalony (bo chce sobie podnieść cenę metra kwadratowego w swojej inwestycji) to niech stawia ekrany na swojej działce.

Jak jest z pozwoleniami w takich przypadkach? Była w ogóle możliwość protestu?

Źle, bo w mieście nie powinno być takich ulic. Skoro już są, i nie ma idei aby je ulepszać (zwężać pasy ruchu, pozwalać na przechodzenie w poprzek, wymuszać wolniejszą jazdę), to należy miasto chronić przed ich szkodliwym wpływem.
Należy też budować nowe osiedla w mieście - czyli właśnie tu - a nie na dalekich obrzeżach.
pozdrawiam, tomek

Jeśli już zabudowywać "wolne przestrzenie" w mieście, to może z głową, a nie dając wolną rękę deweloperom, którzy zarabiają krocie upychając wszędzie jak najwięcej bloków (pomijając już nawet jakość architektury jak i parametry techniczne budynków) i nie wnoszą nic do infrastruktury komunikacyjnej wokół (tych ekranów takim wkładem nazwać nie można).

Akurat tereny gdzie teraz buduje Dom Development świetnie nadawałyby się na urządzenie przestrzeni publicznej, biorąc też pod uwagę charakterystykę terenu.

Wygłuszenie TŁ można by zrealizować innymi środkami ("cicha" nawierzchnia, egzekwowanie ograniczenia prędkości poprzez pomiar odcinkowy itd.), ale deweloper wybrał (a miasto to pewnie klepnęło?) najbardziej przymitywną/najtańszą opcję. Zresztą te ekrany nikogo na razie chronić nie będą (poza wartością inwestycji DD).

Ikarusomaniak pisze:Wygłuszenie TŁ można by zrealizować innymi środkami ("cicha" nawierzchnia, egzekwowanie ograniczenia prędkości poprzez pomiar odcinkowy itd.)

Przede wszystkim wygłuszenie musi spełniać normy zapisane w przepisach.

MichalJ pisze:Źle, bo przy miejskich ulicach w ogóle nie powinno być ekranów.

TŁ to nie jest "miejska" ulica, poza tym znowu - można byłoby nie stawiać ekranów, gdyby nie przepisy. Oczywiście w tym konkretnym przypadku jest inaczej, bo nikt nie jest zobligowany do tego.

[ Dodano: Czw 19 Wrz, 2013 20:09 ]

Ikarusomaniak pisze:Jeśli już zabudowywać "wolne przestrzenie" w mieście, to może z głową, a nie dając wolną rękę deweloperom, którzy zarabiają krocie upychając wszędzie jak najwięcej bloków

Przynajmniej zmniejsza to suburbanizację Wygodnym narzędziem modelowania zabudowy mogłyby być plany zagospodarowania, ale te oczywiście u nas od dawna szwankują