Układ linii tramwajowych z M2C
Moderator: Wiliam
(!) Dyskusje o sieci linii tramwajowych
Panowie, możemy tu sobie dyskutować...
"Miasto", pisząc wniosek o dofinansowanie M2C przyjęło że ogryzkiem będzie musiała poruszać się względnie (jak na możliwości ruchu wschód-zachód) duża liczba pasażerów. Tak duża - bo inaczej wskaźniki ekonomiczne balansowalyby na granicy dopuszczalnej dla projektów dofinansowywanych z UE. Jeśli to wysilone kryterium liczby pasażerów po określonym czasie od uruchomienia nie zostanie spełnione to teoretycznie dofinansowanie mogłoby zostać cofnięte, a jeśli nawet nie cofnięte (bo by była za duża chryja) to negatywnie mogłoby to wpłynąć na wnioski o dalsze odcinki M2.
Ponieważ "miasto" nie jest pewne jak zachowają się pasażerowie po uruchomieniu M2C więc na wszelki wypadek zostaną pocięte wszelkie połączenia które mogłyby być konkurujące z M2C (nawet jeśli jest to konkurencja czysto teoretyczna). Najwyżej po pewnym czasie, gdy się okaże że M2C napełnia się zgodnie z założeniami wniosku o dofinansowanie i/lub protesty na jakimś kierunku będą bardzo silne, niektóre linie/połączenia się przywróci
uwagi
- "miasto" - władze miasta, ZTM, BDiK, Biuro Funduszy Europejskich itp
"Miasto", pisząc wniosek o dofinansowanie M2C przyjęło że ogryzkiem będzie musiała poruszać się względnie (jak na możliwości ruchu wschód-zachód) duża liczba pasażerów. Tak duża - bo inaczej wskaźniki ekonomiczne balansowalyby na granicy dopuszczalnej dla projektów dofinansowywanych z UE. Jeśli to wysilone kryterium liczby pasażerów po określonym czasie od uruchomienia nie zostanie spełnione to teoretycznie dofinansowanie mogłoby zostać cofnięte, a jeśli nawet nie cofnięte (bo by była za duża chryja) to negatywnie mogłoby to wpłynąć na wnioski o dalsze odcinki M2.
Ponieważ "miasto" nie jest pewne jak zachowają się pasażerowie po uruchomieniu M2C więc na wszelki wypadek zostaną pocięte wszelkie połączenia które mogłyby być konkurujące z M2C (nawet jeśli jest to konkurencja czysto teoretyczna). Najwyżej po pewnym czasie, gdy się okaże że M2C napełnia się zgodnie z założeniami wniosku o dofinansowanie i/lub protesty na jakimś kierunku będą bardzo silne, niektóre linie/połączenia się przywróci
uwagi
- "miasto" - władze miasta, ZTM, BDiK, Biuro Funduszy Europejskich itp
Nie no, błagam, konkurencją dla 4 z punktu widzenia Bródna to jest raczej tramwaj do starego metra+M1, a nie tramwaj do Wileńskiego+M2. A nie po to powstaje projekt za 6 miliardów, żeby była alternatywa. Linia skręcająca na Bankowym (18/4), linia skręcająca z Grochowskiej w Zieleniecką (8 - no błagam, trzeba zrobić stacji Stadion jakąkolwiek frekwencję, chociaż jest beznadziejnie dla Grochowskiej usytuowana), skręt na Kercelaku z Solidarności w Okopową (32) czy 2 sloty z Wileńskiego na Centrum (chociaż jeden również) to tramwajowe relacje, które się najbardziej pokrywają z M2. Sama Trasa WZ to też niemały potok ludzi jeżdżących z Wileńskiego do M1 i należałoby trochę przyciąć autobusów (przede wszystkim 527, ale to nie temat o autobusach).
A i tak dostaniemy coś z kosmosu najpewniej.
A i tak dostaniemy coś z kosmosu najpewniej.
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
No tak, przesiadka na Stadionie z Grochowskiej na patelnię, cudownie. To już lepiej przy Wileńskim. 

Zdecydowanie 18 powinna wrócić na Most Gdański, wystarczy, że jeden tramwaj jeździ przez Most ŚD.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 27034
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Być może, choć trudno to za argument merytoryczny uznać.osa pisze:A ja Wam mówię, że radni Pragi Płd. nie pozwolą ruszyć 8-ki.
Przed wybudowaniem metra grubo ponad połowa pasażerów wysiadała na Wileniaku - to ile teraz będzie? 3/4? 90%26 też powinno wrócić na Grochów.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja bym był za mocną 3 i zwykłym 28. Co do 8 jestem trochę nieobiektywny (a muchowozem w porach, kiedy nią jeżdżę - w ciągu dnia w DP - zdecydowanie nie jest), ale myślę, że po otwarciu M2C będzie do ruszenia...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Skracamy 125 do Wiatracznej, silna 3, 6 i np. 20. (28 na Kawęczyńską).

Naprawdę sądzisz, że ktoś będzie jechał z Grochowa, żeby przesiąść się do metra przy Dworcu Wileńskim w stronę centrum? Przecież to oznacza stratę czasu w tramwaju przez trzy przystanki, potem stratę na przesiadkę i cofanie się metrem do stacji Stadion. Nie obawiałbym się o frekwencję w 26 na skręcie przy Wileńskim.Glonojad pisze:Przed wybudowaniem metra grubo ponad połowa pasażerów wysiadała na Wileniaku - to ile teraz będzie? 3/4? 90%osa pisze:26 też powinno wrócić na Grochów.
Proponowanie przesiadki z 8-ki przy Teatrze Powszechnym do metra na stacji Stadion Narodowy traktuję jako żart. W sumie podoba mi się zasłyszany w ZTM pomysł puszczenia 8-ki na dawną trasę Wiatraczna - Grochowska - al. Zieleniecka - most Poniatowskiego - Grójecka - Banacha (po likwidacji 25).
Mnie tylko trochę niepokoi że brak 25 będzie argumentem za zostawieniem 517.
IMO dobrym pomysłem byłoby zostawienie 25 (przynajmniej) na trasie BANACHA - RATUSZOWA-ZOO.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 27034
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Sądzę, że na pewno od wybudowania metra liczba bezpośrednich pasażerów do miasta w 26 nie wzrośnie, bo niby z jakiej paki.osa pisze:Naprawdę sądzisz, że ktoś będzie jechał z Grochowa, żeby przesiąść się do metra przy Dworcu Wileńskim w stronę centrum?Glonojad pisze: Przed wybudowaniem metra grubo ponad połowa pasażerów wysiadała na Wileniaku - to ile teraz będzie? 3/4? 90%
8 do centrum jeździ z Grochowskiej puste. Koniec, kropka. A na Waszyngtona każdy tramwaj pasażerowie "kupią". No, ale to się pewnie też wraz z otwarciem M2c nieco zmieni.
Co do 28 na Żeraniu - przydałoby się przewietrzenie przystanków na Jagiellońskiej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Naprawdę sądzisz, że ktoś będzie jechał z Grochowa (z Wiatracznej, z Waszyngtona (sic!)), żeby przesiąść się do metra przy Dworcu Wileńskim w stronę centrum?Glonojad pisze:A na Waszyngtona każdy tramwaj pasażerowie "kupią". No, ale to się pewnie też wraz z otwarciem M2c nieco zmieni.Naprawdę sądzisz, że ktoś będzie jechał z Grochowa, żeby przesiąść się do metra przy Dworcu Wileńskim w stronę centrum?
To może siódemkę skasować, bo akurat z Kijowskiej metro będzie blisko, a jeszcze jest pociąg...
Ja się spodziewam (co nie znaczy, że mi się to podoba) następujących zmian:
- 26 - silne na trasie Żerań Wsch. - Wiatraczna
- 21 - słabsze - Żerań FSO - Gocławek
- 22 na Waszyngtona zamiast 25 do Wiatraka
- 7 zostaje jak jest
- 13 Kawęczyńska - Os. Górczewska
- 20 z Żerania FSO przez Gdański, Rondo Daszyńskiego na Boernerowo
- 6 na Wschodni
- 1, 4, 18 bez zmian
- 3, 8, 25 out.
- 26 - silne na trasie Żerań Wsch. - Wiatraczna
- 21 - słabsze - Żerań FSO - Gocławek
- 22 na Waszyngtona zamiast 25 do Wiatraka
- 7 zostaje jak jest
- 13 Kawęczyńska - Os. Górczewska
- 20 z Żerania FSO przez Gdański, Rondo Daszyńskiego na Boernerowo
- 6 na Wschodni
- 1, 4, 18 bez zmian
- 3, 8, 25 out.
Wątpię, żeby 26 zostało wycofane z Woli. Za duża zmiana. Ludzie nie są przygotowani na takie coś. Poza tym teraz nie jest czas na takie duże reformy. Po ostatnich zmianach widać, że ZTM jeśli wprowadza jakąś reformę, to robi to jak najmniejszym kosztem (tzn. jak najmniej linii ma zmienić trasę, zostać zlikwidowanych, czy uruchomionych).
Nic z tej propozycji nie rozumiem. Jedna linia na Zielenieckiej? 3 przemianowane na 26? Nie, tego bym się nie spodziewał w żadnym razie.