WAWKOM

Wygląda na to, że pojawia się jakieś światełko w tunelu i może za lat 10... znowu zobaczymy statki na Wiśle

http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/ ... ,t,sa.html

Co do przywracania ruchu na Wiśle to warto powiedzieć, że dużo dzieje się też wokół Warszawy. Mianowicie po 45 latach przerwy od 10 maja ma wznowić kursowanie prom w Gassach co usprawni podróż pomiędzy brzegami Wisły. Dotychczas był Most Siekierkowski, a potem dopiero w Górze Kalwarii. Od 1969 kursowanie promu było zawieszone i bardzo fajnie, że znowu będzie kursował.

Sezonowo czy na stałe? Tam to nabrzeże nie było w zbyt dobrym stanie...

Nie wiem, wiem tylko, że ma zabierać 30 osób, 6 samochodów i rowery. O ile po stronie Karczewa zwykle mało osób jest, o tyle nabrzeże po stronie Gassów odwiedza bardzo dużo osób np. w celu łowienia ryb i bez problemu jeżdżą po tym nabrzeżu i się mijają.

W G assach jest tez plaza naturystyczna dla wtajemniczonych - tzn nie podaje sie jej lokalizacji publicznie .

To skąd wiesz że istnieje?

Bo korzysta z takich plaż, o czym nieraz pisał. EOT.

ashir pisze:Nie wiem, wiem tylko, że ma zabierać 30 osób, 6 samochodów i rowery.

No to nie taka mała jednostka będzie. A wiesz może czy płatny czy nie?

Swoją drogą, kombinuję, skąd go ściągną, bo czynnych promów nie mamy za wiele... Czyżby ten z Solca był wolny (on chyba miał zbliżoną pojemność)?

ashir pisze:O ile po stronie Karczewa zwykle mało osób jest, o tyle nabrzeże po stronie Gassów odwiedza bardzo dużo osób np. w celu łowienia ryb i bez problemu jeżdżą po tym nabrzeżu i się mijają.

No mi o Karczew bardziej chodzi

Wolfchen pisze:Swoją drogą, kombinuję, skąd go ściągną, bo czynnych promów nie mamy za wiele

Gazeta Stołeczna pisze:Prom w Gassach już kiedyś pływał. Zlikwidowano go w latach 60. Teraz chce go przywrócić jeden z prywatnych przedsiębiorców. - Chcemy, żeby połączenie promowe zaczęło działać 10 maja. To będzie możliwe, jeśli z Puław uda nam się przetransportować Wisłą prom.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... lywac.html

Czy tam do wojny był most ?

W Gassach był tylko prom. Tuż przed wojną zbudowano most w Ciszycy (w ciągu obecnej drogi 721). Nadpalony we wrześniu 1939, naprawiony przez okupanta, wysadzony 31 lipca 1944.
https://ssl.panoramio.com/photo/8096611

Wolfchen pisze:A wiesz może czy płatny czy nie?

Płatny, ale jeszcze nie ustalono cen biletów. Przynajmniej publicznie nie podano tego jeszcze do wiadomości. Także rozkład nie został jeszcze ustalony, ale prom ma kursować 7 dni w tygodniu od rana do wieczora co ok. 15-20 minut. Przeprawienie się na drugi brzeg ma trwać tylko 2 minuty.

Wolfchen pisze:No mi o Karczew bardziej chodzi

A to nie wiem, po tamtej stronie nie miałem okazji być, ale dzięki promowi może się to niedługo zmienić.

Moim zdaniem, dla pieszych cena powinna być symboliczna, na poziomie 1-2 zł... Inaczej nie wróżę sukcesu - co innego samochody i rowery.

Oj tak, dla samochodów to duże ułatwienie, bo odstęp między mostem Siekierkowskim, a mostem w Górze Kalwarii wynosi aż 35 km!

Oj tak, dla samochodów to duże ułatwienie, bo odstęp między mostem Siekierkowskim, a mostem w Górze Kalwarii wynosi aż 35 km!

Tutaj wszystko rozbija się o czas. Jeśli miałbyś czekać 40 min. na przeprawę, to nie wiem czy byłoby to kuszącą perspektywą