Grójecka i Plac Narutowicza

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4766
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Grójecka i Plac Narutowicza

Post autor: Wiliam » 22 sie 2014, 12:11

Wpadłem dzisiaj na takie oto coś: http://www.zm.org.pl/?a=grojecka_kds-146
Nie powiem, zdecydowanie mi się podoba. Może mogłyby się pojawić w niektórych miejscach śluzy rowerowe, ale tak to właściwie nie ma się, na pierwszy rzut oka, do czego przyczepić.
Tutaj można się dodatkowo pod tym podpisać:
http://www.petycje.pl/petycja/10753/
Obrazek

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6930
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 23 sie 2014, 16:32

Likwidacja buspasa + debilny przystanek na wylocie z Pl. Zawiszy, który praktycznie uniemożliwia autobusom włączanie się do ruchu. Projekt jest IMHO do poprawki, chociaż inicjatywa rozwoju sieci rowerowej cieszy.

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 26 sie 2014, 17:39

Dokładnie!
W tej chwili z Al. Jerozolimskich w Grójecką skręca się z dwóch pasów. Projekt zakłada KONIECZNOŚĆ wjechania z jednego z tych dwóch pasów na przystanek.

W dodatku proponuje się likwidację awaryjnego przystanku pod kościołem na placu Narutowicza. Ciekawe gdzie autor zaproponowałby krańcowanie zetki.

No i likwidacja buspasa...
Polityka złym doradcą w pracy!

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10648
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 26 sie 2014, 23:02

Tu jest na transport-publiczny.pl o tej inicjatywie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 26 sie 2014, 23:05

Przystanek na Grójeckiej za pl. Zawiszy istnieje stosunkowo niedługo, ewentualnie można by go przywrócić do poprzedniej lokalizacji przed placem, przynajmniej byłby bliżej stacji kolejowych. Z drugiej strony nie widzę takiej potrzeby - tam się zatrzymują tylko trzy linie autobusowe, z czego 521 wybroniona z pomijalną częstotliwością do bezbolesnego skrócenia przynajmniej do Dworca Centralnego. Z tego, co widzę na projekcie, buspas zostałby na kluczowym odcinku między Niemcewicza a pl. Zawiszy, na pozostałym odcinku raczej nie ma korków, które blokowałyby autobusy. Drobne poprawki i naprawdę można by to wdrażać.

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 27 sie 2014, 8:57

Przeniesienie przystanków za plac Zawiszy spowodowane było zwiększeniem ruchu na ulicach miasta i problemem przebijania się autobusów na lewe pasy. Nie zauważyłem żeby się ostatnio coś poprawiło w tym temacie. :>

Na pozostałym odcinku raczej nie ma korków? Owszem, w wakacje ich nie ma. Ale z reguły zator zaczyna się od Uniwersyteckiej a czasem nawet i wcześniej. Autobusy mają wtedy problem aby wyłamać się z pl. Narutowicza na Grójecką (za Filtrową) bo pas dla autobusów jest tam troszeczkę za wąski.
Polityka złym doradcą w pracy!

Łukasz
Posty: 10592
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 29 sie 2014, 23:09

Od tamtej pory powstał buspas (albo moze i w tym samym czasie) tylko ze śluza jest w złym miejscu dla takiego nowego-starego przystanku.
ŁK

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4766
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 21 sty 2016, 11:12

Media donoszą o pokazanej wczoraj koncepcji pl.Narutowicza:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 91359.html
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... obacz.html
Martwi mnie, że wszystko wskazuje na to że koncepcja powstała bez współpracy z urzędami odpowiedzialnymi za transport. Tradycyjnie dla p.Domaradzkiego liczy się tylko usunięcie sieci trakcyjnej, zaś komunikacja rowerowa pewnie znowu będzie poprowadzona jakimiś ścieżkami wijącymi się jak węże po chodniku.
W ogóle myślenie o pętli tramwajowej na pl.Narutowicza bez kontekstu trasy tramwajowej na Dworzec Zachodni jest co najmniej dziwne.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36634
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 sty 2016, 11:15

"Urzędy odpowiedzialne za transport" brały udział w roboczych spotkaniach na bieżąco. Sorry, sam tej pętli nie wybronię :evil:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 21 sty 2016, 11:29

Tylko że dr Domaradzki mówił radnym i publiczności, że to Tramwaje Warszawskie zgodziły się na zawrotkę dla wagonów 1-kierunkowych pośrodku Grójeckiej. On proponował tor dookoła placu bez trakcji, Tramwaje miały powiedzieć, że nie ma mowy i wtedy stanęło na owej zawrotce. Trzeba chodzić na takie spotkania i walczyć o swoje, bo inaczej wychodzi tak, jak wychodzi. Co szkodziło rozpiąć jeden drut wokół placu na latarniach?

gfedorynski
Posty: 716
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 21 sty 2016, 11:33

Domaradzki ma jakąś obsesję sieci trakcyjnej.

Na placu Narutowicza trzeba bronić pętli. Nie jakichś awaryjnych zawrotek, tylko regularnej pętli na którą da się wjechać i z której da się wyjechać we wszystkich kierunkach. Nie musi oczywiście być tak duża jak teraz, ale dwa tory to minimum.

Jak w nowej koncepcji ma wyglądać jazda z Grójeckiej (z Zachodu) w Filtrową?

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10648
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 21 sty 2016, 11:54

W sumie nie wiem po co odzyskany teren po jezdni ma być wyłożony w całości granitem. Nie lepiej byłoby mieć więcej zieleni?

Patrząc na rysunek wygląda na to, że tramwaje skręcające z południa w Filtrową miałyby jechać po eSce: najpierw po swoim łuku, a potem po łuku łącznicy w kierunku północnym. To tylko taki rysunek, czy rzeczywiście tam będą odwrotne łuki? Może warto chociaż tego przypilnować?
Następne pytanie: czy potrzebny jest osobny tor do skrętu w prawo? Przecież tramwaje nie będą tam stawać przed skrętem. Ewentualnie za, przed światłami z Filtrową, które jednak może okazałyby się niepotrzebne?

Wejście na przystanki tramwajowe będzie z obu stron?
Co z pętlą autobusową na placu? Może oberek Niemcewicza-Raszyńska-Wawelska?

I spodziewam się cns80 lamentującego nad zamienieniem pasa samochodowego na rowerowy.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 21 sty 2016, 12:18

Jedyny autobus, który zawraca dziś na placu to 191. Może być przekierowany gdzie indziej. Np. przez Banacha i al. ŻiW do pl. Zawiszy albo i Metra Rondo Daszyńskiego. To akurat najmniejszy problem. Gorzej, że tak łatwo jest odpuszczany temat pętli tramwajowej. Absolutnie trzeba o nią walczyć. Chociaż jeden tor dookoła.

Georg
Posty: 5980
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 21 sty 2016, 12:30

osa pisze:Jedyny autobus, który zawraca dziś na placu to 191. Może być przekierowany gdzie indziej. Np. przez Banacha i al. ŻiW do pl. Zawiszy albo i Metra Rondo Daszyńskiego. To akurat najmniejszy problem. Gorzej, że tak łatwo jest odpuszczany temat pętli tramwajowej. Absolutnie trzeba o nią walczyć. Chociaż jeden tor dookoła.
Nie znam w okolicy innego miejsca, gdzie 191 mogłoby odbywać postój. Każde wydłużenie trasy to albo ścięcie częstotliwości albo postojów albo dodanie brygad. Skrócić nie bardzo jest gdzie.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10648
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 21 sty 2016, 12:38

osa pisze:Jedyny autobus, który zawraca dziś na placu to 191. Może być przekierowany gdzie indziej. Np. przez Banacha i al. ŻiW do pl. Zawiszy albo i Metra Rondo Daszyńskiego.
Dociągnięcie go do korków przed pl. Zawiszy zabije (większą?) połowę sensu istnienia tej linii.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ODPOWIEDZ