Wspólny bilet ZTM/KM/WKD/PR
Moderator: JacekM
Dziwnym przypadkiem największymi beneficjentami honorowania biletów KM w pociągach SKM są posiadacze ulgi UUT. Takie bilety są najczęściej spotykane. Pozostali to przypadkowe osoby, nieświadome obecności dwóch różnych systemów biletowych.
Co to jest ulga UUT?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Pracownicy kolei. Lub rodziny, raczej zakładam większość pracowników.
ŁK
-
fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27394
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Dziwnym przypadkiem po prostu nikomu innemu nie opłaca się korzystać z makabrycznie drogiej taryfy KM, jeśli może skorzystać z biletu miejskiego.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Aczkolwiek sam dziwię się ludziom kupującym u kierownika bilet KM od Włoch do Śródmieścia za 7,50 choć mogą użyć tego za 3,40. Ale nie każdy wie, nie każdy ma taki bilet....
Taryfa KM jest po prostu realna.
Ciekawe dlaczego w 2023 na kazdym busie typu PKS, nawet na liniach dotowanych na prowincji, przejazd choćby jednego przystanku to 5-6 zł.
Ciekawe dlaczego w 2023 na kazdym busie typu PKS, nawet na liniach dotowanych na prowincji, przejazd choćby jednego przystanku to 5-6 zł.
Znam linie na prowincji (nie będące PKS z nazwy) na których cała trasa to 2-4 zł. Ale oczywiście lecą na dotacjach.
-
fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27394
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Koleje Mazowieckie są, pomimo absolutnie rekordowych przewozów, najdroższym przewoźnikiem regionalnym w Polsce - i to bez uwzględnienia ofert wojewódzkich typu taryfa kujawsko-pomorska, które potrafią być tańsze o ponad połowę(!).
300km:
mazowieckie: 51,20
dolnośląskie: 46,20
małopolskie: 44,90
śląskie: 40,95
podkarpackie: 38,20
pomorskie: 37,90
kujawsko-pomorskie: 22,90
Stawka z pociągokilometr w mazowieckiem też jest wyższa niż chociażby na Podkarpaciu, co jest już naprawdę żenujące, bo skoro już pasażer ma drogo, to przynajmniej podatnik powinien mieć tanio.
(That said, nie identyfikuję się z poglądem, że powinno dążyć się do obniżenia stawek za pockm za wszelką cenę, jak niektórzy poczytni komentatorzy)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
A w jakim województwie masz takie częstotliwości na liniach?
KM wożą bardzo dużo powietrza.
KM wożą bardzo dużo powietrza.
Pustki to bardziej wynikają z idiotycznych relacji i godzin kursowania. Nowy rozkład to już będzie typowe wygaszanie popytu. Oczywiście na niektórych trasach.
Ps. Ciekawe jakie zapełnienie będzie miał pociąg odjeżdżający o 1 nocy do Grodziska...
Ps. Ciekawe jakie zapełnienie będzie miał pociąg odjeżdżający o 1 nocy do Grodziska...
A on nie jest potrzebny rano? Na pewno ma większy sens niż pociąg o 3. Do północy+ ludzie spokojnie zostają na mieście.
ŁK
W tej relacji mogą użyć biletu za 3.40, ale w innej, też wewnątrz Warszawy, już nie mogą. Nic dziwnego zatem, że ludzie kupują droższe bilety, jeśli oferta jest nieintuicyjna. A zakup u kierownika to dodatkowa gwarancja, że bilet, który zakupią będzie poprawny.
Honorowanie masz zdaje się wszędzie, gdzie kursuje SKM. A, że zmienia się to wraz ze zmianą rozkładu i postępem robót, to inna, nie zachęcająca do korzystania sprawa.
Wziąłeś wybitnie absurdalny przykład. Bo kto w trasę 300km wybiera pociąg osobowy? Chyba tylko masochiści. Ale pewnie wtedy przykład nie pasowałby pod narrację.fik pisze: ↑21 lis 2023, 12:56Koleje Mazowieckie są, pomimo absolutnie rekordowych przewozów, najdroższym przewoźnikiem regionalnym w Polsce - i to bez uwzględnienia ofert wojewódzkich typu taryfa kujawsko-pomorska, które potrafią być tańsze o ponad połowę(!).
300km:
mazowieckie: 51,20
dolnośląskie: 46,20
małopolskie: 44,90
śląskie: 40,95
podkarpackie: 38,20
pomorskie: 37,90
kujawsko-pomorskie: 22,90
Stawka z pociągokilometr w mazowieckiem też jest wyższa niż chociażby na Podkarpaciu, co jest już naprawdę żenujące, bo skoro już pasażer ma drogo, to przynajmniej podatnik powinien mieć tanio.
(That said, nie identyfikuję się z poglądem, że powinno dążyć się do obniżenia stawek za pockm za wszelką cenę, jak niektórzy poczytni komentatorzy)
Dziwnym zjawiskiem jest ogłaszanie wspólnego honorowania w przypadku utrudnień. Tak jak np. na trasie Warszawa-Pruszków gdzie te bilety honorowane są teraz cały czas bez względu na opóźnienia.