Solaris Urbino 12 Electric
Solaris Urbino 12 Electric
Miałem przyjemność dziś przejechać się elektrycznym solarisem na 07/168. W porównaniu z chińskim BYD niebo i ziemia. W autobusie mnóstwo przestrzeni, niezłe wykończenie no i przede wszystkim cichutki silnik (jak w Trollino) oraz doskonałe przyspieszenie. Biorąc pod uwagę jakość Solarisa nie dziwi mnie, że jest o wiele droższy od Chińczyka, I życzyłbym sobie kolejnych takich podczas ogłaszania następnych przetargów.
Tak, widziałem to cudo dziś na Czerniakowskiej i muszę przyznać, że jest cichsze od BYD-a i lepiej wykonane - nie trzeszczy na nierównościach, a do tego układ napędowy ciszej pracuje. Niemniej zakładam, że wozy demonstracyjne BYD-a są już po prostu zajechane i pojazdy fabrycznie nowe sprawiałyby wrażenie solidniej wykonanych. Przynajmniej przez trzy dni, jak wszystko, co chińskie.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Ja czekam na pierwszy kurs na 222, jak zapowiadali że mają na tej linii jeździć i oczywiście na calaku:)
Specjalnie od lipca na 222 będzie pięć maratonów na elektryki 
Nawet widać zjazdy w połowie dnia. 
Tak to jest jak kupuje się najwięcej elektryków w Europie tylko zapomina się by na krańcach zamontować stacje ładujące...
ale czy na te 5 maratonów będzie przeznaczonych 5 wozów czy może 10 
-
Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
No, pięć maratonów: dwa rano, dwa po południu i jeden w międzyszczycie 
Zasięg mają tylko 100-150 km? To słabiutko.
Przy pełnym obciążeniu (klima, dużo pasażerów) to i mniej będzie. A zimą to w ogóle po kółku pewnie będą robić
Pytanie zatem, czy w ogóle jest sens inwestowania w takie nie do końca rozwinięte technologie. Póki to nie jest w stanie wytrzymać, powiedzmy, 300km - moim zdaniem takiego sensu nie ma. Chyba że do konkretnej linii i z punktami ładowania na krańcach.
noidea
Elektryki na chwilę obecną to tylko gadżet po to żeby pokazać "jaki to proekologiczny transport mamy w naszym mieście". Moim zdaniem technologia elektrobusów ma przyszłość... ale za ok. 15 lat. Z resztą oprócz taboru powinny iść konkretne inwestycje, np. zgłoszenie projektu o unijne dofinansowanie "zielonej linii" o ściśle określonych punktach początkowym i końcowym, na których powstaną pętle autobusowe ze stacjami ładowania. Bo pomysł ze zjazdami z linii w ciągu dnia jest zupełnym niewypałem - wtedy to tylko najlepiej zrobić linię, która będzie miała kraniec w zajezdni i wtedy problem dojazdów/zjazdów zniknie 
Swoją drogą, ten gadżet wypadałoby też bardziej wyeksponować. Dziwi mnie, że elektryki mają zwykłe, nudne malowanie - światową tendencją jest raczej oklejanie ich w odbiegający od reszty floty sposób.
noidea
Po fali krytyki, jaka spadła na hybrydy, raczej nikt nie zdecyduje się na eksperymenty ze schematem malowania, choć jak dla mnie można by poeksperymentować, pod warunkiem że nie zostanie wprowadzony dodatkowy ciemny kolor.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Bezsensownej krytyki, ale to tylko moje prywatne zdanie. Serio, autobus z napędem alternatywnym kupowany jest głównie po to, żeby się nim pochwalić - a w zwykłym malowaniu efekt jest znacznie mniejszy.
noidea