Trasa tramwajowa Dw.Zachodni - Wilanów

Moderator: Wiliam

michael112
Posty: 2836
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 06 wrz 2023, 9:47

Autobus Czerwon pisze:
06 wrz 2023, 9:16
Zresztą ciekawe jest, że jeszcze do niedawna tendencja była odwrotna. Przy przebudowie Wołoskiej przystanków tramwajowych przybyło, a nie ubyło (ZP Kulskiego i ZP Rakowiecka-Sanktuarium zamiast jednego przystanku przy Narbutta).
No i to była prawidłowa tendencja, prowadząca do zwiększania, a nie zmniejszania dostępności środka transportu jakim jest tramwaj.
Ja się mogę za głowę złapać, jakie tu pomysły padają w kontekście Puławskiej, przypomnijmy:
- zmniejszenie liczby kursów (było 5 linii, są 3, plotki mówią o docelowo dwóch);
- zwężenie jezdni Puławskiej
- zmniejszanie liczby przystanków (Dolna zamiast Parku Dreszera i Morskiego Oka).

Krótko mówiąc, prowadzi to do pogorszenia dostępności transportu samochodowego i transportu publicznego jednocześnie!

Ja osobiście miałem nadzieję że przystanek przy Dolnej zostanie kiedyś dodany bez zabierania czegokolwiek. Przystanek zapewne powstanie prędzej czy później, bowiem w tym miejscu planowana jest docelowo stacja metra - no chyba że zmienią się owe plany dotyczące metra.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36639
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 wrz 2023, 9:49

Glonojad pisze:
06 wrz 2023, 8:15
Oczywiście, na Puławskiej przystanków powinno być MNIEJ, a nie więcej (tak o 1/3 co najmniej) ale to nie w tym matriksie.
W sytuacji, gdy ruch "dalekobieżny" do centrum obsługiwany jest od Wilanowskiej metrem, nie ma żadnego powodu dla zmniejszania dostępności tramwaju na Puławskiej. To nie Marymoncka ani nie Jagiellońska.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10649
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 06 wrz 2023, 10:24

Matt Cubis pisze:
05 wrz 2023, 20:47
Flash8222 pisze:
05 wrz 2023, 10:08
Miejsca na przystanek też niema, więc trzeba by zabrać skrajnie lewy pas pod przystanek. Życzę powodzenia.
Zwężenie Puławskiej do jakiegoś normalnego przekroju to tylko kwestia czasu.
Jak pisze Glonojad, nie w tym Matrixie.
Natomiast bliżej pl. Unii Lubelskiej jest to bardzo potrzebne na już, żeby poszerzyć chodnik i/lub wyznaczyć ścieżkę rowerową (ew. wywalić parkowanie na chodniku).
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

primoż
Posty: 3752
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 06 wrz 2023, 15:12

michael112 pisze:
06 wrz 2023, 9:47
No i to była prawidłowa tendencja, prowadząca do zwiększania, a nie zmniejszania dostępności środka transportu jakim jest tramwaj.
Jest jeszcze druga strona medalu jaką jest wydłużenie czasu przejazdu pasażerom zmierzającym w dalszych rejonów miasta, którym przez nadmierne dodawanie przystanków wydłuża się czas przejazdu, przez co staje się on nieatrakcyjny i ludzie zaczynają szukać alternatywnych środków transportu. Już nie wspominając o tym, że takie stawanie tramwaju przy każdym śmietniku wpływa na postrzeganie tramwaju jako uboższego krewnego metra.
Nie zawsze poważne opinie :wink:

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 06 wrz 2023, 15:19

Przystanki na Puławskiej (odc. Rakowiecka - Woronicza) są średnio co ok. 440 metrów, co jest - moim zdaniem oczywiście - wartością nieprzystającą do wydzielonego charakteru trasy i strefy miasta, w której się znajdują - wartością optymalną byłoby 600-800* metrów bo, wbrew temu, co sądzą niektórzy, to nie jest funkcjonalne centrum miasta (choć zabudowa jest dość intensywna, aczkolwiek - płytka: z jednej strony skarpa, z drugiej - metro). Z tego płynie prosty wniosek, że jeden lub dwa należałoby skasować, a nie dodawać Dolną, co jest absurdalne - no ale dla mnie tramwaj to nie ma być ersatz MTONu, tylko - metra. Równoległa linia metra nie jest dla mnie specjalnie argumentem, chyba, że tramwaj ma być tam właśnie ersatzem MTONu, a ktoś jadący do pracy na Żerań albo Służewiec powinien do tego metra piechotą drałować ewentualnie dojeżdżac i się dwa razy przesiadać - jak dla mnie taki tramwaj nie ma jednak żadnego sensu, bo to może załatwić autobus, rower miejski albo elektryczna hulajnoga. I tyle.

* - wartość ta wynika rzecz jasna z analiz, w których waży sie kwestię dostępności (wcale się z zagęszczaniem przystanków wcale tak bardzo nie zwiększającej) a na drugiej - czas przejazdu.

A samo przerzucenie Dworkowej na stronę północną mi nie przeszkadza; co więcej - i tak to trzeba będzie zrobić w ramach docelowego zwężania Puławskiej (w innym matriksie), bo wydzielony lewoskręt zjada lewy pas na wlocie i nie ma skąd miejsca na DDR wygospodarować - trzeba zatem lewoskręt zbliżyć do torów, a peron zrobić na wylocie w jego cieniu.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

michael112
Posty: 2836
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 06 wrz 2023, 19:18

Apropo przystanków: Jak to jest, że z jednej strony pozwala się aby w obrębie jednego skrzyżowania Al.Niepodległości/Rakowiecka były dwa przystanki tramwajowe - chodzi o przystanek w kier. Służewca/Wilanowa, a w węźle Puławska/Rakowiecka nie może być osobnego przystanku przed Rakowiecką jeśli dodano przystanek 200m dalej, dopiero za Goworka?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25348
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 06 wrz 2023, 19:34

Tam jest splot torowy. Tylko tramwaj do skrętu na Wilanów byłby przy peronie, a pozostałe miałyby szparę między wagonem a platformą.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36639
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 wrz 2023, 21:14

Przy czym splot tam jest przesadą, żadna z tych dwóch relacji skrętnych nie będzie (a przynajmniej nie powinna!) być liniowa. A nawet wyjazdowa.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25348
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 06 wrz 2023, 21:25

No nie, relacja południe-wschód będzie używana liniowo w wyjazdach.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

michael112
Posty: 2836
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 06 wrz 2023, 21:27

Bastian pisze:
06 wrz 2023, 21:14
Przy czym splot tam jest przesadą, żadna z tych dwóch relacji skrętnych nie będzie (a przynajmniej nie powinna!) być liniowa. A nawet wyjazdowa.
A niby dlaczego nie może być?
BTW. przystanek przed Rakowiecką w stronę centrum mógłby być nieco przesunięty na wysokości ul. Olszewskiej - tak że przystanki w jednym i drugim kierunku by się "stykały głowami". W tym miejscu albo by mogło powstać dodatkowe przejście dla pieszych przez jezdnię, albo tylko przez tory i dojście do przystanku 06 byłoby przez peron przystanku 05.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36639
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 wrz 2023, 22:08

pawcio pisze:
06 wrz 2023, 21:25
No nie, relacja południe-wschód będzie używana liniowo w wyjazdach.
Zamiast przejechania przez Metro Pole Mokotowskie, a potem przez Plac Puławski liniowo? :bredzisz:
michael112 pisze:
06 wrz 2023, 21:27
Bastian pisze:
06 wrz 2023, 21:14
Przy czym splot tam jest przesadą, żadna z tych dwóch relacji skrętnych nie będzie (a przynajmniej nie powinna!) być liniowa. A nawet wyjazdowa.
A niby dlaczego nie może być?
Bo to nie ma sensu. Co byś tam wysłał z Puławskiej? Kosztem Politechniki czy Marszałkowskiej?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5261
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 06 wrz 2023, 22:30

A linie z Woli, Zachodniego gdzie mają jechać? Może niech jedna jedzie sobie Puławską na południe.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10649
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 06 wrz 2023, 23:12

Niech jadą na dół, na Sobieskiego lub Goworka (14).

Jaki jest plan roboczy linii na Dolnym Mokotowie? Z Wilanowa dwa sloty, ze Stegien jeden i z Goworka jeden. Dwa na Marszałkowską, jeden na Zachodni, jeden na JP2.
Ile slotów na Puławskiej? Trzy, dwa na Marszałkowską i jeden na Politechnikę/Centralny, czy tylko dwa sloty w sumie, tu i tu?
Bo w tym grubszej opcji robi się 5 slotów na Marszałkowskiej, czy mamy tyle brygad na to?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36639
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 wrz 2023, 23:37

Relacja 10 daje jednoperonową przesiadkę do linii z dołu do centrum. Relacja... powiedzmy dawnego 167 (bardzo niezbędna, nieprawdaż?) rwie podaż na ciągu.

Nic, co jechało od Wilanowskiej Puławską i skręcało na zachód, się nie utrzymało. 14, 167, 33, 210, znów 14... Ile razy można to powtarzać?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36639
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 06 wrz 2023, 23:54

Glonojad pisze:
06 wrz 2023, 15:19
Przystanki na Puławskiej (odc. Rakowiecka - Woronicza) są średnio co ok. 440 metrów, co jest - moim zdaniem oczywiście - wartością nieprzystającą do wydzielonego charakteru trasy i strefy miasta, w której się znajdują - wartością optymalną byłoby 600-800* metrów bo, wbrew temu, co sądzą niektórzy, to nie jest funkcjonalne centrum miasta (choć zabudowa jest dość intensywna, aczkolwiek - płytka: z jednej strony skarpa, z drugiej - metro). Z tego płynie prosty wniosek, że jeden lub dwa należałoby skasować, a nie dodawać Dolną, co jest absurdalne - no ale dla mnie tramwaj to nie ma być ersatz MTONu, tylko - metra. Równoległa linia metra nie jest dla mnie specjalnie argumentem, chyba, że tramwaj ma być tam właśnie ersatzem MTONu, a ktoś jadący do pracy na Żerań albo Służewiec powinien do tego metra piechotą drałować ewentualnie dojeżdżac i się dwa razy przesiadać - jak dla mnie taki tramwaj nie ma jednak żadnego sensu, bo to może załatwić autobus, rower miejski albo elektryczna hulajnoga. I tyle.
Zgadzam się, jeśli chodzi o trasy faktycznie równoległe do metra (a nawet zbiegające się z nim w kierunku centrum). Rzecz w tym, że trasa na Puławskiej jest nie tyle równoległa do metra, co stanowi jego cięciwę. To powoduje, że nie przenosi intensywnego ruchu tranzytowego (bo po co jechać z(za) Wilanowskiej lub Wierzbna do centrum tramwajem?). Zresztą wszyscy wiemy, jaka na Puławskiej była nadpodaż - i to od dawna, właśnie od uruchomienia metra. Główną rolą tej trasy jest teraz obsługa terenu i praktycznie nic innego. Ja nie twierdzę, że trzeba tam dodawać przystanków, wystarczy relokacja niektórych z nich. Ja tylko polemizuję z pomysłem ich redukcji, bo o ile widzę, kto by na tym stracił, to zupełnie nie widzę, kto by miał zyskać. A dodatkowo specyfiką Mokotowa jest zwarta zabudowa - tu nie skrócisz drogi skosem, inną drogą między blokami, jak choćby na Broniewskiego. Tu geometria jest nieubłagana, musisz dojść do Puławskiej i nią iść do przystanku.

Przywołam ponownie Marymoncką - przyspieszanie tramwajów na niej nie miało żadnego sensu (może prócz energetycznym), dopóki 17 nie pojechała na Tarchomin - wtedy pojawił się tranzyt, godny skrócenia czasu przejazdu. Puławska ma swój potencjał lokalny, który jest, jaki jest, i raczej nic go nie powiększy. Tu można co najwyżej pogorszyć dostępność, mało co komu poprawiając. Bo komu - pasażerom z Królikarni i Malczewskiego?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ