person pisze:ashir pisze:Szkoda, że u nas pozwala się, żeby Asec de facto naciągał na kilka groszy
Rozwiń myśl.
Kupujesz bilet na pociąg PKP Intercity, ale jak cena do zapłaty wynosi przykładowo 18,57zł to automat informuje, że albo masz zapłacić kartą albo dostajesz potwierdzenie, że automat pobrał za dużo o 3 grosze (płacąc 18,60zł) i możesz sobie odebrać w BOK w Centrum. Ponieważ ten typ automatu nie ma możliwości płatności nominałem poniżej 10 groszy, więc i pewnie dlatego nie wydaje 1gr, 2gr, 5gr, choć u konkurencji w automatach (nie w Warszawie) trafiłem kiedyś na taki przypadek, że nie przyjmował "żółtych", ale takowe jak trzeba było wydać to wydawał. Natomiast w Trójmieście w automatach z biletami na komunikację miejską, jest coś takiego, że cenę na bilet kolejowy zaokrągla, czyli np. zamiast zapłacić 1,71zł płacisz 1,70zł, bo automat nie potrafi wydać 9 groszy, bo takowy postał w celu sprzedaży biletów na komunikację miejską, gdzie ceny zawsze wynoszą z końcówką 0. U nas Asec naciągnąłby na 1,80zł i jedź sobie do ich biura obsługi klienta po 9 groszy. Tylko dlatego, że dany typ automatu nie wydaje nominałów poniżej 10gr. Oczywiście problem dotyczy tylko konkretnego ich modelu, bo te wielofunkcyjne, gdzie bilety możesz kupić zarówno na ZTM, Koleje Mazowieckie, jak i PKP Intercity (oraz oczywiście kupić doładowanie na telefon) to one zarówno przyjmują, jak i wydają grosze. Bo inaczej szybko by się zrobiła wrzawa, bo biletów na Koleje Mazowieckie pewnie się sprzedaje o wiele więcej, a i kosztują często o wiele mniej niż na PKP Intercity to te kilka groszy straty (dla tych z ulgą) za każdym razem już by mocno zniechęcała do korzystania z takich biletomatów.