Trasa tramwajowa na Kasprzaka

[Paweł D.]

Było parę zjazdów na wjazd na most gdański. Od obu stron.

[person]

Napisałem o tym, ale SP chyba nie wie o co chodzi...

[dev]

Metro może być dość przekonujące w przesiadce do zbiorkomu.

To jeszcze ciekawe, jak duży procent byłby w stanie przesiadać się do M2 i skoro większość i tak wjeżdża S8, to czy zbudowanie odpowiednio dużego P+R w okolicy Lazurowa nie byłby lepszy niż targanie metra do Chraznowa.

Zgadza się, wjeżdża S8 i zjeżdża przez Mory w Połczyńską. Tak w ogóle to po co budować P+R Lazurowa, skoro można skierować wszystkie pojazdy do Ursusa na P+R Niedźwiadek? Nie każdy wjeżdża Górczewską, gros ludzi wjeżdża Połczyńską, również Szeligowską. Jeszcze w czasach sprzed A2/S8 był to popularny bajpas zakorkowanej Połczyńskiej i Warszawskiej (DW580). Coraz więcej ludzi buduje się pod Warszawą (i dojeżdża), ceny mieszkań szybują w kosmos za 10 lat będzie malkontenctwo "przecież mogli zbudować wtedy przy okazji, a teraz drogo itp". Trzeba patrzeć nie tylko na to co jest teraz ale co będzie za jakiś czas. Chyba że masz jakieś szacunki, którymi się możesz podzielić.

BTW, ciekawi mnie, na ile metro faktycznie ma taką moc przyciągania do zbiorkomu i czy Ci którzy nim podróżują, to nie są głównie pasażerowie, którzy przesiedli się do metra z pozostałych środków zbiorkomu, a nie z samochodów?

Nie wiem jaką metro ma moc przyciągania, ale na pewno największą spośród wszystkich pozostałych środków transportu i chyba na tym forum nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Zwłaszcza jak będzie można się przesiąść do niego praktycznie nie wjeżdżając do miasta.

Chociaż fakt, odłożony w czasie, parking P+R też by do tego miał swoje trzy grosze. Ale i tak się trzeba cieszyć, że powstaje C1-C3 patrząc na to ile osób chciało to torpedować, bo "pola kapusty", pewien znany dziennikarz niemal codzienne lobbował na rzecz przerzucenia kosztów na most i trasę Krasińskiego.

Ja tam nie widzę powodów do radości, a raczej smutku, że nie pomyślano o budowie M2 na powierzchni lub estakadzie/nasypie na końcowym odcinku trasy, tylko drąży się tunel po polami rolnymi. No ale przecież w Warszawie nie buduje się metra na ziemi, bo to nieestetycznie wygląda

Nie chodzi tu tylko o estetykę, nawet w ogóle o nią nie chodzi. Zastanów się dlaczego (chodzi mi o kwestie techniczne, a nie żadne polityczne teorie spiskowe).

Bzdura. Nie wiem czy to piszesz na serio bo nie chce mi się prostować nawet tego.

Tak, piszę jak najbardziej serio. Jeżeli Ożarów jak i pozostałe miejscowości ze stacjami kolejowymi położne wzdłuż wysokowydajnego środka transportu są obsługiwane tenże środek lokomocji, to naturalnym wydaje się, że tamte okolice będą dowożone już do kolei.

Przede wszystkim nie każdy przejeżdża przez Ożarów i nie każdemu pasują pociągi

Jedyni pasażerowie 713, jacy nie mają po drodze Ożarów to są Ci wsiadający na wschód od tego miasta. Ci korzystający z 743 to inna para kaloszy, natomiast Ci dojeżdżający samochodem w granice m.st. ewentualnie mogliby się przesiadać na P+R Lazurowa.

Powtarzam jeszcze raz, z różnych powodów kolej na linii R3 nie jest aż tak wygodna i wydajna dla wszystkich jadących do Warszawy, nie każdemu pasuje, nawet tym, którzy przejeżdżają przez Ożarów (zastanów się dlaczego). Nie, jeden bieda parking na Lazurowej nie załatwi całego przepływu pojazdów do Warszawy o czym wcześniej pisałem.

(nie każdy ma też bilet długookresowy WTP).

Ten problem już dawno powinien być rozwiązany poprzez pełną integrację taryfową w obydwu strefach, tak żeby można było korzystać ze wszystkich rodzajów biletów, a nie tylko do dobowego wzwyż.

Można psioczyć, że nie ma jeszcze tego czy tamtego a w ilu miastach masz wspólną taryfę ZTM z kolejami? Poza tym bilety jednorazowe i tak wiele by nie rozwiązały. Młodzież ma okresowe a dorośli i tak w razie czego sobie kupią jednorazówkę. Pewną cezurą przyciągającą ludzi będzie budowa przystanków wzdłuż LK509 do Wawy Gdańskiej i poprowadzenie tam SKMki ale ta perspektywa oddala się w czasie niestety

Druga sprawa dużo ludzi ma dystans pociągów(...)

Cytując:

Nie wiem czy to piszesz na serio(...)

Naprawdę argumentem za budową jednego z najdroższych środków transportu ma być niechęć części mieszkańców okolic trasy Poznańskiej do pociągów? Jeżeli ta niechęć wynika z braku pełnej integracji taryfowej (rozwiązanie problemu parę akapitów dalej) i/lub zbyt małej ilości kursów, to powinno się zagęścić tak te kursy, żeby oferta była atrakcyjna dla ludzi i do tego przeprowadzić odpowiednią akcję marketingową polegającą na czymś więcej niż te wrzutki, jak to 89% paxów jest zachwyconych zbiorkomem.

Ale ja nic takiego nie napisałem że to jest przyczyna budowy metra. Ani integracja taryfowa ani zagęszcze kursów by tu nic nie zmieniło. Swoją drogą kiedy byś chciał te kursy zagęszczać, między 10 a 14 czy w środku nocy?

no i w najbliższej przyszłości majaczy przebudowa średnicy, a C1 Karolin będzie nie najgorszą alternatywą.

Nie no, tutaj pełna zgoda, że tak będzie. Tylko, że to raczej świadczy o słabości kolei w tym przypadku niż o słuszności M2 do Chrzanowa. Idąc tym tokiem rozumowania, to jako zastępstwo za remontowaną linię średnicową powinno być nowo zbudowane metro pod Trasą Łazienkowską (choć nawiasem dodając, szyna wzdłuż TŁ nie byłaby głupim rozwiązaniem, nawet przy funkcjonującej średnicy).

Pytanie za ile lat rozpocznie się przebudowa średnicy ergo za ile lat się skończy? Nie, to nie będzie inwestycja typu przebudowa tramwaju na Kasprzaka czy Mostu Łazienkowskiego, będzie nieporównywalnie bardziej uciążliwa. Niestety ostatnio gruchnęła informacja, że znowu ta inwestycja jest przełożona przez jakiegoś .... któremu nie spodobał się m.in. brak zabudowy nad średnicą... Masakra.

BTW, chyba niechcący dowiodłem, że M2 do Chrzanowa może kanibalizować linię sochaczewską

O to się nie martw. Nic nikogo nie będzie kanibalizować. Chyba że kolej wróci do syfu z lat 90.

[Bywalec]

Od 25 marca linia 11 ma kursować przez cały tydzień. Rozważane jest też puszczenie 105 przez Jana Kazimierza.

https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 82313.html

Dokładniej - cały tydzień na trasie Cmentarz Wolski - Plac Narutowicza z kursami wydłużonymi na Nowe Bemowo w godzinach szczytu.

[Wolfchen]

ZTM zaś - w tym przypadku - z uporem brnie w "kursy skrócone", których jest... większość. Nie wiem, na logikę wychodziłoby, że trasa podstawowa to tak, na której odbywa się większość kursów...

[AdamKlocusky]

ZTM zaś - w tym przypadku - z uporem brnie w "kursy skrócone", których jest... większość. Nie wiem, na logikę wychodziłoby, że trasa podstawowa to tak, na której odbywa się większość kursów...

Nieznane są wyroki busmanowskie, cytując klasyka. ZTM lubi zaskakiwać. Przecież raz, przez rok zmieniono trasę linii 320 na jednokierunkową ze zmianą przystanku początkowego, a potraktowano to jako zmianę rozkładu

[Georg]

11 jest tymczasowa. Pawcio czy po otwarciu trasy do Wilanowa 11 ma zaczynać z cm. Wolskiego, czy z Nowego Bemowa? Jakie jest założenie?

[pawcio]

Też jestem ciekaw.

[MisiekK]

ZTM zaś - w tym przypadku - z uporem brnie w "kursy skrócone", których jest... większość. Nie wiem, na logikę wychodziłoby, że trasa podstawowa to tak, na której odbywa się większość kursów...

Pojawiło się to po słynnej akcji niemerytorycznego wymuszania na ZTM 'przywracania' tras sprzed uruchomienia metra, żeby "zrobić sukces" niektórym radnym. I nie ma się do czego czepiać - trasa podstawowa jest? Jest!

[person]

Tym niemniej producent krzyżownic wyraźnie się okopał na pozycjach

Czy to oznacza, że w całej UE jest tylko jeden producent krzyżownic/zwrotnic?

Czy ktoś się orientuje, czy w UE jest tylko jeden producent takiego czegoś?

[Wiliam]

Tramwajowe ze względu na różną geometrię to chyba i tak zawsze robione na miarę.
Rozjazdy kolejowe robią różni producenci.

[person]

Czyli okopany na pozycjach producent krzyżownic to tylko wymówka? (((((((((

[Autobus Czerwon]

Raczej tak, np. na Czechy głównym producentem jest Pražská strojírna a.s. i jakoś bez problemu robią tramwajowe rozjazdy po których da się jechać 50 na wprost czy 30 na bok i nikt jeszcze z tego powodu nie umarł.

[Bywalec]

Niektórzy to i u nas tak jeżdżą I jakoś wykolejeń z tego powodu nie ma.

[person]

Raczej tak, np. na Czechy głównym producentem jest Pražská strojírna a.s. i jakoś bez problemu robią tramwajowe rozjazdy po których da się jechać 50 na wprost czy 30 na bok i nikt jeszcze z tego powodu nie umarł.

Podobno to nie chodzi o prędkość per se, tylko o to, że warszawskie stopiątki nie chcą współpracować z warszawskim płytkim rowkiem.