Identyfikacja wizualna pojazdów (czcionki, etc.)

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Flash8222
Posty: 7603
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 02 sty 2018, 13:49

ashir pisze:
02 sty 2018, 13:25
To pewnie wszystkie dostały. ;)
Nie wszystkie dostały.

ashir
Posty: 27723
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 02 sty 2018, 14:05

To dostaną. ;)

Michalk001
Posty: 1219
Rejestracja: 26 paź 2007, 20:18
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Michalk001 » 02 sty 2018, 17:33

To wcale nie jest ładne, ani nie kojarzy się kompletnie z tym z czym ma się kojarzyć - wystarczy poczytać komentarze:
https://tvnwarszawa.tvn24.pl/komentarze,112056,1.html

ashir
Posty: 27723
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 02 sty 2018, 17:35

Nie ma to jak sugerować się komentarzami z tak poważnego źrodła. ;) A mnie się podoba za prostotę i odpowiednią wielkość. :)

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4766
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 02 sty 2018, 19:53

TranslatorPS pisze:
02 sty 2018, 13:30
Jakkolwiek na nowych pojazdach, malowanych od 2010 roku (z określonym nowym odcieniem czerwonego) to logo się zlewa z czerwonym pasem i wygląda nawet na miejscu (czy tylko mi się podobają te obcięte okręgi?), tak na pojazdach z odcieniami czerwonego sprzed tej daty, gdzie czerwony jest zauważalnie ciemniejszy, to logo nie pasuje. Odstaje po prostu.

[EDIT - Drugą część posta przeniosłem sam kilka pięter niżej.]
Podzielam opinię. Mi również podobają się te obcięte okręgi.
Dlaczego nic nie ma na tramwajach?
Obrazek

Flash8222
Posty: 7603
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 02 sty 2018, 19:57

Michalk001 pisze:
02 sty 2018, 17:33
To wcale nie jest ładne, ani nie kojarzy się kompletnie z tym z czym ma się kojarzyć - wystarczy poczytać komentarze:
https://tvnwarszawa.tvn24.pl/komentarze,112056,1.html
Nie ograniczaj się, wrzuć komentarze z plotka albo wawalove :D

lublin42
Posty: 288
Rejestracja: 21 paź 2010, 20:06

Post autor: lublin42 » 03 sty 2018, 12:26

TranslatorPS pisze:
02 sty 2018, 13:30
Jakkolwiek na nowych pojazdach, malowanych od 2010 roku (z określonym nowym odcieniem czerwonego) to logo się zlewa z czerwonym pasem i wygląda nawet na miejscu (czy tylko mi się podobają te obcięte okręgi?), tak na pojazdach z odcieniami czerwonego sprzed tej daty, gdzie czerwony jest zauważalnie ciemniejszy, to logo nie pasuje. Odstaje po prostu.

[EDIT - Drugą część posta przeniosłem sam kilka pięter niżej.]
Ja akurat mam takie wrażenie, że najlepiej nowe logo wygląda na Solarisach z małym czerwonym paskiem. Jeszcze jakby użyli tego samego koloru, co były malowane autobusy - to moim zdaniem nie mogłoby to wyglądać ładniej :) W nowszych jakoś tak to ucięcie przy szybie nie przyszło mi do gustu. Tak jakby brakowało właśnie małego czerwonego paska którego nie malują już od kilku(10??) lat. Ale oczywiście nie powinno być masowej akcji zrywania syrenek z przodu! One powinny być nadal dozwolone, na pewno znajdzie się w Warszawie taki kierowca, co zechce na swoim wozie kultywować tradycję i utrzymywać syrenkę - i jestem w 100% przekonany, że nie jeden.

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 03 sty 2018, 15:05

Autobusy nie należą do kierowców a do przewoźników, i zdanie kierowcy jakie naklejki maja być na pojeździe nie ma tutaj znaczenia.

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4766
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 03 sty 2018, 20:33

I nie powinno.
Syrenki tracą sens w momencie gdy komunikacja staje się aglomeracyjna.
Obrazek

lublin42
Posty: 288
Rejestracja: 21 paź 2010, 20:06

Post autor: lublin42 » 03 sty 2018, 20:39

drobert pisze:
03 sty 2018, 15:05
Autobusy nie należą do kierowców a do przewoźników, i zdanie kierowcy jakie naklejki maja być na pojeździe nie ma tutaj znaczenia.
Ja jedynie podałem kontrargument do rzekomego blaknięcia syrenek. W sensie: owszem, na dłuższą metę blakną - jedne szybciej inne wolniej - ale przecież są kierowcy, którzy mają przydzielony wóz, a wśród nich na pewno tacy, którym tradycja jest godna utrzymania.

Swoją drogą, w Lublinie też w 1999 roku zaprzestali naklejania herbu miasta na autobusach. Ale bez akcji masowego zrywania.
Potrzeba było 14 lat, żeby koziołek wrócił na autobusy. Warszawę czeka to samo? Zobaczymy za kilkanaście lat.
http://www.kurierlubelski.pl/artykul/10 ... ,id,t.html

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6930
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 03 sty 2018, 21:39

Wiliam pisze:
03 sty 2018, 20:33
I nie powinno.
Syrenki tracą sens w momencie gdy komunikacja staje się aglomeracyjna.
A stała się? Nie zauważyłem, żeby cokolwiek poza włączeniem Łomianek do systemu zmieniło się od 1 stycznia. Ale co ja tam wiem, eot.

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4766
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 03 sty 2018, 21:59

SKM, L-ki. Łomianki to też przełom, bo teraz są dwaj "komunalni" operatorzy autobusowi. Wiadomo że ich skala nie jest porównywalna, ale jednak.
No i nie stała się, a staje się. Powoli, w bólach, ale coś tam drga.
Obrazek

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6930
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 03 sty 2018, 22:55

Ale metropolitalnego/wojewódzkiego organizatora nadal brak, to miałem na myśli.

Yelonker
Posty: 801
Rejestracja: 12 lis 2017, 2:53
Lokalizacja: Hala Wola

Post autor: Yelonker » 03 sty 2018, 23:58

Ja się jednak z opinią o tym, że syrenek nie powinno być, bo komunikacja stała się aglomeracyjna, nie zgodzę, a tym bardziej z przytoczonym uzasadnieniem. Zasadniczo ani SKM, ani L-ki nie powinny mieć absolutnie nic do syrenek na autobusach, dlatego, że ani autobus nie jest koleją aglomeracyjną, ani L-ki z reguły nie dzielą taboru z komunikacją miejską, poza przeszłymi już zresztą, choć akurat nie z powodu L-ek, tylko wygaśnięcia kontraktu na te normalne linie ZTM, wyjazdami Scanii za inne pojazdy PKS GM na liniach lokalnych.

Pojazdy poruszające się zaś po ulicach i torach Warszawy, względnie zawożące pasażerów tamże lub ich odwożące, powinny jednak w jakiś sposób nosić stołeczny symbol, a Dziennik Telewizyjny nim jednak nie jest. Sam sposób wykonania syrenek z pewnością mógłby być lepszy, ale blaknięcie nie powinno oznaczać kroku ku anonimowości i usunięcia symbolu miasta, szczególnie, że niektóre pojazdy zwyczajnie brzydko bez niej wypadają (MANy NG313, Solarisy wszelkiej maści może poza jednym 7100). Poza tym, o ile mi wiadomo, Dziennik Telewizyjny po bokach również jest naklejką, on nie będzie blaknąć? Bo 1500 dużych naklejek razy dwa kosztuje jednak nieco więcej, niż jedna mała syrenka.

Co do samego umiejscowienia, kształtu i innych cech tego dość kontrowersyjnego logo (Dziennika, nie syrenki), ja również uznaję ścięte logo za ciekawe i nawet nieźle wypadające, choć podzielam opinię, że na pojazdach o ciemniejszej barwie czerwieni logo też powinno być ciemniejsze, bo co do pozycjonowania nie mam zastrzeżeń. Co innego NG313, one mają formę dobraną wyjątkowo niestarannie i obwódka jest większa (aczkolwiek nie całkowicie kolista), niż żółta przestrzeń między czerwienią przeznaczona na logo, a że kolor niedobrany, to doskonale to widać. Ale one i tak mają zostać skasowane, no cóż. Właśnie, nie miało być czasem tak, że w Dzienniki Telewizyjne zostaną oklejone wszystkie pojazdy transportu publicznego poza tymi mającymi do kasacji w perspektywie roku? Dlaczego zatem SU12 i 18 Mobilisu oraz NG313 zostały oklejone? Te pierwsze mają w Warszawie spędzić już tylko jakieś dwa miesiące, znowu przedłużenie kontraktu na te, nie ma co ukrywać, niedomagające już pojazdy?

fraktal
Posty: 5478
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 04 sty 2018, 0:51

Mnie się to nowe logo kojarzy z dawnym oznaczeniem przystanku tramwajowego i nawet na tramwajach by mogło być ale zupełnie nie pasuje na autobusach i pociągach metra.

ODPOWIEDZ