WAWKOM

Koniec epoki Hanny Gronkiewicz-Waltz. Startują m.in. Trzaskowski, Jaki i Śpiewak.

Tutaj artykuł na Transporcie Publicznym o pomysłach Jana Śpiewaka, w nim są też linki do zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego, Justyny Glusman oraz Janusza Korwina-Mikkego(lol).

Ostatnio słyszałem, że Jaki chce przedłużyć metro na Tarchomin. Ja się tylko pytam po co? Skoro mamy tramwaj.

Trzaskowski też, wg wcześniejszego pomysłu HGW: pierwsza linia pod Hutą. Tylko po co?

Jestem zdania, że ruchy miejskie najlepiej będą wiedzieć co zrobić w mieście, niestety, w Polsce wszystko jest upartyjnione.
Znowu ludzie pójdą na wybory z myślą "a ten to ma za małe szanse. Dlatego trzeba wybrać Jakiego/Trzaskowskiego by nie wygrał Trzaskowski/Jaki".
A to jedno i to same bagno wspierane przez sztab PR.
Uczepili się tego metra, a może by tak o południowej obwodnicy kolejowej pomyślał? Średnica jest przepchana i to jest problem. Wprawdzie inwestycja ogólnokrajowa, ale miasto mogłoby lobbować.
Jestem ciekaw, na co komu linie metra duble kolei? Żeby wywalić gdzieś koniecznie pieniądze? I JAKI ma sens porównanie Sofii do Warszawy, miasta które zaniedbało pozostałą część komunikacji na rzecz metra?
A i barwną postacią jest Korwin - przeciwnik kolei który by wsadził cały ruch do autobusów, a często widywany w SKM linii S1, nawet przez mnie

Jedzie, ale się nie cieszy.

Tramwaje według Trzaskowskiego:
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 59470.html

Powązkowska po co? Do Powstańców?
Zielony Ursynów, to już lepiej do Piaseczna i na jozefosław.

zxcvbnm pisze: ↑

27 sie 2018, 20:10

Jestem zdania, że ruchy miejskie najlepiej będą wiedzieć co zrobić w mieście, niestety, w Polsce wszystko jest upartyjnione.
Znowu ludzie pójdą na wybory z myślą "a ten to ma za małe szanse. Dlatego trzeba wybrać Jakiego/Trzaskowskiego by nie wygrał Trzaskowski/Jaki".

Ruchy miejskie mogą mieć problem z uzyskaniem większego poparcia po ostatnich wpadkach ze zwężaniem Górczewskiej, gdzie w grę mogło wchodzić nawet fałszowanie konsultacji społecznych, do tego stopnia że miast zawiesiło realizację tych planów do wyborów, a ani Trzaskowski ani Jaki są przeciwni temu zwężaniu. Poza tym z ruchami społecznymi kojarzony może być też dyrektor ZDM Łukasz Puchalski.
Biorąc pod uwagę że obaj kandydaci w sondażach zaczynają iść łeb w łeb, decydujące znaczenie będzie mieć elektorat pozostałych kandydatów którzy odpadną w I turze.

Cytat kolegi o kandydacie "rzuconym przez partię na odcinek warszawski" ". Kandydat ów według kolegi wykazuje aktywność " prostytutki kręcącej się w przeręblu". Osobiście darowałem sobie śledzenie ADHD u kandydatów na prezydenta W-wy w temacie komunikacyjnym. W Transporcie Publicznym fachowo podsumowywuje te obietnice nasz nieodżałowany forumowy kolega MeWa.

Patryk Jaki idzie na całość i wchodzi we współpracę z Piotrem Guziałem....

Trafił swój na swego, ale niestety to mu może dodać parę procentów...

Jeden z kandydatów, zbierający generalnie elektorat gimbazy, opublikował na swoim profilu fb mapę metra jako ku.as narysowany na mapie Warszawy. Żarty żartami, ale to jednak trochę przesada...

Chętnie bym to zobaczył...

MJN opublikowało plan programu "MetroPlus", w którym znalazło się 5 punktów:

1. Likwidacja bramek - są zbędną barierą która niczemu nie służy a ich konserwacja pochłania miliony złotych. Usuńmy je.

2. Sprawne windy i schody ruchome - renegocujmy umowy serwisowe. Nie może być tak, że na naprawę schodów trzeba czekać miesiącami.

3. Poprawa łącznika M1 i M2 - codziennie dochodzi tam do zatorów i niebezpiecznych sytuacji. Przepustowość!

4. Budowa łącznika M1 centrum i PKP Śródmieście - te 2 punkty dzieli 200 metrów i nie ma między nimi łącznika pozwalającego przemieszczać się osobom na wózkach czy rodzicom z wózkami. Nadrobimy to wstydliwe zapóźnienie.

5. Dynamiczna informacja pasażerska - każdy pojazd WTP wyposażony jest w GPS. Na stacjach metra powinny znaleźć się informacje o przesiadkach na inne środki komunikacji pokazujące realne czasy odjazdów.

Interesujący jest punkt 3.. Niestety na pytanie o szczegóły jak zamierzają to uczynić nie odpisują.

Na konferencji prasowej mówili o rozpoczęciu dyskusji nt. udrożnienia łącznika bo problem tłoku w nim będzie narastał w miarę wydłużania II linii. Poddają w wątpliwość istnienie windy w łączniku, jej likwidacja pozwoliłaby wygospodarować trochę miejsca.