[Białystok] Nowe autobusy na ulicach miasta

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Ikarusomaniak
Posty: 365
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
Lokalizacja: znad Tagu

Post autor: Ikarusomaniak » 17 gru 2005, 13:06

Zarząd Dróg i Transportu pisze: Nowe autobusy na ulicach Białegostoku

Na ulicach Białegostoku pojawiły się 4 autobusy będące wynikiem realizacji zamówienia publicznego na dostawę 8 autobusów komunikacji miejskiej. Pojazdy zakupione przez spółki przewozowe to autobusy miejskie, przegubowe, 4 drzwiowe, marki Mercedes – Benz O345G – Conecto. Posiadają następujące parametry techniczne:
Długość pojazdu – 18 m
Szerokość pojazdu – 2,5 m
Rodzaj paliwa – olej napędowy
Maksymalna prędkość – 70-90 km/h
Pojemność silnika – 11967 cm3
Liczba miejsc siedzących – 96
Liczba miejsc stojących - 76
Dostarczone pojazdy mają na celu polepszenie funkcjonowania komunikacji miejskiej w Białymstoku. Mamy nadzieję, że autobusy przyczynią się do zwiększenia komfortu jazdy oraz poprawy zadowolenia i satysfakcji pasażerów korzystających z miejskiego transportu zbiorowego.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Ikarusomaniak
Posty: 365
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
Lokalizacja: znad Tagu

Post autor: Ikarusomaniak » 02 sty 2006, 10:49

Obrazek
W ciągu kilku najbliższych miesięcy białostockie spółki komunikacyjne będą mogły oddać na złom ponad 40 najbardziej przerdzewiałych autobusów

Przesiadka na MAN-y


Pasażerowie będą jeździli autobusami marki MAN – zdecydowała komisja przetargowa, która kupuje właśnie 43 nowe auta dla Białegostoku. Nowe MAN-y – autobusów tej marki jeździ w Białymstoku już kilkadziesiąt – zastąpią najbardziej wysłużone jelcze i ikarusy.

W przetargu na dostawę autobusów do Białegostoku wystartowały trzy koncerny: Scania, Solaris i MAN. Zabrakło niektórych z potentatów rynku – Mercedesa i Volvo.
Z 43 autobusów 32 to krótkie – najniższą cenę za dostarczenie takich autobusów zaproponował Solaris – 827 tys. zł za sztukę. Jeśli chodzi o dostawę 11 przegubowców, najtańszy był MAN – 1.210 tys. zł za auto.
Cena nie była jednak jedynym kryterium w przetarg. Komisja brała pod uwagę długość gwarancji, jaką na autobusy udzieli producent – tu najlepszy był Solaris, bo zapewnia 42 miesiące serwisu, wartość dodatkowego wyposażenia – tu znów najlepszy był Solaris, bo do każdego autobusy chce dołożyć części warte 20 tysięcy złotych.

Solaris odpadł
A jednak oferta Solarisa odpadła. – Komisja zdecydowała, że wybierzemy ofertę firmy MAN zarówno jeśli chodzi o długie, jak i krótkie autobusy – mówi Krzysztof Sawicki, wiceprezydent Białegostoku, odpowiadający za komunikację miejską.
Oficjalnym powodem odrzucenia oferty Solarisa będzie zapewne niespełnienie wszystkich warunków startu w przetargu. Dlaczego? Władze Białegostoku życzyły sobie m.in., by autobusy miały zbiorniki paliwa z tworzyw sztucznych, tego warunku Solaris nie dopełnił. Jednak szansa na zwycięstwo Solarisa była od początku niewielka – po Białymstoku jeździ już 10 autobusów tej firmy, kupionych kilka lat temu, a kierowcy narzekają na ich awaryjność.

Teraz skargi i odwołania
Wszystko wskazuje jednak na to, że Solaris nie zgodzi się z treścią rozstrzygnięcia komisji przetargowej Urzędu Miejskiego. Sprawą białostockiego przetargu będzie musiał zająć się zespół arbitrów przy Urzędzie Zamówień Publicznych. Magistrat liczy, że wyniki przetargu zostaną zatwierdzone szybko, i będzie można spisać umowę z producentem autobusów. jeśli uda się to już w styczniu, pierwsze 30 nowych autobusów wyjechałyby w trasę na przełomie czerwca i lipca; na pozostałe 13 sztuk pasażerowie musieliby czekać prawdopodobnie do października. Jeśli prawomocne rozstrzygnięcie przetargu przesunie się w czasie, przesuną się też terminy dostaw autobusów.
Ciekawe, czy jak awaryjność autobusów mogła wpłynąć na wynik przetargu - mógł być jakiś taki zapis w przepisach: "nie chcemy autobusów, które często się psują w naszym mieście"? A co za różnica z tymi zbiornikami na paliwo? Chodzi im o masę czy jak? Dziwne, skoro Solaris prowadził w tylu kategoriach... coś mi tu śmierdzi :-k .

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6106
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 02 sty 2006, 13:17

Ikarusomaniak pisze:Ciekawe, czy jak awaryjność autobusów mogła wpłynąć na wynik przetargu - mógł być jakiś taki zapis w przepisach: "nie chcemy autobusów, które często się psują w naszym mieście"? A co za różnica z tymi zbiornikami na paliwo? Chodzi im o masę czy jak? Dziwne, skoro Solaris prowadził w tylu kategoriach... coś mi tu śmierdzi :-k .
Po prostu chcą mieć ujednolicony tabor ;)
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 02 sty 2006, 20:31

Ikarusomaniak pisze:Dziwne, skoro Solaris prowadził w tylu kategoriach... coś mi tu śmierdzi :-k .
I w czym niby Solarisy są lepsze od MANów :?:
MANy palą trochę więcej, ale zobacz na precyzję i doskonałość ich wykonania, ich wykończenie i minimalną awaryjność (pod wszelkimi względami).
Te Polski buble o nazwie Solaris nawet im do zderzaków nie dorastają.

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 02 sty 2006, 21:31

No taaaaak! Stara metoda kasowania niechcianych oferentów "na zbiornik". Nie pierwszy i-zapewne-nie ostatni przetarg, z któego odpadł Solaris. Jednak prawdą jest, że Solarisy w Białymstoku sprawiają problemy. Ale problem nie bierze sie z samych autobusów a z nieumiejętnej obsługi. W każdym razie-sprawa jest dla mnie oczywista-przetarg był od początku ustawiany pod MANa.
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
Ikarusomaniak
Posty: 365
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
Lokalizacja: znad Tagu

Post autor: Ikarusomaniak » 03 sty 2006, 9:32

Gazeta.pl pisze:
Wtorek, 3 stycznia 2006

Nowe autobusy

Barbara Iwańczuk 02-01-2006 , ostatnia aktualizacja 02-01-2006 18:15

Firma MAN wygrała przetarg na dostawę nowych autobusów miejskich. Pierwsze z nich mogłyby wozić białostoczan już za pół roku. Jest jednak pewne "ale": również startujący w przetargu Solaris nie godzi się z przegraną

Gra jest warta świeczki, bo idzie o dostawę aż 43 autobusów: 11 dwuczłonowych i 32 krótkich. Przetarg został ogłoszony na początku listopada. Trzy firmy: Scania Polska, Solaris i MAN stanęły do walki o autobusy krótkie, na długie wpłynęły tylko dwie oferty: MAN-a i Solarisa. Do przetargu nie zgłosił się ani Mercedes, ani Volvo. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej kategorii, wygrał MAN.

- Ich autobusy były najtańsze i spełniały wszystkie postawione przez nas warunki techniczne - tłumaczy Krzysztof Sawicki, zastępca prezydenta Białegostoku.

Oferta Solarisa została wykluczona z przetargu, bo nie spełniała wymogów technicznych. Poszło o zbiornik na paliwo. W solarisach wykonany jest on ze stali nierdzewnej, a specyfikacja zastrzega, że powinien być z tworzywa sztucznego.

- Zbiorniki plastikowe są trwalsze i bezpieczniejsze. Nie chcemy, by skorodowane zbiorniki odpadały od autobusów [jak to było w lipcu poprzedniego roku - red.] - argumentuje Sawicki.

Również specjalista, diagnostyk sądowy (chciał pozostać anonimowy), który zajmuje się na co dzień oceną stanu technicznego autobusów, przyznaje, że zbiorniki z tworzywa sztucznego są nowocześniejsze, bardziej szczelne. Prezesi miejskich spółek przewozowych także narzekają na stalowe zbiorniki paliwowe Solarisa. Zdarzało się, że pękały albo były dziurawe i przerdzewiałe.

- Myślę, że właśnie ze względu na nasze kłopoty z autobusami Solarisa, w specyfikacji znalazł się zapis o zbiornikach plastikowych - ocenia Sławomir Modzelewski, prezes KPKM.

Jednak Solaris nie pogodził się z przegraną. Zaskarżył warunki specyfikacji i wynik przetargu do Urzędu Zamówień Publicznych.

- Nasze autobusy wygrywają przetargi w Berlinie, Warszawie i Szwajcarii. Nie wiem, dlaczego Białemustokowi nie pasuje nasz zbiornik - mówi Ireneusz Dziewiałtowski z Solarisa. - Zostaliśmy potraktowani nieuczciwie, bo komisja przetargowa przyznała dodatkowe punkty MAN-owi za to, że produkują zarówno autobusy, jak i silniki. Ponadto MAN przy cenie za jeden autobus nie podał, czy jest to cena brutto, czy netto (czego wymagają warunki przetargu).

Skarga Solarisa dotycząca specyfikacji zostanie rozpatrzona już w środę. Jeśli zostanie uwzględniona, przetarg zostanie powtórzony. Natomiast gdy wszystkie zarzuty Solarisa okażą się bezpodstawne, miasto podpisze umowę z MAN-em jeszcze w styczniu. Wtedy autobusy przyjechałyby do Białegostoku już za pół roku.

Oferty na autobusy:

Not. iwa 02-01-2006 , ostatnia aktualizacja 02-01-2006 18:10


krótkie 12-metrowe (cena, okres gwarancyjny, doposażenie w części)

Solaris - 827 160 zł, 42 miesiące, 20 tys. zł

Scania Polska - 908 848 zł, 36 miesięcy, 17 tys. zł

MAN - 709 513 zł, 24 miesiące, 10 tys. zł


długie 18-metrowe

Solaris - 1 217 560 zł, 42 miesiące, 20 tys. zł

MAN - 992 165 zł, 24 miesiące, 10 tys. zł



Dla Gazety

Sławomir Modzelewski

prezes Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej

Przede wszystkim cieszę się, że wreszcie będą te nowe autobusy. Jestem również zadowolony z wygranej MAN-a, bo generalnie chcemy, żeby w spółce jeździły tylko wozy dwóch marek: MAN-y i mercedesy. Dzięki temu kierowcy dobrze znają swoje pojazdy i łatwiej je później remontować.

Jak po 3 latach może skorodować zbiornik? Tyle mają solarisy w Białymstoku :-k

Awatar użytkownika
Mahony2109
Posty: 327
Rejestracja: 16 gru 2005, 20:42
Lokalizacja: Piaseczno City

Post autor: Mahony2109 » 08 sty 2006, 22:58

Predator pisze:I w czym niby Solarisy są lepsze od MANów :?:
MANy palą trochę więcej, ale zobacz na precyzję i doskonałość ich wykonania, ich wykończenie i minimalną awaryjność (pod wszelkimi względami).
Te Polski buble o nazwie Solaris nawet im do zderzaków nie dorastają.
Oooo... widzę, że w jakiejś kwestii się zgadzam z kolegą Predatorem. Nie mógłbym tego lepiej ująć. A Ci co wielbią Solarisy niech żałują wielce, że nie mieli okazji jeździć regularnie 3/709 w czasie gdy paroletnie Many zostały zastąpione na tej brygadzie przez nowiutkie Solarisy. Ja po paru wyprawach wybrałem PKS ewentualnie Ikarusa na następnej brygadzie. Za ból pleców stanowczo dziękuję :-D Za stanie bez możliwości wygodnego trzymania, gorący nawiew prosto w mordę i huśtanie jak na huśtawce również :-P W każdym razie jesli gdzieś się jeszcze da proponuję fanom Solarisa przejechać tę samą trasę dzień po dniu Manem i SU18. Pamięć jest zawodna, ale jak zrobicie dzień po dniu, to powinniście zobaczyć różnicę :-P

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 09 sty 2006, 16:22

Dla mnie największe znaczenie ma aby autobus był sprawny i czysty. Typ ma mniejsze znaczenie. Pełnym komfortem byłoby w lecie chłodno, w zimie ciepło. Ale wracając do tematu. Solarisy są znośne tylko ten 'aromat' w środku. Na fotele można narzekać ale takie zostały zamówione. Mogły być takie jak w MAN-ach.
"Huśtanie jak na huśtawce" dodtyczy także MAN-ów. Miałem (nie)przyjemność prawie spaść z tylnego rzędu foteli. Yratował mnie tylko refleks i uchwycenie się za poręcz.
Podejmując temat korozji to też słyszłem o Solarisie, ale polecam przyjrzeć się dokładnie MAN-om. Jeżeli zobaczycie któregoś z czarną pionowa listwą za tylnim kołem to taki miał już wymianę blach z wiadomego względu.

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 09 sty 2006, 20:44

Ale i tak Białystok kupuje MANy. W sumie te używane NG272/NG312 wyglądają lepiej niż np. warszawskie NG313, które były kupowane nowe. Może i racja, że Białystok unifikuje tabor. A MAN-jaki jest, każdy widzi. Bo zasadniczo, to Lion's City to jest (z pewnymi różnicami oczywiście) to samo co III generacja.
15/12/2005-12/7/2019

ODPOWIEDZ