WAWKOM

Odpowiedni temat jest zamknięty, wiec zapytam tu. Czy nowe wagony tramwajowe dla Warszawy już są ładowane w porcie na statek, czy przybędą w inny sposób? Pytam, bo podobno w kwietniu mają być w Warszawie.

//przeniosłem posty i utworzyłem nowy temat, nazwa do zmiany jak się dowiemy jak się nazywają/ D

Kwiecień jest nieaktualny.

Jaka szkoda.

W pandemii to raczej nie może być duże zaskoczenie. Ale szczegółów nie znam, poza tym że na pewno nie kwiecień.

U mnie na zakładzie słyszałem wersję sierpień / wrzesień.

Bywalec pisze: ↑

10 sty 2021, 13:58

U mnie na zakładzie słyszałem wersję sierpień / wrzesień.

Jak nie później. Ale jesień.

Chyba pierwsze zdjęcia pudeł:
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 67454.html

I trochę info o terminach:

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... -jest.html

Glonojad pisze: ↑

02 lut 2021, 21:01

I trochę info o terminach:

Odbiory odbywają się zdalnie. - ciekawe zdanie...

MisiekK pisze:

Glonojad pisze: ↑

02 lut 2021, 21:01

I trochę info o terminach:

Odbiory odbywają się zdalnie. - ciekawe zdanie...

Dziś kobietę zapisali na zdalną konsultację fizjoterapeuty, a tramwaju nie odbierzesz?

Łukasz pisze: ↑

02 lut 2021, 21:53

Dziś kobietę zapisali na zdalną konsultację fizjoterapeuty, a tramwaju nie odbierzesz?

Nie próbowałem. Zawsze robiłem to na fizycznie stojącym obok mnie pojeździe. Zdanie o zdalnych odbiorach traktuję jak niedopowiedzenie dziennikarskie.

Jeśli dobrze rozumiem rozpisanie na Tramwarze, na co mają iść zamówione Hyundaie, to:
ze 123 w podstawie umowy:
- 55 na wymianę taboru (w tym 20 krótkich do 24 m);
- 50 na trasy do Wilanowa (Gagarina, Stegny, Zachodni?)
- 18 na Gocław (który w międzyczasie został odłożony na św. nigdy).
Zakładam, że na opcję 90 tramwajów nie ma co liczyć, bo pandemia i III linia św. metra.

Jednocześnie Tramwar wylicza 121*2+7 wagonów 105N. Wychodzi, że nie uda się wymienić nawet jednej całej najstarszej klasy. Składów z numerami taborowymi do 1300 (włącznie) doliczyłem się 39 plus 6 solówek.

Spokojnie, polegnie trasa na Wilanów to akurat z tego projektu przerzuci się wozy na wymianę taboru

Można tak? Pesy były przywiązane do Gocławka stale i wciąż.

Tak myślę, że chyba nie trzeba patrzeć po numerach taborowych czy nawet rocznikach, a prędzej po zakresie remontu.
Składów bez NG III w tej chwili jest 50 + 6 solówek, więc myślę że one polecą jakie pierwsze. Jeżeli założymy że wozy do obsługi trasy na Gocław (która raczej nigdy nie powstanie) zostaną przeznaczone do wymiany taboru 1:1, wylatuje kolejnych 18 składów (tutaj podejrzewam że będą to wagony po NG III, które miały najdawniej robiony remont). Czyli zapewne najstarsze tramwaje jakie zostaną będą z początku lat 90-tych, co w sumie daje niezbyt dobry wynik patrząc także na zakres NG III który dla pasażera nie wnosi zbyt dużej wartości dodanej. Nadal są to wagony bez zapowiedzi głosowych, czy nawet głupiego wyświetlacza diodowego z nazwą następnego przystanku, nie mówiąc już o informacji zewnętrznej.

Inna sprawa: Jaki był sens zamawiania aż 20 wagonów 24-metrowych, skoro już teraz jest problem gdzie kierować U-booty i 134N? Myślę że 30 metrów to minimalna długość tramwaju do jakiej powinniśmy dążyć w Warszawie i należy raczej iść w stronę wydłużania tramwajów, niż ich skracania.