Ruszyła nowa, dziwna oferta.
Oferta, która nie jest Wspólnym biletem, tylko hybrydą biletu weekendowego KM i weekendowego ZTM.
Jak na razie najwięcej informacji dostarcza portal branżowy, który - jak rozumiem - robi przedruk informacji pracowej:
https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 79486.html
Na tę chwilę (11:26, 2.08.2023) na marszałkowej stronie województwa informację o tym znajdziemy tylko w sekcji "Multimedia" i tylko w formie filmu:
https://mazovia.pl/
na stronie KMów dwa zdania o okresie ważności oferty i odesłanie do typowego, kolejowego Regulaminu*:
https://www.mazowieckie.com.pl/pl/stref ... -mazobilet
na stronie miasta i WTP/ZTM informacji brak, ale rozumiem, że to oferta bardziej dla ludzi z regionu, niż dla mieszkańców Warszawy i aglomeracji.
Pytanie brzmi:
hit czy kit?
*dużo więcej miejsca i dużo lepiej opisali za to ofertę zniżki 10% na zakup biletów przez własną apkę:
https://www.mazowieckie.com.pl/pl/stref ... ansze-o-10
Mazobilet
Moderator: JacekM
-
Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26914
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Na moje oko oferta świetna taryfowo (choć moim zdaniem ani oferta - w sensie przewozowym - ZTM, ani tym bardziej KM w weekendy świetna nie jest).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Czyli w przypadku zakupu biletu dla 2 osób, pozostałe 3 jadą za darmoopłata za bilet wg oferty Mazobilet (zawierająca 8% PTU) przy zakupie:
a) dla 1 osoby wynosi 49,00 zł,
b) dla od 2 do 5 osób wynosi 99,00 zł
Ciekawa oferta. Na weekendowe zwiedzanie Warszawy dla osób spoza miasta dość opłacalne.
A czy kontrolerzy biletowi ZTM mają czytniki kodów QR, czy będą te bilety sprawdzać tylko "na oko"? 
Do bramek metra będzie można wykorzystać kod QR dostępny na stronie WTP.
https://www.wtp.waw.pl/mazobilet_qr/
Regulamin mówi o "pobraniu" wejściówki. I raczej chodzi o jej wyświetlenie na ekranie, niż dosłowne pobranie i zapisanie.
QR kody ZTM zmieniają się i stąd pewnie kod wydrukowany na bilecie w piątek wieczorem już w sobotę może bramki nie otworzyć. Informatycznie pewnie dałoby się to ogarnąć, ale wymaga modyfikacji oprogramowania.
Nic innego nie dało się pewnie na szybko wymyślić, ale koncepcja aby przy bramce metra wyciągać telefon i wchodzić na dedykowaną zakładkę z aktualnym QR-kodem jest nieco archaiczna.... Dla ludzi którzy śpią z włączoną komórką, pewnie żaden problem, ale są też inni....
QR kody ZTM zmieniają się i stąd pewnie kod wydrukowany na bilecie w piątek wieczorem już w sobotę może bramki nie otworzyć. Informatycznie pewnie dałoby się to ogarnąć, ale wymaga modyfikacji oprogramowania.
Nic innego nie dało się pewnie na szybko wymyślić, ale koncepcja aby przy bramce metra wyciągać telefon i wchodzić na dedykowaną zakładkę z aktualnym QR-kodem jest nieco archaiczna.... Dla ludzi którzy śpią z włączoną komórką, pewnie żaden problem, ale są też inni....
Odpowiedź na deklaracje Hołowni o jednym bilecie. TY gadasz sobie, MY wprowadzamy.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Korzystając z dobrodziejstwa długiego weekendu postanowiłem skorzystać również z Mazobiletu. Jadąc w sobotę z Radomia do Warki oraz dziś z Radomia do Warszawy i później z powrotem (plus oczywiście przemieszczanie się po samej Warszawie) muszę stwierdzić, że nawet przy tak niewielkim wykorzystaniu Mazobiletu (biorąc pod uwagę możliwości przez cztery dni) jest to finansowo bardzo zachęcające. Ale... musi być jakieś "ale". Otóż dziś rano podczas podróży z Radomia do Warszawy okazało się w trakcie kontroli, że konduktorowi wyświetla się informacja, iż Mazobilet jest ważny tylko jeden dzień. Oczywiście nadruk na bilecie był poprawny, ale po zeskanowaniu QR kodu wyświetlały się bzdury. Konduktor powiedział, że już kolejny raz w ten weekend spotyka się z takim przypadkiem. Czyli oferta dobra, ale technicznie ktoś czegoś nie dopracował. To była jedyna kontrola Mazobiletu, którą miałem, bo w pozostałych przypadkach w ogóle ich nie było (nawet na pełnej trasie, tak jak dziś po południu z Warszawy Gdańskiej do Radomia).Potwierdzam - przez weekend gościłem znajomego, który też miał problem z jego "ważnością" w poniedziałek (ergo: nie dopisano jednej linijki kodu z dodatkową ważnością 15.08 i 16.08). Na szczęście konduktor miał odpuścić po przeczytaniu nadruku. Znajomy relacjonował za to, że niektórzy konduktorzy w ogóle nie wiedzieli o tej ofercie...
Pojawiły się też problemy z wejściem do M2
Pojawiły się też problemy z wejściem do M2