[RJ] O rozkładzie jazdy PKP 2024
Moderator: JacekM
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27396
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Hortobágy był stopniowo wydłużany, najpierw do Nyíregyházy, potem do Záhony, obecnie nawet do Czopu (i wiszą na nim sypialne Wiedeń - Kijów), faktycznie możliwe że nie w każdym etapie brał udział skład od Polonii.
Nie uważam, aby niechęć DB do połączenia Warszawy z Dreznem była specjalnie betonowa; wszystkie pociągi dalekobieżne są u nich komercyjne i taka trasa - z odcinkiem spalinowym, raczej nie nadmiernie atrakcyjna - wiąże się z istotnym ryzykiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę że czas jazdy w pełnej relacji byłby tylko nieznacznie lepszy od przesiadki w Berlinie. Warto pamiętać, że segment dalekobieżny w Niemczech pomija wiele stosunkowo dużych ośrodków miejskich (chociażby ćwierćmilionową Kamienicę Saską) i jego uzupełnianie pociągami regionalnymi o ograniczonej siatce postojów i stosunkowo długich relacji jest tam powszechne i naturalne.
Połączenia przez Leluchów do Budapesztu już były (EC Józef Bem chociażby, także nocna Cracovia), ale dość dawno temu. Uważam, że to rozwojowy kierunek, zwłaszcza że istotną poprawę czasu przejazdu przyniesie budowa linii Podłęże - Piekiełko. Prywatnie bardzo cieszę się z idącej za tym poprawy połączenia ze wschodnią Słowacją, które mocno cierpi przez brak regularnego ruchu zarówno przez samo przejście graniczne, jak i na odcinkach od granicy do Lubowli i Lipan po słowackiej stronie.
Faktem jest, że przewoźnicy autobusowi mają nieco łatwiej i procedury po ich stronie są dużo mniej utrudnione. Uważam jednak, że na rynku jest miejsce na oba segmenty i kolej prawie zawsze wygra jakością i komfortem, pozostawiając ruch autobusowy dla klientów bardziej wrażliwych na ceną lub podróżujących do/z miejscowości, których obsługa koleją jest utrudniona.
Nie uważam, aby niechęć DB do połączenia Warszawy z Dreznem była specjalnie betonowa; wszystkie pociągi dalekobieżne są u nich komercyjne i taka trasa - z odcinkiem spalinowym, raczej nie nadmiernie atrakcyjna - wiąże się z istotnym ryzykiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę że czas jazdy w pełnej relacji byłby tylko nieznacznie lepszy od przesiadki w Berlinie. Warto pamiętać, że segment dalekobieżny w Niemczech pomija wiele stosunkowo dużych ośrodków miejskich (chociażby ćwierćmilionową Kamienicę Saską) i jego uzupełnianie pociągami regionalnymi o ograniczonej siatce postojów i stosunkowo długich relacji jest tam powszechne i naturalne.
Połączenia przez Leluchów do Budapesztu już były (EC Józef Bem chociażby, także nocna Cracovia), ale dość dawno temu. Uważam, że to rozwojowy kierunek, zwłaszcza że istotną poprawę czasu przejazdu przyniesie budowa linii Podłęże - Piekiełko. Prywatnie bardzo cieszę się z idącej za tym poprawy połączenia ze wschodnią Słowacją, które mocno cierpi przez brak regularnego ruchu zarówno przez samo przejście graniczne, jak i na odcinkach od granicy do Lubowli i Lipan po słowackiej stronie.
Faktem jest, że przewoźnicy autobusowi mają nieco łatwiej i procedury po ich stronie są dużo mniej utrudnione. Uważam jednak, że na rynku jest miejsce na oba segmenty i kolej prawie zawsze wygra jakością i komfortem, pozostawiając ruch autobusowy dla klientów bardziej wrażliwych na ceną lub podróżujących do/z miejscowości, których obsługa koleją jest utrudniona.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Nie narzekać, tylko kanapeczki wziąć ze sobą w podróż do Wiednia. Najlepiej z jajem na twardo w środku
Nie zawsze poważne opinie
To nie wątek stricte gastronomiczny, ale podczas ostatniej podróży współpasażer nabył z wózka za bodajże 12 zł (rok temu) wymęczoną bułkę z cieniutkim plasterkiem najtańszej szynki i takimż żółtego sera i pomidora (produktów było może za 2 zł). Tym bardziej z lubością udałem się na korytarz odwinąć ze sreberka własnoręcznie zrobioną kanapkę z chrupiącej bułki z ziarnem, jajka na twardo z pomidorem i majonezem
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Majonez w podróż ryzykowny, sugerowałbym tabasco albo winegreta
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Tabasco też ryzykowne, bo pali dwa razy.
Jednak to prawda, że podróże kształcą. W tym przypadku kulinarnie. W sumie Wiedeń jest znany z dobrej kuchni.
Hit rozkładu kolejowego 2024: gotuj z PKP!
Jednak to prawda, że podróże kształcą. W tym przypadku kulinarnie. W sumie Wiedeń jest znany z dobrej kuchni.
Hit rozkładu kolejowego 2024: gotuj z PKP!
Nie zawsze poważne opinie
Chcesz się rozerwać troszeczkę?
Wsadź w d... granat, wyciągnij zawleczkę.
Wsadź w d... granat, wyciągnij zawleczkę.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Tu nie potrzeba granatu. Z tej części ciała można strzelić naturalnymi gazami (bojowymi)
Nie zawsze poważne opinie
Rynek Kolejowy opisuje, że od najnowszego rozkładu nie można kupić międzynarodowych biletów na EN Chopin do Austrii i Monachium. Wręcz nie ma pasażerów przez to.
Cierpią też inne pociągi do Austrii.
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosc ... 16486.html
Cierpią też inne pociągi do Austrii.
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosc ... 16486.html
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Przez strony obce też się nie da kupić? Ja ostatnio kupowałem bilet do Pragi. Na stronie IC skończyło się superpromo, więc do 30 dni przed odjazdem sprzedaż została zawieszona. Na stronie CD kupiłem bilety zwykłe bez większych problemów.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- a/p TALENT
- Posty: 1715
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Taka świecka tradycja, nie pamiętam aby w okolicach zmiany rj. był porządek z rezerwacją biletów zagranicę. Przy okazji, ku pokrzepieniu, syn i znajomi z Reichu donoszą o totalnym bajzlu na kolejach DB po niedawnym strajku.
ZUS fundatorem emigracji
Epopei austriackiej ciąg dalszy: prezes PKP krytykuje OBB i narzeka, że musi temu twarzować [co to za słowo?! w SJP.pwn nie ma]
Rynek Kolejowy "PKP Intercity bardzo krytycznie o systemie sprzedaży Kolei Austriackich"
Rynek Kolejowy "PKP Intercity bardzo krytycznie o systemie sprzedaży Kolei Austriackich"
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!