WAWKOM

No nie ma jak wozić opóźnienia z jednotoru do Europy i Europę do Kołobrzegu, w dodatku 2/3 pociągu dołączając w Katowicach/Bohuminie (bo Kołobrzeg to raczej potencjał na 14 wagonów niż 6). Sobieski najlepszy był ze wschodniego jednak, choć rzeczywiście mądrzejszy jest dłuższy obieg, skoro i tak musza być 2 składy.

Glonojad pisze: ↑

21 cze 2023, 9:17

Pobrzeże nieco się polepszyło w tym sezonie, choć na tak długiej trasie brakuje moim zdaniem knajpy. Moim zdaniem szkoda, że Posejdon nie jest całoroczny, tylko poza sezonem w taryfie IC. No ale pewnie jakichś pięciu pasażerów z Łodzi do Kołobrzegu się codziennie znajdzie, choć to na około...

Trochę? W ubiegłym roku jeździły na Pobrzeżu 8-osobowe trupy, w tym są nowsze i bardziej komfortowe wagony.
Fun-fact: mimo, że naokoło przez Warszawę, to... i tak tylko 40 minut niż alternatywa z przesiadką w Poznaniu na Regio. Z Łodzi na północ nie ma oferty...

Glonojad pisze: ↑

22 cze 2023, 17:57

Mieszko może sobie jeździć w tę i nazad (w końcu przez chwilę te wagony były w ogóle Wrocławskie), a druga sztuka na Pobrzeże z Posejdona, który poza sezonem grzeje tory na Olszynce.

A trzecia sztuka? I co ze Śnieżką?

Z tym Posejdonem to jest odwieczna dyskusja, czy wszystkie składy sezonowe powinny być trupami, żeby efektywnie wykorzystywać cały rok tabor wysokiej klasy i/lub nietypowy, czy jednak chcemy mieć składy sezonowe wysokiej klasy, co prowadzi nieuchronnie do nieefektywów. Rozumiem, że konsekwentnie wszystkie wagony rowerowe również kierujemy do obsługi pociągów całorocznych?

Się na obiegowaniu taboru kolejowego kompletnie nie znam, ale chyba opiera się on na dogmacie, że cały rok skład pociągi nie może się zmienić?

pawcio pisze:Się na obiegowaniu taboru kolejowego kompletnie nie znam, ale chyba opiera się on na dogmacie, że cały rok skład pociągi nie może się zmienić?

Niekoniecznie. Głównie kwartał, ale często jest coś w rodzaju „kursuje od 22 VI”

pawcio pisze: ↑

23 cze 2023, 17:26

Się na obiegowaniu taboru kolejowego kompletnie nie znam, ale chyba opiera się on na dogmacie, że cały rok skład pociągi nie może się zmienić?

Wszystko może się zmienić, ale jest jeszcze przynajmniej teoretycznie organizator przewozów, który czegoś jednak tam (choć niechętnie) wymaga i mógłby na przykład się nie ucieszyć, że przewoźnik chce zabrać restorana na wakacje z pociągu PSC do komercyjnego.

Poza tym mam wrażenie, że skład Posejdona to poza sezonem jeździł na Panoramie i został uwolniony dopiero w maju (?) przez poprawę dostępności ED250 (??)

Poza tym i poza tamtym też jest jeszcze kwestia, że dostępność poszczególnych typów taboru się istotnie waha w ciągu jednego rozkładu jazdy w związku z wypadającymi terminami napraw.

pawcio pisze: ↑

23 cze 2023, 17:26

Się na obiegowaniu taboru kolejowego kompletnie nie znam, ale chyba opiera się on na dogmacie, że cały rok skład pociągi nie może się zmienić?

A gdzieżby, są mniej lub bardziej losowe przetasowania, niektóre na poziomie wagonów sezonowych, a niektóre na poziomie zmiany składów wagonowych na jednostki. Najbardziej pod tym względem problematyczna kwestia, czyli służbowy rozkład jazdy (% masy hamowania, długość, obciążenie loka, itd.), jest od wprowadzenia SKRJ akurat jednym z najmniejszych problemów pod tym względem.

Historyczny/przełomowy fakt. Po dłuższej przerwie skorzystam z oferty Intercity na trasie Warszawa Wiedeń Warszawa. Bilety dało się kupić bez bólu przez Internet na stronie Intercity! Oferta dotyczyła tylko super promo, była zawężona do Polonii do Wiednia i do Sobieskigo do Warszawy. Cena to 40 euro za podróż Polonią do Wiednia na 2 tyg przed podróżą. Powrót Sobieskim za 35 euro ( 1 klasą, w tej cenie była też 2 klasa) bilet kupiony na 30 dni przed podróżą.
Oferta ok w porównaniu do ceny za samolot ( Okęcie nie Modlin) czy do Flixbusa ( 7.30 godz. kontra 10.30 godz. za zbliżoną kasę..). Dotychczasowe rajzy samochodem odpadają z uwagi na ceny paliwa, winiet i parkowania w Wiedniu i zdrowie już limituje.

Ja próbowałem kupić bilety na powrót po koncercie R+ ok. 2 w nocy z Katowic do Warszawy. Pierwszego dnia odblokowanej sprzedaży od razu witał mnie napis "bilety bez gwarancji miejsca siedzącego", po cenie regularnej rzecz jasna.

I jakkolwiek do Katowic jadę sobie IC (myślałem o EICP, jednak 170 zł/osobę to moim zdaniem przegięcie przy zakupie na miesiac przed na pociąg w środku dnia), tak wracam po staremu autobusem (i nikt mnie nie przekona, że stanie na korytarzu zapchanego pociągu jest wygodniejsze)

Jako junior masz szansę, że np. Regio Jet lub SKPL czy KM zawitają na trasy z Katowic i Krakowa do Warszawy....

Koleje Mazowieckie już jeździły do Krakowa i zrezygnowali.

Może mi ktoś wytłumaczyć jak działa system intercity. Potrzebowałem biletu do Poznania z rowerem i tak zaznaczyłem to wszystkie pociągi na dzisiaj rano nie miały możliwości kupienia takiego biletu. Ale jak wyłączyłem tą opcję to jest dionizos z wagonem combo. Pustym!

Powiedzcie mi, jak to jest z rowerem przy kupnie multiprzejazdu w Intercity. Kupuje tylko miejscówkę na niego? Nigdzie nie widzę o ty wzmianki, a akurat idealnie by mi pasował.

Zapytaj się na profilu PKP IC na FB (messenger). Czasem odpowiadają

vernalisadonis pisze: ↑

17 lip 2023, 19:47

Zapytaj się na profilu PKP IC na FB (messenger). Czasem odpowiadają

Odpisali, że tylko kasa wraz z miejscówką.