: 20 kwie 2006, 15:24
Jeśli dobrze usłyszałem w radiu, to jutro będzie darmowy koncert T'Love na dachu wschodniego pawilonu Dworca Warszawa - Śródmieście...
No i co, niedowiarku?MeWa pisze:1 kwietnia już był
ŻW pisze:Muniek na dachu
Muzyka T.Love buja w chmurach. Rock’n’Roll na Dworcu Warszawa Śródmieście.
Dziś rock sparaliżuje centrum, a Muńka Staszczyka usłyszą wszyscy przechodnie w centrum miasta.
Albumem „I Hate Rock&Roll” zespół T.Love powrócił do ostrego i prostego gitarowego grania, jakie pamiętamy z czasów płyty „Prymityw”. Co ważne, nowe kawałki sprawiły, że Muniek i spółka zapomnieli o zapowiadanym rozpadzie (skończy się na kilkumiesięcznym odpoczynku), a T.Love znów postrzegany jest jako zespół rockowy.
– Powrót do rock&rollowych brzmień był dla nas najważniejszy – mówi Muniek. – Moje serce bije w stronę takiej muzy i nie da się go oszukać. Jestem bardzo zadowolony z tego albumu. Nie tylko ja. Wiem, że nasza płyta podobała się jednocześnie fanom i dziennikarzom, nie mając w zasadzie komercyjnego potencjału. Dziś T.Love zagra w iście rock&rollowej scenerii, czyli na dachu Dworca Śródmieście przy Al. Jerozolimskich.
Organizator koncertu, AntyRadio 94, zdecydowało się na to miejsce, by dotrzeć do jak największej liczby warszawiaków. Nieprzypadkowo koncert rozpocznie się o godz. 16.30, a więc w trakcie piątkowego szczytu komunikacyjnego. – To nie będzie typowy koncert, bo i miejsce jest niecodzienne – mówi Muniek. – Bardzo się cieszę, że zagramy na tym dachu. To będzie nowe doświadczenie.
Usłyszymy przede wszystkim utwory z nowej płyty. – Będzie dużo świeżych kawałków – zapewnia Muniek. – Tych starych mam już trochę dość, choć wiem, że trzeba je grać. Wielu fanów T.Love tego właśnie oczekuje. Nie zabraknie więc energetycznych „Czarnucha” i „Love & Hate”, refleksyjnego „Make War Not Love” i najlepszego na płycie „Tylko miłość”. Fani starszych płyt mogą liczyć na „Autobusy i tramwaje” oraz „Wychowanie”.
Koncert T.Love w Warszawie zbiegnie się w czasie z występem Homo Twist Maćka Maleńczuka w jednej z bytomskich galerii. Wydarzenia te zainaugurują cykl koncertów w Warszawie i Bytomiu pod hasłem „Tak, tak, to... Dekarock Antyradia. Miastu i Światu”.
W stolicy w niedalekiej przyszłości zagrają: Oddział Zamknięty (19 maja), Hey (23 czerwca), Grabaż i Strachy Na Lachy (14 lipca) i Homo Twist (25 sierpnia).
2006-04-21; MACIEJ WASIELEWSKI
[img]http://miasta.gazeta.pl/i/30/warszawa/00.gif[/img] pisze:T.Love na dachu
Izabela Szymańska 21-04-2006 , ostatnia aktualizacja 21-04-2006 23:57
- To nie koncert, to happening. Środek miasta, ludzie wychodzą z pracy, superpogoda, fajny pomysł! - zachwycał się tuż przed koncertem na dachu dworca Warszawa Śródmieście Muniek Staszczyk, lider T.Love.
Plac pomiędzy dwoma wejściami do Dworca Śródmieście wypełniony był młodymi fanami zespołu, ludźmi w garniturach, którzy właśnie wyszli z pracy, podróżnymi, którzy zamiast w zimnej poczekalni woleli stać dworze. Atmosfera była piknikowa. Sporo osób przyjechało na rowerach, byli rodzice z małymi dziećmi. Jedni leżeli na trawie, inni siedzieli na schodach pod budkami z jedzeniem.
Zespół zagrał m.in. "Stokrotkę", "Warszawę" oraz kilka piosenek z nowej płyty. Koncert skutecznie zagłuszył rumor z Alej Jerozolimskich. Stojący w korkach kierowcy mogli tylko wyglądać przez szyby. To pierwszy z cyklu koncertów organizowanych przez Antyradio.
bylo sie odezwac tez bylem i tez wtedyjwojtynski pisze:A ja byłem:) Akurat jak najbardziej lało.