Al. Wilanowska - obsługa, koordynacja

[SSSR]

Chciałbym poruszyć ten temat ponieważ nie pojawia się on w ogóle na forum. A wart jest uwagi, bo sytuacja w Alei Wilanowskiej, zwlaszcza miedzy Sobieskiego a Niepodległości wola o pomste do nieba. W chwili obecnej jezdzi tam 6 linii: 700, 710, 724, 725 oraz 139 i 117. Z tego piec z nich jezdzi wylacznie do Metra Wilanowska, a tylko 117 jezdzi, jak wiadomo inna trasa.

Komunikacja w tym rejonie jest duzo gorsza niz by sie pozornie wydawalo. Linie 700 i 724 jezdza z czestotliwoscia 90 - 120 minut!!!! Linie 725 i 139 z niewiele lepsza. 710 jezdzi nieco czesciej, ale niemal zawzze sie spoznia i ma dziury w rozkladzie. W ogole to koordynacja tuych rozkladow jest zupelnie absurdalna. Ostatnio widziaem 5 autobusow jadacych niemalze jeden za drugim ( z czego 4 konczace trase w tym samym miejscu!!!) po czym prezz kolejne pol godziny nie pojawll sie zaden autobus. Takie sytuacje nie naleza do rzadkosci.

Jak sadzicie, jak moznaby zmienic ta chora sytuacje? Moim zdaniem dosyc sensowne byloby przedluzenie 187 lub 501 ze stegien przez aleje wilanowska. to tylko 5 przystankow dodatkowo, a korzysci bylyby wymierne.

[TGM]

Pętla Stegny idzie niedługo do remontu, może coś przedłużą. Ale tymczasowo. Ciężko jest tyle linii poukładać, ale na pewno przynajmiej powinni 725 ze 139 skoordynować. Mają bardzo podobny czas przejazdu więc nie powinno być to trudne.

[Karol]

problem z koordynacją jest, przydałaby się jeszcze jedna linia, ale....w czym problem że większość dojeżdża do metra tylko? Metrem naprawdę szybciej jechać dalej i na północ i na południe. Tramwaj jeszcze...a jeśli chce się jechać do Galerii Mokotów...to czy na Wałbrzyską jest daleko dojść?

[TGM]

Chyba nie ma teraz rejonu i linii na których koordynacja byłaby bardziej potrzebna. Myślę, że w końcu coś z tym zrobią, ale trzeba by ich o to listownie męczyć.

[Santos]

nie nalezy przesadzac synhronizacja rozkladu tez nie jest zła,chociaz mogliby ja poprawic co do wydłuzenia 187 albo 501 do [M]Wilanowska to ten pomysł odpada,gdyz juz teraz na Wilanowskiej panuje niezły tłok autobusowy Więc nie pozostaje nic innego jak tylko zsynchronizowac rozklad 139,724 i 725

[TGM]

No popatrz, a 193 się jakoś mieściło. I E-1 mieli wydłużyć.

[Dęboszczak]

przydałaby się 1XX Powsin-M. Wilanowska 15/20/20 i skrócenie 519 do Wilanowa

[Mahony2109]

Linie 700 i 724 jezdza z czestotliwoscia 90 - 120 minut!!!! Linie 725 i 139 z niewiele lepsza. 710 jezdzi nieco czesciej, ale niemal zawzze sie spoznia i ma dziury w rozkladzie. W ogole to koordynacja tuych rozkladow jest zupelnie absurdalna.

No troszkę przesadziłeś z tymi częstotliwościami. 139 jeździ co 30-60 minut, 724 w szczycie co 50-70 a nie 90 itd. Jak na ilość tamtejszych zabudowań, bliskość arterii (Sobieskiego, Rzymowskiego) oraz bliskość busów jadących przez Stegny, stan jest naprawdę OKi. Wystarczyłaby lepsza synchronizacja.

Pzdr.

[Paweł_K]

Stadka to żadna nowość, aczkolwiek przy takiej ilości linii i ich kombinacji w różnych częściach miasta trudno o perfekcyjną koordynację. Choć na Bródnie - przystanek Rembielińska - jest to samo - 118, 126, 326, 356, 524, E-3 jadą ślicznym stadkiem (5-6 min różnicy między pierwszym a ostatnim a potem dziura). Szczególnie denerwuje znakomite "zgranie" 356/524/E-3 czyli linii docentralnych (bezpośrednich lub via metro)....

[Bastian]

A może tamtędy puścić 141? Jego trasa na różnych odcinkach została zluzowana innymi liniami (143, 193 itp.)

[Tm]

A może tamtędy puścić 141? Jego trasa na różnych odcinkach została zluzowana innymi liniami (143, 193 itp.)

ale po co? na Wałbrzyskiej są większe potoki niż na Wilanowskiej, poza tym 141 skręcające z Sikorskiego(bo jak rozumiem o to chodzi) nie rowiązuje problemu połączenia Wilanowa z Puławską

[TGM]

A może tamtędy puścić 141? Jego trasa na różnych odcinkach została zluzowana innymi liniami (143, 193 itp.)

ale po co? na Wałbrzyskiej są większe potoki niż na Wilanowskiej, poza tym 141 skręcające z Sikorskiego(bo jak rozumiem o to chodzi) nie rowiązuje problemu połączenia Wilanowa z Puławską

I może w tym jest problem, że za duże potoki na Wałbrzyskiej? I może dlatego paradoksalnie częstotliwość 141 zmniejszyli ? Bo podjeżdża jakieś jelczydło@141 zamiast przeguba na 189. I ludzie się tłamszą. I skarżą się. No to ciach rozkład 141. Zwiększa się szansa, że przyjedzie przegub 189 a nie Jełcz 141. I liczba skarg spada .

Ale czy da się rozsądnie rozmieścić przystanki takiego 141 przez Wilanowską w okolicy metra?

[pawcio]

Ale dzięki ścięciu rozkładu na141 masz tam przeguby, a nie solówki. No i dwie poranne wtyczki dla poprawienia sytuacji.

[Tm]

Ale czy da się rozsądnie rozmieścić przystanki takiego 141 przez Wilanowską w okolicy metra?

ruch przy skrzyżowaniu jest duży, zatoczek nie ma, chodniki wąskie, trzebaby robić wjazd na pętlę

[TGM]

Ale dzięki ścięciu rozkładu na141 masz tam przeguby, a nie solówki. No i dwie poranne wtyczki dla poprawienia sytuacji.

To jest bardzo logiczne. Puszcza się solówki co 6 minut (403/503), a przeguby co pół godziny .

[ Dodano: 2006-05-24, 23:07 ]
A tak poza tym to na Włabrzyskiej jest 189, 193, 401. Wszystkie w tym samym kierunku. Więc braku tych trzech kursów/h 141 za bardzo by nie odczuli...