Piłka kopana we wszystkich odsłonach

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25331
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 18 gru 2023, 17:52

W rankingu czterosezonowym jesteśmy na 17 miejscu, więc pozycja do ataku cokolwiek znakomita.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

primoż
Posty: 3729
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 18 gru 2023, 19:24

fik pisze:
18 gru 2023, 17:01
Legia z Molde w 1/16 LKE, chyba najłatwiejsze możliwe losowanie.
Ja jednak podchodzę z dystansem do tego losowania. Po zakończeniu fazy grupowej europucharów liga norweska zajmuje ostanie miejsce w rankingu UEFA premiujące krajowego wicemistrza do gry w eliminacjach Ligi Mistrzów w sezonie 2025/26, więc może to być dodatkową motywacją dla Skandynawów:

Obrazek

Widać też, że jest niewielka różnica pomiędzy Norwegią i Izraelem w tym zestawieniu, co oznacza, że dwie ligi rozegrają pojedynek korespondencyjny o 15. miejsce w rankingu. Do tego państwo z Bliskiego Wschodu ma też jedną drużynę w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy UEFA, ponieważ Maccabi Tel-Awiw wygrał swoją grupę w LKE.

Owszem, z Molde FK mamy większe szanse na awans do 1/8 finału LKE niż Dinamo Zagrzeb, które wylosowało Real Betis Balompie. Do tego Legia potrafiła ograć już - szczególnie u siebie - mocniejszych rywali (3-2 z Aston Villą) i wyjść z grupy kosztem AZ, które sezon wcześniej doszło do półfinału tych samych rozgrywek.

Na wycinku z rankingu, który wkleiłem powyżej widać też, jak bardzo korzystny dla ligi duńskiej jest awans FC Kopenhagi do 1/8 finału Ligi Mistrzów :)
fik pisze:To dobre wieści także dla rankingu krajowego, jeszcze rok-dwa takiego punktowania jak w minionym i bieżącym sezonie i możemy się zakręcić koło drugiego miejsca w eliminacjach LM.
Tym bardziej, że odpadać nam będą z rankingu UEFA sezony, kiedy to nasze drużyny w sposób masowy frajersko odpadały z europucharów. Jeżeli tendencja zostanie zachowana, to tak może się zdarzyć. Warunki do tego czołowe kluby z naszej ligi mają dobre, ponieważ powstanie LKE spowodowało, że w przypadku mistrza kraju wystarczy awansować do III rundy kwalifikacji LM, żeby mieć zapewnione miejsce w grupie LKE. Do tego od tego sezonu wszedł w życie nowy kontrakt TV z Canal+ gwarantujący dla klubów TOP4 na zakończenie Ekstraklasy sporo więcej pieniędzy niż pozostałej reszcie. To już daje pierwsze owoce, choćby w postaci tego, że czołówce ligi jest łatwiej zatrzymać najlepszych piłkarzy i nie są oni podbierani przez kluby pokroju Łudogorca Razgrad, FK Astany lub zagrzebskiego Dinama.

Mam nadzieję, że kiedyś się spełni sen o dwóch klubach z polskiej ligi w kwalifikacjach do LM. O tyle bym chciał to, bo rodzimą piłkę charakteryzuje brak kontynuacji sukcesu (zarówno kluby i reprezentacja) i często jak coś już drgnie w górę, to potem przychodzą rozczarowania. Takie wydarzenie byłoby też pewnego rodzaju przebiciem szklanego sufitu i pokazaniem, że jednak jakiś postęp w rodzimym futbolu jest. Sam też pamiętam, jak dwa kluby w kwalifikacjach do LM miały już takie kraje jak m.in. Izrael lub Chorwacja, a z automatu wchodził mistrz Czech, przez ostatnie lata mistrz Austrii, a tym sezonie mistrz Serbii, bo te kraje były wysoko w rankingu UEFA, a kluby z największego państwa w Europie Środkowo-Wschodniej w analogicznym czasie padały ofiarą eurowpierdoli i jeszcze przed końcem wakacji szkolnych już było po musztardzie.
fik pisze:(a przy sporej dawce szczęścia - automatycznym miejscu w fazie ligowej LM dla mistrza Polski).
To już trudniejsza część układanki. Musielibyśmy mieć kilka klubów wychodzących z grup i regularnie punktujących w europucharach, żeby dostać się do pierwszej 10. rankingu UEFA, albowiem od przyszłego sezonu to miejsce daje bezpośredni awans mistrzowi kraju do grupy LM. Jest jeszcze inna możliwość: od nowego sezonu w przypadku gdy obrońca trofeum poprzez swoją ligę krajową zapewni sobie awans, to wtedy mistrz ligi z miejsc 11-55 (oprócz Liechtensteinu, bo tam grają tylko o puchar, a kluby grają w ligach szwajcarskich) rankingu UEFA posiadający najwyższy współczynnik dostanie automatyczną kwalifikację do grupy LM. Ale tutaj na razie sporo klubów spoza Polski ma wyższe współczynniki (m.in.: FC Kopenhaga, Dinamo lub Slavia Praga), więc jeśli któreś z nich zdobędzie tytuł mistrzowski w swoim kraju, wtedy ma pierwszeństwo.

Jak już jesteśmy przy kwestii punktowania przez klika klubów: bardzo dobrym przykładem, że warto mieć kilka silnych klubów są w tym sezonie Czechy. Dzięki temu, że Slavia wygrała grupę w Lidze Europy kosztem AS Romy (Jose Mourinho, puk puk!), Sparta Praga zagra z Galatasaray Stambuł o 1/8 LE i Viktoria Pilzno wygrała grupę w LKE, to sytuacja ligi czeskiej preznetuje się tak:

Obrazek

Oznacza to, że Czesi mają niezły zapas punktowy przed goniącymi ich ligami. Szkoci natomiast mają tylko Rangers FC (na razie) w 1/8 LE, tak więc nasi południowi sąsiedzi mają spore szanse na to, żeby w sezonie 2025/26 być w TOP 10 lig europejskich.
pawcio pisze:
18 gru 2023, 17:52
W rankingu czterosezonowym jesteśmy na 17 miejscu, więc pozycja do ataku cokolwiek znakomita.
Tylko żeby tego nie zepsuć. Ja to się bardziej zdziwiłem, kto w omawianej przez Ciebie czterolatce jest jedenasty:

Obrazek

:shock:

Źródło grafik: 90minut.pl.
Nie zawsze poważne opinie :wink:

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27394
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 18 gru 2023, 19:58

primoż pisze:
18 gru 2023, 19:24
fik pisze:(a przy sporej dawce szczęścia - automatycznym miejscu w fazie ligowej LM dla mistrza Polski).
To już trudniejsza część układanki. Musielibyśmy mieć kilka klubów wychodzących z grup i regularnie punktujących w europucharach, żeby dostać się do pierwszej 10. rankingu UEFA, albowiem od przyszłego sezonu to miejsce daje bezpośredni awans mistrzowi kraju do grupy LM.
Nie no, prostą ekstrapolacją: obecnie do 10 miejsca trzeba ok. 35 punktów w rankingu pięcioletnim, czyli średnio właśnie ok. 7 rocznie. Owszem, to perspektywa bardziej odległa niż druga drużyna w kwalifikacjach LM, ale niekoniecznie trzeba do tego kilku drużyn wychodzących z grup. Kluczowe jest utrzymanie wysokiego punktowania przy 5 drużynach, gdzie wkład każdej drużyny jest proporcjonalnie niższy, a ścieżka kwalifikacyjna robi się krótsza i nie da się stosunkowo łatwo uciułać punkcików w Andorze czy Estonii. Tak w tym roku załatwili się Serbowie chociażby, którzy mimo występu Crveny Zvezdy w grupie LM zdobyli do rankingu krajowego mniej punktów niż Malta, Łotwa, Macedonia Płn. czy Andora (sic!). Od kolejnego sezonu nie będzie też ścieżki dla trzeciej drużyny w grupie LM do LE i analogicznie z LE do LKE, co też trochę utrudni punktowanie średniakom. Sprytnie to wykombinowano, mechanizm samoregulujący :))
Jak już jesteśmy przy kwestii punktowania przez klika klubów: bardzo dobrym przykładem, że warto mieć kilka silnych klubów są w tym sezonie Czechy. Dzięki temu, że Slavia wygrała grupę w Lidze Europy kosztem AS Romy (Jose Mourinho, puk puk!), Sparta Praga zagra z Galatasaray Stambuł o 1/8 LE i Viktoria Pilzno wygrała grupę w LKE, to sytuacja ligi czeskiej preznetuje się tak:
No tak, tylko tegoroczny wynik Czechów to jest średnia na pierwszą piątkę-szóstkę, a nie dziesiątkę, a to gigantyczna różnica.
primoż pisze:
18 gru 2023, 19:24
Ja jednak podchodzę z dystansem do tego losowania. Po zakończeniu fazy grupowej europucharów liga norweska zajmuje ostanie miejsce w rankingu UEFA premiujące krajowego wicemistrza do gry w eliminacjach Ligi Mistrzów w sezonie 2025/26, więc może to być dodatkową motywacją dla Skandynawów:
Jeśli Legia i Lech w miarę spokojnie eliminowały Bodø/Glimt, to Molde też jest w zasięgu. Zresztą pamiętajmy, że Norwedzy są w tej 1/16, bo:

a) zdobyli (w imponującym stylu, owszem) mistrzostwo 2022, po którym stracili sporą część kluczowych zawodników i w zakończonym niedawno sezonie byli już średniakiem;
b) w kwalifikacjach LM przeczołgali się przez HJK i KÍ, za każdym razem przegrywając pierwszy mecz i awansując po dogrywce;
c) następnie odpadli z Galatasaray i trafili do grupy LE, w której
d) dwukrotnie wygrali ze słabiutkim Häcken i raz zremisowali z Karabachem, dzięki czemu zajęli trzecie miejsce.

Mimo wszystko Legia ma raczej poważniejszych rywali na rozkładzie w tym sezonie. Oczywiście, zadecyduje dyspozycja dnia, ale nie sądzę aby było to poza zasięgiem legionistów. No, chyba że przeszkodzi syntetyczna murawa i/lub zachłysną się pięknym położeniem stadionu :P
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

primoż
Posty: 3729
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 18 gru 2023, 20:26

fik pisze:
18 gru 2023, 19:58
Tak w tym roku załatwili się Serbowie chociażby, którzy mimo występu Crveny Zvezdy w grupie LM zdobyli do rankingu krajowego mniej punktów niż Malta, Łotwa, Macedonia Płn. czy Andora (sic!).
W przypadku Czerwonej Gwiazdy Belgradu jest o tyle ciekawe, że mając komfort zarobku 15 mln € dokonali najwyższych transferów w historii, a tymczasem nawet nie załapali się do 1/16 LE, bo lepsze w grupie było od nich Young Boys Berno :P Generalnie o serbskiej piłce to można byłoby pisać od razu kilkadziesiąt postów, bo dzieje się więcej niż w polskim uniwersum futbolu :)
fik pisze:Od kolejnego sezonu nie będzie też ścieżki dla trzeciej drużyny w grupie LM do LE i analogicznie z LE do LKE, co też trochę utrudni punktowanie średniakom. Sprytnie to wykombinowano, mechanizm samoregulujący :))
Mechanizm sprzyjający największym klubom. Z drugiej strony, w LE i LKE też będzie po 36 klubów, więc odrobinę łatwiej będzie awansować do tych rozgrywek średniakom.
fik pisze:Oczywiście, zadecyduje dyspozycja dnia, ale nie sądzę aby było to poza zasięgiem legionistów.
To prędzej powinno sprzyjać legionistom, bo Molde FK będzie przed rozpoczęciem sezonu i to dość sporo: dwumecz w lutym, a inauguracja Eliteserien dopiero 1.04. :D
fik pisze:No, chyba że przeszkodzi syntetyczna murawa i/lub zachłysną się pięknym położeniem stadionu :P
Rewanż w Warszawie, więc Norwedzy mogą zachłystnąć się dopingiem kibiców gospodarzy, bo w Norwegii to tak licznej i żywiołowej publiki nie mają (aczkolwiek uczciwie należy dodać, że ultrasów to akurat mają :term: )
Nie zawsze poważne opinie :wink:

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25331
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 18 gru 2023, 20:37

Dyspozycja dnia u Norwegów może być daleka od optymalnej skoro będą w środku przerwy międzysezonowej.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

primoż
Posty: 3729
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 18 gru 2023, 20:51

W sezonie 2021/22 dla FK Bodø/Glimt nie było to przeszkodą, bo doszli do ćwierćfinału LKE. To samo dla Molde FK sezon wcześniej, kiedy to wyeliminowali TSG Hoffenheim w 1/16 LE :P
Nie zawsze poważne opinie :wink:

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4762
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 26 mar 2024, 23:34

Gruzja jedzie na Euro :o
Obrazek

Łukasz
Posty: 10568
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 26 mar 2024, 23:52

Wiliam pisze:Gruzja jedzie na Euro :o
W karnych też po 0:0, trochę podobnie.
ŁK

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36626
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 27 mar 2024, 7:22

Polska awansowała, nie oddawszy w decydującym meczu ani jednego celnego strzału z gry :D Ale to chyba by było na tyle:
Francja, Holandia, Austria, Polska. Dziś grupa śmierci na Euro. Kiedyś sojusz, który mógłby zgnieść Prusy.
Nie widzę tu dla naszej reprezentacji innej roli, niż dostarczyciela punktów.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1619
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 27 mar 2024, 7:51

Tak, ostatni mecz o honor.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25331
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 27 mar 2024, 9:47

Nordyk110 pisze:
27 mar 2024, 7:51
Tak, ostatni mecz o honor.
Przy awansie 16 z 24 drużyn, ciężko będzie mieć ostatni mecz tylko o honor.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3079
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 27 mar 2024, 10:24

Przy okazji Fernando Santos za awans reprezentacji Polski dostanie trochę grosza.
https://sport.tvp.pl/76648373/santos-do ... 1711528203
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

primoż
Posty: 3729
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 27 mar 2024, 21:12

Wiliam pisze:
26 mar 2024, 23:34
Gruzja jedzie na Euro :o
Drugi sukces po tym, jak w zeszłym roku ich młodzieżówka wygrała grupę na Euro U-21 kosztem rówieśników z Belgii, Portugalii i Holandii, czyli krajów słynących z dobrego szkolenia młodzieży w futbolu.

Gdzieś kiedyś czytałem artykuł (Weszło! chyba, ale nie pamiętam), że w Gruzji dosyć mocno zainwestowano w piłkę młodzieżową, szczególnie za czasów Saakaszwilego. Wychodziłoby na to, że Gruzini zaczynają zbierać pierwsze owoce tego, bo zdaje się i ich zespoły młodzieżowe grają coraz lepiej :-k
Bastian pisze:
27 mar 2024, 7:22
Polska awansowała, nie oddawszy w decydującym meczu ani jednego celnego strzału z gry :D
Aczkolwiek więcej sytuacji bramkowych ogółem mieli Polacy:
Obrazek
Bastian pisze:Ale to chyba by było na tyle:
Francja, Holandia, Austria, Polska. Dziś grupa śmierci na Euro. Kiedyś sojusz, który mógłby zgnieść Prusy.
Bardzo dobra grupa, nie narzekam. Przynajmniej nie ma pompowania balonika przez media, co akurat jest na plus dla piłkarzy i kibiców. Dla tych drugich to nawet bardziej.
Bastian pisze:Nie widzę tu dla naszej reprezentacji innej roli, niż dostarczyciela punktów.
Węgrzy na Euro 2020 pokazali jak należy grać w grupie śmierci. Jeżeli zagramy tak samo jak bratankowie, to nawet w przypadku braku wyjścia z grupy nie będzie wstydu.

Mimo wszystko wolę, żeby reprezentacja przegrywała z wyżej notowanymi rywalami niż takimi, którzy są teoretycznie z jej zasięgu, a potem udzielają naszym piłkarzom bolesnej lekcji piłki nożnej w bezpośredniej konfrontacji. No i nie po to się awansuje na turniej, żeby potem grać z dziadami.
pawcio pisze:
27 mar 2024, 9:47
Przy awansie 16 z 24 drużyn, ciężko będzie mieć ostatni mecz tylko o honor.
Niby jestem zdania, że sukcesem będzie tutaj 1 pkt, niemniej z tyłu głowy mam gdzieś myśl - i nie będę zdziwiony, jeśli to się spełni - że może wydarzyć się coś takiego: ostatni mecz grupowy mamy z Francją. Niech wicemistrz świata wygra dwa pierwsze mecze (Austria i Holandia) i tym samym zapewni sobie wygranie grupy. Nasi przegrywają standardowo pierwszy mecz (Holandia), potem wyciągają fartowny remis w drugim meczu (Austria) niesieni niesamowitym dopingiem na Olympiastadion w Berlinie (mobilizacja naszych kibiców z racji niedalekiej odległości od granicy i dużego skupiska Polonii w stolicy Niemiec). W ostatnim meczu Didier Dechamps wystawia drugi garnitur na naszych, bo chce oszczędzić najlepszych pilkarzy na 1/8 finału. Francja B też nie gra fajerwerków, bo nie chce ryzykować kontuzji. Orły wygrywają mecz i mają łącznie 4 pkt i trzecie miejsce, bo Holandia wygrywając pierwszy mecz (Polska) i remisując lub wygrywając ostatni (Austria) ma 4 lub 6 pkt (drugie miejsce) i my wychodzimy z grupy jako jedna z najlepszych czterech na sześć drużyn zajmujących 3. miejsca grupach. Niemożliwe? To zobaczcie jak awansowała Irlandia do 1/8 finału na Euro 2016 i co zrobili Włosi w ostatnim meczu fazy grupowej, odwdzięczając się przy okazji Szwedom za Euro 2004 i pakt nordycki. Chociaż uczciwie dodam, że obecnie nie stawiałbym pieniędzy u bukmachera za wyjście z grupy naszych.
Nie zawsze poważne opinie :wink:

Awatar użytkownika
TranslatorPS
Posty: 627
Rejestracja: 16 sie 2012, 20:11
Lokalizacja: スハ・ベスキツカ乗務区

Post autor: TranslatorPS » 01 kwie 2024, 15:24

Gol bramkarza w Prima Aprilis ze strony drużyny grającej w 10tkę? Żeby się jeszcze nie okazało, że to był gwóźdź do trumny Puszczy w Ekstraklasie xD
Ten od cyferek i tłumaczeń.
Ostatni manual miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni wysokopodłogowy miejski: Kraków 12240 > 538-04, 23.07.2023
Ostatni 5B/6B: EN57-2070 > ROJ 30517, 22.02.2024
Ostatni pod banderą ZTM: 6208 > 13/189, 7.01.2023

Łukasz
Posty: 10568
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 01 kwie 2024, 16:53

TranslatorPS pisze:Gol bramkarza w Prima Aprilis ze strony drużyny grającej w 10tkę? Żeby się jeszcze nie okazało, że to był gwóźdź do trumny Puszczy w Ekstraklasie xD
To gwóźdź do trumny Korony :)
ŁK

ODPOWIEDZ