Przykro mi to NIE JEST wątek o szpitalach powiatowych. Moderatorze, zamykaj wątek, bo znowu ktoś wypacza przebieg dyskusji.pawcio pisze:A powiat warszawski zachodni ma w ogóle swój szpital?
Komunikacja w Łomiankach
Moderator: Wiliam
No mamy już doświadczenia z Z-6, za tramwaje na Marymonckiej, która także miała swój kraniec przy ekspedycji razem ze 156 i wyglądało to tak, że 156 zajmowało sam koniec peronu, a kursująca często zetka wypuszczała ludzi bezpośrednio na ulicę koło ZUSu, na ulicę przy dojeździe na peron.. Nie mogła się po prostu zmieścić - można byłoby to jakoś zrozumieć, ale pół peronu stało wtedy w ogóle nie wykorzystane z pięknym chodnikiem i krawężnikiem. I oczywiście, nikt nie mógł podjąć decyzji, aby przesunąć 156 na tę niewykorzystaną część, albo nakazać tam postój zetce, mimo że to było pod samym nosem ekspedycji. No i ciekawe, czy z BIS-ką będzie tak samo, czy też ktoś wpadnie na to, że tę drugą część peronu też można wykorzystać....ashir pisze:Skrajny peron przy ekspedycji (tam gdzie, przystanek ma 156).
Obecnie to jest sezon zimowy, więc linia nie kursuje. Rozkład i tabor (Solina, w razie awarii Alpino lub Libero) jest adekwatny do zapotrzebowania. Z punktualnością bywa różnie, ale zwykle odjazdy odbywają się o czasie.Georg pisze:Czy obecny rozkład linii 800 jest adekwatny do zapotrzebowania? Czy linia jest punktualna? O to chodziło?
Zależy od dnia i pogody. Bywają chwile, kiedy w Alpino ludzie jadą na glonojada, bywają też takie że jedzie sam kierowca.reserved pisze:A byłem dziś w Palmirach, oglądałem sobie dość egzotyczne przystanki obecnie zawieszonej linii i po prostu jestem ciekawy, jak ona wypada w sezonie pod względem ilości ludzi/kurs.
noidea
Jeżdżą tym mieszkańcy Palmir na przykład. Który kurs widziałeś?reserved pisze:Palmiry to nie Łomianki ale prawie Łomianki.
Ktoś jeździ tym 800? Dziś piękna pogoda, długi weekend, wydawać by się mogło, że piękna pogoda na spacery leśne albo na odwiedzenie cmentarza w Palmirach. Nic bardziej mylnego. Obserwowałem tylko jeden kurs linii 800 i w obie strony jechał sam kierowca.