Strona 1 z 2

: 14 gru 2006, 14:57
autor: person
Obrazek

Moskiewski bezruch
(...)"Dojazd do redakcji "Niezawisimoj" wymaga równie wiele hartu, co jakakolwiek inna poranna podróż po Moskwie. Przejechanie pięciu stacji (tyle że z trzema przesiadkami) zamiast dwudziestu minut, o których mówi rozkład, zajmuje ponad czterdzieści. Kolejka zaczyna się przed wejściem do metra na stacji Pietro-Razumowska, gdzie w dziesięciometrowej kolejce do bramki przychodzi odstać ponad cztery minuty – z radością, że nasza zapobiegliwość pozwoliła nie spędzić drugie tyle w kolejce po bilet. Po ruchomych schodach trzeba zbiegać – ciesząc się, że pasażerowie mający gorszą kondycję ustąpili miejsca i stanęli po prawej stronie – po to tylko, by przekonać się, że na peronie jest już wielokrotnie więcej chętnych niż były w stanie pomieścić trzy kolejne, podjeżdżające co półtorej minuty składy. Kosztem godności i nowych butów udaje się wtłoczyć do czwartego, po to tylko, by na stacji Czechowska, jednej z węzłowych moskiewskich stacji, zostać wypchniętym z wagonu. Przypadkiem we właściwym miejscu, lecz zdecydowanie wbrew własnej woli... Kolejne kolejki do bramek, schodów, przesiadek i wyjścia w korytarzach ciągnących się od Biblioteki Lenina aż po Arbat pochłaniają następne dwadzieścia minut. Na powierzchnię na stacji Kuźniecki Most trafia się w podeptanych, choć jeszcze wczoraj nowych butach, z wymaglowanym grzbietem i duszą."(...)
A my narzekamy na tłok w naszym metrze ;-)
Artykuł ciekawy i dosyć egzotyczny...

: 14 gru 2006, 15:29
autor: ziomal
Ciekawie przetłumaczony ;-)

: 14 gru 2006, 15:30
autor: JacekM
Suche słowa nie ukazują tego jak ten film

: 14 gru 2006, 15:35
autor: person
Zastanawiam się czy akurat trafiło się kilku turystów w tym tłoku, czy był on nienaturalny również dla autochtonów. Widziałem co najmniej trzy osoby (nie licząc kręcącego) które robiły zdjęcia, bądź podnosiły komórkę nad głowę...

: 14 gru 2006, 19:56
autor: Piotrek
Jeśli mają tak tam codziennie to... :-$
geograf pisze:Zastanawiam się czy akurat trafiło się kilku turystów w tym tłoku, czy był on nienaturalny również dla autochtonów.
No właśnie. Też zwróciłem na to uwagę.

: 15 gru 2006, 9:19
autor: MZ
JacekM pisze:Suche słowa nie ukazują tego jak ten film
:arrow: O kurczę! A niech ktoś tam zemdleje, to przecież go żywcem zadepczą #-o.

: 15 gru 2006, 9:31
autor: TOMEK
:shock: Byłem w Moskwie, Kijowie i Petersburgu, ale czegoś takiego to nie widziałem :!:

: 15 gru 2006, 12:55
autor: MZ
TOMEK pisze:Byłem w Moskwie, Kijowie i Petersburgu, ale czegoś takiego to nie widziałem!
:arrow: Niewykluczone, że to było zatem jakieś "okazjonalne" zatłoczenie. Gdyby tak było na co dzień, to przecież byłoby to wręcz chore (tylko jak temu zaradzić?).

: 15 gru 2006, 13:38
autor: Wolfchen
MZ pisze:Gdyby tak było na co dzień, to przecież byłoby to wręcz chore (tylko jak temu zaradzić?).
Mnie bardzo to nie dziwi... W końcu na wschodzie jest jeszcze gorzej niż u nas. A poza tym, to np. w Japonii są zatrudnieni ludzie do upychania pasażerów w metrze. A to tylko Rosja.

: 15 gru 2006, 13:46
autor: person
Ale co innego upychać do wagonón, a co innego upychać do korytarzy.
Mam wrażenie, że to była jakaś nadzwyczajna sytuacja i tyle...

: 15 gru 2006, 13:52
autor: Wolfchen
geograf pisze:Mam wrażenie, że to była jakaś nadzwyczajna sytuacja i tyle...
W sumie prawda. Jednak w większości pzrypadków, to komunikacja w krajach wschodnich jest delikatnie mówiąc lekko przestarzała i niewydolna... Jedyną dobrą stroną są niskie ceny biletów.

: 15 gru 2006, 15:48
autor: Piotrek
Busmann pisze:A poza tym, to np. w Japonii są zatrudnieni ludzie do upychania pasażerów w metrze.
W Meksyku podobno też. Oczywiście w rękawiczkach ;)

: 16 gru 2006, 1:00
autor: MeWa
Busmann pisze:
geograf pisze:Mam wrażenie, że to była jakaś nadzwyczajna sytuacja i tyle...
W sumie prawda. Jednak w większości pzrypadków, to komunikacja w krajach wschodnich jest delikatnie mówiąc lekko przestarzała i niewydolna... Jedyną dobrą stroną są niskie ceny biletów.
hmm no nie wiem, Moskwa ma najczęściej kursującą linię metra :>

: 16 gru 2006, 10:19
autor: Wolfchen
MeWa pisze:hmm no nie wiem, Moskwa ma najczęściej kursującą linię metra
Właśnie dlatego napisałem "w większości przypadków". ;) Np. Iwano-Frankowsk, Piatyń, Sławuta, Czerniowce już nie mają takiej dobrej komunikacji... Moskwa i Petersburg są chyba pod tym względem powyżej średniej :-k

: 18 gru 2006, 0:56
autor: person
Jeśli ktoś jest zainteresowany wchodnimi sąsiadami, to dużo interesujących zdjeć, m.in. z Moskwy tutaj:
http://www.metrosoyuza.net/
;)