Ale to są jednak bardzo sporadyczne przypadki. A z tym komfortem jazdy DS to też jakby troszkę przesadzasz. To, że ludzie stoją w lekkim ścisku przez kilkanaście minut od samej pętli to tragedii nie czyni. I z tymi 40 minutami w DS to mnie rozbawiłeś Jeśli z Południowego faktycznie trafi się nabity kurs, to najdalej jedzie on zapełniony...no powiedzmy do PyrBJ pisze:Tak jak mówisz - mogę sobie wyjść parę minut wcześniej na 739, tylko nie powinna mieć miejsca sytuacja, w której w weekend autobusy bywają niezabieralne
PS. Jeśli już coś robić na Puławskiej, to może Grodzia zwalić z 739 na rzecz deskorolek z Woronicza bądź Kleszczowej . Swoją drogą to Kleszczowa już zadebiutowała jakoś w lipcu 2009 na 709 ścierwem w postacji 6971 Widok tego chłamu na PKP bezcenny Więc R11 na 709 także mogłaby zaistnieć na stałe