Które linie powinny mieć sobotnie rozkłady jazdy ?

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

michael112
Posty: 2834
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 22 lut 2009, 16:08

zeus pisze:A swoją drogą to może warto pomyśleć o nowej szacie graficznej rozkładów idącej za duchem "elastyczności" i nowoczesności obecnej komunikacji miejskiej
Jeśli już mowa o szacie graficznej, to zaproponowałbym korektę nazewnictwa kolumny DS na rozkładach. Nazwa "Święto i Sobota", czy też "świąteczny rozkład jazdy" powinna ulec zmianie na "Weekend" czy "weekendowy rozkład jazdy". Przede wszystkim to dlatego, że sobota żadnym świętem nie jest. A już zwłaszcza nie są świętami dni typu 2 maja, piątek po Bożym Ciele czy inne fragmenty długich weekendów. Z tych względów, nie powinno mówić się wówczas o świątecznym rozkładzie jazdy, tylko o rozkładzie weekendowym. A jeśli pojawią się oddzielne rozkłady na soboty, to kolumny powinny się nazywać: "Dzień Powszedni", "Sobota", "Niedziela", jako że niedziela jest częstszym wydarzeniem niż święto i na takie okazje można wypuścić komunikat typu: "W dniu 1 i 3 maja komunikacja miejska jak w niedziele" i "W dniu 2 maja komunikacja miejska jak w soboty".

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 22 lut 2009, 16:14

michael112 pisze:Nazwa "Święto i Sobota", czy też "świąteczny rozkład jazdy" powinna ulec zmianie na "Weekend" czy "weekendowy rozkład jazdy". Przede wszystkim to dlatego, że sobota żadnym świętem nie jest.
Święto to są wszystkie dni oznaczone w kalendarzu na czerwono, czyli z niedzielą...

reserved
Posty: 14613
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 22 lut 2009, 16:31

No sobota świętem nie jest, dlatego jest napisane "Święto i sobota". :-s

michael112
Posty: 2834
Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007

Post autor: michael112 » 22 lut 2009, 17:05

reserved pisze:No sobota świętem nie jest, dlatego jest napisane "Święto i sobota". :-s
No tak. Ale głupio wygląda, jak przy długich weekendach mówi się np. "W dniu 2 maja obowiązuje świąteczny rozkład jazdy". Weekendowy pasuje jak najbardziej.

Harry
Posty: 66
Rejestracja: 03 lis 2008, 16:38
Lokalizacja: ZP Perzyńskiego

Post autor: Harry » 22 lut 2009, 17:59

Może przy okazji, jak jest w innych miastach, w nowej szacie wprowadzić info dla pasażerów o tolerancji +2 -3? Niewiele ludzików o tym wie.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 22 lut 2009, 18:31

michael112 pisze:No tak. Ale głupio wygląda, jak przy długich weekendach mówi się np. "W dniu 2 maja obowiązuje świąteczny rozkład jazdy". Weekendowy pasuje jak najbardziej.
Po pierwsze drugi maja jest świętem. Po drugie weekend to jak sama nazwa wskazuje koniec tygodnia.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
zeus
Posty: 822
Rejestracja: 03 kwie 2008, 20:21

Post autor: zeus » 22 lut 2009, 18:39

Obecna formuła rozkładów jazdy jest ogólnie przestarzała, zarówno szata graficzna jak i ogólna formuła... Dlatego może kolumna powinna się nazywać "Sobota i dni wolne od nauki szkolnej" lub "Sobota i dni międzyświąteczne" - chodzi w wydzielenie trzeciej formy (kolumny) rozkładu właśnie dotyczącej soboty i dni np jak 2 maja, lub ferie zimowe i wakacje. Czy ma sens wywieszanie rozkładów specjalnych ważnych tylko w dniu np 2 maja czy 10 listopada? :!: Często taki rozkład różni się tylko podbitą częstotliwością szczytu porannego a reszta pozostaje bez zmian z rozkładu DS np jak to jest w przypadku 508. Przecież to też są niepotrzebne koszty administracyjne - ktoś musi wydrukować i wywiesić takie rozkłady, a potem je z powrotem zdjąć...
N64 DW.Centralny...-Płochocińska-Jana Kazimierza- PKP Nieporęt/Białobrzegi

526 BRÓDNO PODGRODZIE - SZCZĘŚLIWICE

Tak dla budowy parkingów Park & Ride

reserved
Posty: 14613
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 22 lut 2009, 20:25

michael112 pisze:No tak. Ale głupio wygląda, jak przy długich weekendach mówi się np. "W dniu 2 maja obowiązuje świąteczny rozkład jazdy". Weekendowy pasuje jak najbardziej.
No dobrze, ale to nie ma tu znaczenia. Jak widzisz, że tego dnia obowiązuje świąteczny rozkład to nie patrzysz czy jest jakiś sobotni czy inni, tylko po prostu patrzysz na rozkład na dzień świąteczny. A ponadto została wyróżniona w tej kolumnie też sobota, że w soboty też tak jeździ.
Poza tym dla mnie piątek wieczór to też weekend, i co.. mam mieć rzadziej autobusy? :D

Paweł D.
Posty: 5271
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 22 lut 2009, 21:37

michael112 pisze:No tak. Ale głupio wygląda, jak przy długich weekendach mówi się np. "W dniu 2 maja obowiązuje świąteczny rozkład jazdy". Weekendowy pasuje jak najbardziej.
A który dzień tygodnia nazywa się "weekend"?

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 22 lut 2009, 21:41

Hm, nikt nie zwrócił uwagi na pewien problem - przy rozbiciu rozkładów świąteczno-sobotnich, rozbija się także koordynacje :idea: :-k
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Łukasz
Posty: 10588
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 24 lut 2009, 23:24

zeus pisze:
Teokryt pisze:możliwość budowania rodzin linii...
Taa i powstaną dziesiątki linii widm z częstotliwością 3 razy dziennie, wtedy to będzie dopiero pierdolnik ](*,)

[ Dodano: Sob 21 Lut, 2009 21:02 ]
Poza tym zwróćcie uwagę że rozkłady sobotnie (przynajmniej moim zdaniem) mają sens tylko na niektórych liniach - tych silnych które dowożą do wybranych punktów przesiadkowych/komunikacyjnych :idea:
Kiedyś to się nazywało bis i w dobie, kiedy nie wszyscy jeszcze byli
zasypywani pinami, kodami, hasłami jakoś to funkcjonowało.
Teraz literki są be.

[ Dodano: Wto 24 Lut, 2009 23:24 ]
TGM pisze:Jak na razie to sobotnio-niedzielne coraz mniej się różnią od powszednich... Zamiast trzech tabel bardziej prawdopodobne jest zredukowanie z dwóch do jednej :P .
Dwudziestka tak miała.
ŁK

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26826
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 25 lut 2009, 8:15

JacekM pisze:Hm, nikt nie zwrócił uwagi na pewien problem - przy rozbiciu rozkładów świąteczno-sobotnich, rozbija się także koordynacje :idea: :-k
Co się rozbija? :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26826
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 mar 2010, 22:21

Witajcie,

Jak pokazuje przykład 198, jednak dasię wprowadzić rozkłady sobotnie. Domyślam się, że odpowiedzialny za to pracownik ZTM był głodem przez pół roku nękany, by się na tę herezję zgodzić, niemniej - precedens jest. Po cichutku pisnę, że w bardziej cywilizowanych krajach świata (w tym w miastach z pierwszej trójki najlepszej komunikacji wg samochodziarzy) zdarzają się też rozkłady piątkowe, a rozkład feryjny wisi sobie na stałe w gablotce bez akcji "wieszamy i gubimy" przed każdą przerwą szkolna...

Zatem, gdyby udało się rozkłady sobotnie wprowadzić - a sens by to raczej miało na liniach mocnych - to gdzie? Ramowo można powiedzieć, że pewnie tam, gdzie w soboty jest ruch spory a w niedzielę mniejszy (okolice CH różnej maści) albo ewentualnie odwrotnie (chociaż ciężko mi o przykład, może cmentarze), tudzież tam, gdzie potoki pasażerów się zdecydowanie między sobotą a niedzielą różnią (co właściwie powinno być związane z ruchem, chociaż do marketu budowlanego autobusem się jeździ trochę mniej chętnie niż autem. Acz ja np. potrafię takie numery odstawić).

Moje propozycje:

Tramwaje:
W niedzielę zrobiłbym takt 10/20 przez cały dzień. 7,5/15 to chyba jednak przesada... zaoszczędzone kilometry przeznaczyłbym natomiast na poprawę do standardu 7,5 w sobotę i 10 w niedzielę dla linii 24 i 25 oraz dla wycofania się z solówek na 23.

Autobusy:
Tutaj opcji jest bez wątpienia więcej, a ponieważ na pewno macie sporo ciekawych pomysłów, rzucę tylko garstkę ognisk kondensacji.

Flagowym przykładem są Aleje Jerozolimskie, gdzie np. wlot zachodni skrzyżowania z Łopuszańską korkuje się solidnie przez większą część soboty. Tłoczno jest też w autobusach przejeżdżających koło Blue City. Zatem przynajmniej czasy przejazdu, jeśli nie częstotliwości, powinny się różnić na najczęściej kursujących tam liniach, tj. 191 i 517.

Dźwigowa także wyraźnie gorzej pracuje w sobotę niż w niedzielę. Nie wiem, jak frekwencja w nowowzmocnionym 189, ale z pewnością czas przejazdu na całej tej linii jest istotnie różny w poszczególne dni weekendu. Warto by to uwzględnić, bo może cenne niedzielne brygady dałoby się gdzieś indziej wykorzystać.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 08 mar 2010, 22:33

W tej kwestii trzeba rozpatrywać każdą linię oddzielnie.

Ze swojego podwórka podam przykład 709.
Ta linia mogłaby dość spokojnie w sobotę jeździć we własnym takcie co 10, tj. nie połączonym z 727 na zasadzie 10, 20, 40, 50 709; 00, 30 727 tak jak teraz, jeno co 10 709 i co 30 727.
Nie byłoby to potrzebne, gdybym się parenaście razy w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy nie zmieścił do 709 w sobotę o takich porach jak 11, 15, 18 czy 19...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 08 mar 2010, 23:26

A ten rozkład 198 to w ogóle zawiera jakieś istotne zmiany?
BO ja tam widzę tylko inne literki i może jeden kurs więcej...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Zablokowany