Strona 5 z 108

: 15 sty 2007, 19:04
autor: fik
'kebab' i 'na grubym' to są pojęcia wzajemnie się wykluczające...

: 15 sty 2007, 19:04
autor: JacekM
chruscik pisze:acku wiem ze nie lubisz jesc "kotow" ;)
nie o to chodzi :-?

: 15 sty 2007, 19:05
autor: chruscik
Fikander pisze:'kebab' i 'na grubym' to są pojęcia wzajemnie się wykluczające...
why ?

: 15 sty 2007, 19:07
autor: fik
chruscik pisze:
Fikander pisze:'kebab' i 'na grubym' to są pojęcia wzajemnie się wykluczające...
why ?
z definicji. ;]

: 15 sty 2007, 19:12
autor: MeWa
chruscik pisze:
MeWa pisze:nie będę przy Tobie jadł :P
:> hihi, jednak nadal polecam jedzienie "na grubym" :D
nie wszyscy jedzą tyle co Ty, niektórzy przestali już rosnąć :P

: 15 sty 2007, 19:16
autor: rufio198
Dobry Kebab jest na Targowej przy Wileńskim,obok apteki (d. kolejowej) przy przystanku autobusowym w kierunku Bródna.
Smakował mi tez na Rondzie Waszyngtona -ale tylko jak jest określona zmiana.
Przeważnie wieczorem i na nocy

: 15 sty 2007, 19:22
autor: hafilip84
Nadal twierdzę, że najlepszy kebab jest na Pl. Politechniki w Cheopsie... Chociaż... Wczoraj wieczorem w jednym z barów "Luxor Kebab" w którym obsługiwała bardzo niemiła pani mówiąca z wyraźnym wschodnim akcentem udało nam (Bastianowi, Zmorce i mnie) się dostać kebaba z baraniny (chyba ;) ) za 8 złotych wliczając napój (wersja bez napoju niedostępna)

Zmorka: "Było dobre. Napisz, że ja też"

: 15 sty 2007, 19:23
autor: bohunu
Który Luxor?

: 15 sty 2007, 20:14
autor: Hetman Ciemności
hafilip84 pisze:Nadal twierdzę, że najlepszy kebab jest na Pl. Politechniki w Cheopsie...
O gustach się nie rozmawia, ale.... akurat tego nie mogę potwierdzić, owszem jest całkiem dobry, zwłaszcza słodko-kwaśny czy jakis taki, ale naprawdę nie wyróżnia się niczym szczególnym. (pod koniec jakiś taki suchy... ) ;)

: 15 sty 2007, 20:27
autor: Kleszczu
R-9 Chełmska pisze:jednak najlepszy kebab w życiu jadłem w Krakau.... :-s
Hahaha- było powiedzieć, ze jesteś z Warszawy to pewnie byś się nam już tym nie chwalił- znając Twoje szczęście do krakusów :twisted: ;-)

: 15 sty 2007, 22:15
autor: Bernard
Pod Tesco na Górczewskiej sprzedają Kebaba z furgonetki, która ma napisy "KebaboBus". ;-)

: 15 sty 2007, 22:40
autor: jacek
No panowie czytam i czytam te posty, ale nikt z was nie wspomina o na prawde najlepszych kebabiczkach w Warszawie.
Proponuję abyście udali się na jedno z dwóch skrzyżowań, gdzie można posmakować prawdziwa baraninkę:al.Niepodległości/Odyńca, oraz Francuska/Zwycięzców.
Tam serwują prawdziwe kebabiczki.
Kiedyś też baraninke można było posmakować w Samirze (o której wspomniał Chruścik), ale szefo Libańczyk zawsze unika odpowiedzi na moje pytania dotyczące owego mięska?
Polecam i zapraszam na dwa wymienione przeze mnie skrzyrzowanka, a za jakość i smak ręcze własnym żołądkiem.

: 15 sty 2007, 22:43
autor: chruscik
jacek pisze:Francuska/Zwycięzców
fakt zapomnialem #-o
jacek pisze:al.Niepodległości/Odyńca
mijam to miejce conajmniej 2 razy dziennie, a jeszcze tam nie jadlem
jacek pisze:szefo Libańczyk
zadzwon przed przyjsciem to bedziesz wiedzial co ejst :) jakis czas temu byla chyba baranina

: 15 sty 2007, 22:44
autor: Rutin
Gacek pisze:ja za to zdecydowanie preferuję kebabownie na rogu Nowolipia i JP II

Wielki plus za zacnie sporządzony kebab z baraniny (zawsze świeże ciasto no i ..baranina)
Potwierdzam,potwierdzam....pychota :D

: 15 sty 2007, 22:47
autor: jacek
chruscik pisze:zadzwon przed przyjsciem to bedziesz wiedzial co ejst jakis czas temu byla chyba baranina
Przeczytaj dokładnie mój pościk i nie pouczaj zgreda, co jada tam na codzień obiady =; :D