Prywatyzacja rynku przewozĂłw autobusowych w Warszawie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Jak duzy udzial % powinni mieć prywatni przewoźnicy w KM w Warszawie?

do 10 %
6
8%
do 20 %
0
Brak głosów
do 25 %
3
4%
do 30%
9
12%
do 40 %
9
12%
do 50%
27
36%
do 60 %
5
7%
do 70 %
1
1%
do 75 %
3
4%
do 80 %
2
3%
do 90 %
1
1%
100 %
9
12%
 
Liczba głosów: 75

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1623
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 03 lut 2007, 21:59

Naraie jest dobrze ,dałem 60% ,ale lepiej żeby to było za jakies 5 lat.
Po ciężkich początkach prywaciarzy w Warszawie ,teraz wszyscy [nawet grodzio] dobrze wypełniają swoje obowiązki.
Ciekaw jestem ,czy w umowie jest mowa o podwyższeniu stawki za wozokilometr np. na skutek inflacji czy wzrostu ceny paliwa ?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25346
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2007, 22:08

Ciekaw jestem ,czy w umowie jest mowa o podwyższeniu stawki za wozokilometr np. na skutek inflacji czy wzrostu ceny paliwa ?
W myśl KC nie ma takiego przymusu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2007, 22:12

Chociaż taki zapis mógłby skutkować niższymi cenami obecnie (bo mniejsze ryzyko spadałoby na wykonawcę).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25346
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2007, 22:14

inż. Glonojad pisze:To prawda. Ale pytanie, czy dałoby to niższe koszty. Wybudowanie infrastruktury do obsługi taboru jest nieporównanie bardziej kosztowne, także dlatego, że halę po autobusach można wykorzystać chociażby do serwisowania ciężarówek - hali po tramwajach - nie. Trzebaby więc organizować przetargi na co najmniej 30 lat, znaleźć odpowiednio duży teren w miarę blisko trasy... da się, tylko pytanie - czy na pewno będzie taniej.
Na pewno jednak nowe linie wybiegowe, o liniach w znacznej części przebiegających po własnej infrastrukturze, można tak zrobić.
Ale to OT!

W przypadku autobusów, sprawdzono - daje niższe koszty i lepszą jakość.
Ależ oczywiście, że warunki przetargu musiałyby być zupełnie inne. Choćby z racji innego cyklu życiowego tramwaju. Mógłby to być ciekawy eksperyment.
inż. Glonojad pisze:A strachy "prywaciarz może powiedzieć nagle że nie jeździ i kropka" mnie w ogóle nie przekonują - w końcu MZA też mogą zastrajkować.
TW również. Związki Zawodowe pewnie są tak samo silne, jak w MZA.

Korekta cytowania. (B.)
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2007, 22:16

Sądzę, że są albo słabsze, albo mądrzejsze, ale nie wiem, co to ma do rzeczy. Rozmawiamy o za i przeciw prywatyzacji rynku autobusów. No właśnie, bo wjechałeś mi na głowę, a jak uzasadnisz, że 100% liberalizacji w autobusach jest błędne?

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25346
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2007, 22:17

Obawy co do strajku. Ale faktycznie się nam lekki OT zrobił.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

TOMEK
Posty: 2494
Rejestracja: 04 lut 2006, 18:12
Lokalizacja: URSYNÓW

Post autor: TOMEK » 03 lut 2007, 22:18

Nordyk110 pisze:Naraie jest dobrze ,dałem 60% ,ale lepiej żeby to było za jakies 5 lat.
Po ciężkich początkach prywaciarzy w Warszawie ,teraz wszyscy [nawet grodzio] dobrze wypełniają swoje obowiązki.
ROTFL :!: Wolne żarty - czy wyskakiwanie z wozu między przystankami z baniakami do ujęcia wody, po czym zakończenie ostatniego kursu na tym etapie, bo w końcu ostatni pasażerowie już wysiedli i spokojne, powolne udanie się do bazy zahaczając o sklep monopolowy nazywasz dobrze wypełnianymi obowiązkami :-? Nie jest to odosobniony przypadek tylko klasyczny przykład regularnego ściemniania i walenia w @@@@@ kierowców grodzia :boohoo: :!:

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2007, 22:18

@Pawcio: No dobrze, ale co to ma do rzeczy? Ja po prostu odpieram z góry argument "prywaciarz może się wypiąć".

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25346
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2007, 22:19

A ja tylko zauważam, że szansa na strajk w MZA są porównywalne na strajk w TW.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2007, 22:25

Sądzę, że w TW pracownicy mają lepiej niż w MZA, więc nie, ale nawet jeśli, to pytam, dlaczego jesteś przeciw 100% i jakoś usłyszeć nie mogę...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Nordyk110
Posty: 1623
Rejestracja: 06 sty 2006, 21:32

Post autor: Nordyk110 » 03 lut 2007, 22:27

TOMEK pisze:
Nordyk110 pisze:Naraie jest dobrze ,dałem 60% ,ale lepiej żeby to było za jakies 5 lat.
Po ciężkich początkach prywaciarzy w Warszawie ,teraz wszyscy [nawet grodzio] dobrze wypełniają swoje obowiązki.
ROTFL :!: Wolne żarty - czy wyskakiwanie z wozu między przystankami z baniakami do ujęcia wody, po czym zakończenie ostatniego kursu na tym etapie, bo w końcu ostatni pasażerowie już wysiedli i spokojne, powolne udanie się do bazy zahaczając o sklep monopolowy nazywasz dobrze wypełnianymi obowiązkami :-? Nie jest to odosobniony przypadek tylko klasyczny przykład regularnego ściemniania i walenia w @@@@@ kierowców grodzia :boohoo: :!:
Najwięcej zastrzeżeń wśród ajentów jest do grodzia i słusznie .
Ale to już powinno być chyba w osobnym temacie "grodzio".
Ten ajent jest częstym gościem wypowiedzi na tym forum.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25346
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2007, 22:28

Dla zabezpieczenia sobie przez miasto pola manewru. Tylko miejskiemu przewoźnikowi można zmieniać dowolnie liczbę brygad. Gdyby nie MZA, to od kwietnia do czerwca w miejscu Grodzia byłaby luka.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2007, 22:30

To "dowolne zmienianie brygad" ma przecież bezpośredni wpływ na wynik finansowy spółki, nic się z powietrza przecież nie bierze.
Zresztą, od kwietnia do czerwca nie będzie luki, bo się zwiększa plan ITSu, MZA się po kawałeczku co miesiąc ostatnio zwija...

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25346
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 03 lut 2007, 22:34

Tylko jakoś ITSu na miejscu Grodzia nie mogę sobie wyobrazić. A tutaj obsuwa jest tylko trzymiesięczna. Czasami z przetargami przecież obsuwy bywają znacznie większe.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 03 lut 2007, 22:41

To trzeba odpowiednio wcześnie je robić, a zawsze można aneksować umowę z odchodzącym oferentem - z pocałoweniem ręki weźmie. Nie odparłeś na kwestię finansową.
Uważasz, że MZA z powietrza dodatkowe autobusy i kierowców weźmie, a utrzymywanie stanu "na wszelki wypadek" nic nie kosztuje?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ODPOWIEDZ