Strona 1 z 11

Warszawskie stadiony i ich przyszłość

: 16 sty 2006, 22:56
autor: Bastian
Plany budowy dwóch stadionów w Warszawie

Michał Wojtczuk 16-01-2006 , ostatnia aktualizacja 16-01-2006 09:41

Na zlecenie Ministerstwa Sportu ratusz opracowuje plany budowy stadionu na 60 tys. widzów w miejsce Stadionu Dziesięciolecia. Nikt jednak nie prowadzi przygotowań do usunięcia stamtąd bazaru. Miasto nie rezygnuje z budowy stadionu przy Łazienkowskiej.

Szanse na to, że Stadion Dziesięciolecia znów będzie terenem sportu wzrosły w listopadzie, po tym, jak Polska wraz z Ukrainą nieoczekiwanie zakwalifikowały się do finałowego etapu wyścigu o organizację piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 r. Starają się o to także Włochy i Chorwacja z Węgrami.

- W ubiegłym tygodniu minister sportu zaprosił nas do współpracy przy składaniu wniosku o przyznanie Polsce prawa do organizacji mistrzostw wraz z Ukrainą - informuje Michał Borowski, naczelny architekt miasta. - Do wniosku musi być dołączony projekt stadionu na 60 tys. widzów. Opracowujemy go w oparciu o prace planistyczne dla Stadionu Dziesięciolecia. Mamy trzy tygodnie na przygotowanie tej dokumentacji, pomaga nam przy tym UEFA. Warunkiem UEFA jest, by stadion był gotowy już w 2010 r.

Czasu jest coraz mniej

Dokumentacja budowy stadionu na Pradze będzie częścią polskiej oferty, która zostanie zaprezentowana w marcu na kongresie UEFA w Budapeszcie. Decyzja o tym, komu powierzyć prawo do organizacji mistrzostw, zapadnie w grudniu. Do tego czasu delegaci UEFA będą odwiedzać kraje kandydackie. Kiedy przyjadą do Warszawy, na Stadionie Dziesięciolecia zobaczą gigantyczny bazar. Umowę na prowadzenie tu bazaru Jarmark Europa Ministerstwo Skarbu rok temu przedłużyło firmie Damis aż do połowy 2007 r. I choć o szansach na organizację mistrzostw wiadomo od listopada, do dziś nie podjęto decyzji o tym, czy dzierżawę z Damisem należy zerwać. Ba, wciąż nie wprowadzono żadnych zmian do rządowego programu rozwoju inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu, który nie przewiduje jakichkolwiek prac modernizacyjnych na Stadionie Dziesięciolecia aż do 2012 r.

- Od podjęcia decyzji o budowie stadionu do chwili, kiedy wjadą tam maszyny budowlane miną dwa lata, tyle trwa przygotowanie takiej inwestycji - ostrzega Mirosław Kochalski, sekretarz Warszawy.

- Rząd już zmarnował prawie dwa miesiące - denerwuje się Michał Borowski. - Jeżeli umowa z Damisem nie zostanie zerwana, a przygotowania do budowy stadionu zaczną się dopiero po jej wygaśnięciu, zdążyć z budową na czas będzie bardzo trudno.

Nie ma pomysłu na bazar

Jednak miasto również nie przygotowuje się na likwidację Jarmarku Europa. Nie można go tak po prostu zamknąć - w stałych stoiskach pracuje tam cztery tysiące ludzi, a w weekendy pojawia się drugie tyle handlujących towarami z ręki. Wbrew obiegowym opiniom większość z nich to Polacy. Gdyby bazar zniknął, powiększyliby rzeszę bezrobotnych, a miasto straciłoby wpływy z podatków. A tymczasem w ratuszu nie zadecydowano jeszcze nawet, czy dla kupców z Jarmarku Europa przygotować nowe miejsce, czy też rozproszyć ich po istniejących targowiskach.

- Jeśli przenosić kupców w całości, to gdzieś na obrzeża miasta - mówi Mirosław Kochalski. - Jest pytanie, czy taki dorobek i kulturę handlu, jakie miały miejsce na Stadionie Dziesięciolecia warto przenosić w całości. Nie mam zresztą w tej chwili propozycji takiego miejsca. Decyzję o tym, co zrobić z kupcami, podejmiemy, gdy rozstrzygnie się sprawa stadionu - zapowiada.

Kochalski zdradza, że w ratuszu trwają na razie analizy co do tego, kto ma nadzorować handel targowiskowy w stolicy. - Zastanawiamy się, czy nie należy powołać specjalnej jednostki miejskiej, której zadaniem będzie nadzorowanie tego handlu, odpowiednika Zarządu Dróg Miejskich dla targowisk - mówi Kochalski.

Tak czy owak, stadion na Łazienkowskiej

Oficjalnie nikt z władz miasta nie chce powiedzieć, że nie wierzy w powstanie obiektu sportowego na Stadionie Dziesięciolecia, bo mało realne jest, by Polska rzeczywiście została gospodarzem mistrzostw. I Michał Borowski, i Mirosław Kochalski wielokrotnie powtarzali, że ich zdaniem w stolicy jest miejsce na dwa stadiony. Dlatego ratusz nie rezygnuje z planów budowy sportowej areny na co najmniej 35 tys. miejsc przy ul. Łazienkowskiej. Od lata ubiegłego roku ciągnie się przetarg na grupę firm, która zaprojektuje stadion, przy wsparciu miasta i funduszy rządowych zbuduje go, a potem będzie nim zarządzać.

Pomysł budowy obiektu sportowego na terenach Legii budzi wiele kontrowersji. Naczelny architekt miasta odrzuca zarówno argumenty urbanistów, którzy alarmują, że tak duży obiekt sportowy zniszczy krajobraz Ujazdowa, jak i kibiców, którzy domagają się, by stadion był większy o tyle, by można było tam rozgrywać nawet mecze finałowe mistrzostw świata i Europy (50-60 tys. miejsc). Borowski przekonuje, że sąsiedztwo trasy Łazienkowskiej i Wisłostrady zapewni dobrą obsługę komunikacyjną dla dużego stadionu w tym miejscu. Argumenty ekspertów od komunikacji o tym, że obok Stadionu Dziesięciolecia istnieje sieć tramwajów, autobusów i linia kolejowa, a w sąsiedztwie ma przebiegać druga linia metra zbywa krótkim: - Ale tam stadionu nie możemy budować, bo to nie jest teren należący do miasta.

Niedawno do negocjacji o szczegółach inwestycji przy Łazienkowskiej ratusz zaprosił trzy konsorcja:

ITI Holding SA wraz z klubem piłkarskim Legia Warszawa i niemieckim Hochtief Construction AG;

Fundację CWKS Legia (nie ma nic wspólnego z drużyną piłkarską) wraz z portugalskim Amorim Immobiliaria;

oraz niemieckie HMB Stadien und Sportstattenbau GmbH wraz z Wayss und Freytag Schlusselfertingbau AG i Krupp Stahlbau Hannover GmbH.

Rozmowy potrwają około dwóch miesięcy, potem ostatecznie zostanie ustalone, jak duży ma być stadion, czy ma mieć dach i co będzie mogło powstać w jego sąsiedztwie (naczelny architekt miasta nie wyklucza biurowców ani nawet niedużego centrum handlowo-rozrywkowego). Wygra to konsorcjum, które będzie chciało najmniejszych dopłat od miasta. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty w czerwcu.

: 16 sty 2006, 23:00
autor: Piotrek
Dobrze by było,żeby w końcu powstał ten narodowy na Legii,bo jak widać,nie ma co liczyć na wyniesienie się bazaru z Stadionu X-lecia.Aż krew mnie zalewa...

Szkoda,że coś na razie stanęło chyba z budową nowego stadionu Polonii.

PS.Ciekawe,czy doczekamy się trzech porządnych stadionów w Wawie...

: 17 sty 2006, 21:02
autor: Brzydal
Ciekawe czy doczekamy się choćby jednego za naszego życia :/ Jak będą tak opowiadać bajki o dwóch, to nie zbudują żadnego... Lepiej by się skupili na obiekcie na te 30-35 tys. dla Legii, a ewentualnie większy stadion zaplanowano przy okazji ubiegania się o kolejne Euro - nie to, o które teraz się ubiegamy z Ukrainą, bo tu wygra Berlusconi :>

A co do Polonii, to czyżby Listkiewicz już jej nie lubił ? Miejsce w tabeli na to wskazuje...

: 18 sty 2006, 9:43
autor: Dennis
A może znalazłaby się jakaś działka w Zielonce albo w Łomiankach, którą miasto mogłoby kupić pod taką inwestycję? Co prawda jest tam generalnie straszne zadupie, nie ma infrastruktury komunikacyjnej, ani nawet jej planów, no i jest daleko od miasta, ale działka by była i możnaby przecież zbudować. Zresztą PiSuary już udowodniły, że w swoich łbach mogą wymyślić każdą paranoję, więc może i metro do Zielonki by podciągnęli. Mieszkańcy by się ucieszyli. A w miejscu stadionu X-lecia dobudowałbym jeszcze parę bloków dla Wietnamczyków (nic przeciw nim nie mam, niech mnie Bóg broni) i jakąś pagodę, a całość nazwałbym "ASIATOWN". Dla miasta byłoby super! Ewenement na skalę całej europy wschodniej.

: 20 sty 2006, 11:37
autor: R-9 Chełmska
W okolicach Warszawy potrzeba czegoś takiego, jak w Szamotułach - ośrodka szklenia młodzieży z internatem, kilkoma boiskami itd. Pod Poznaniem się dało, to czemu pod Warszawą miałoby się nie dać?

Trochę dni spędziłem w tym ośrodku, co prawda nie jako adept, ale obserwowałem przygotowania młodzieży i naprawdę uważam, że jest to jedyna taka w pełni profesjonalna kuźnia młodzieży...

: 05 lut 2006, 0:18
autor: Glonojad
Przecież jest w Konstancinie szkółka Koseckiego :?:

: 05 lut 2006, 12:28
autor: Kleszczu
Widząc z trochę innej perspektywy niz spora większość powolny upadek CWKS Legia w latach 90 zeszłego wieku (i nie myslę tu o KP Legia SSA) nie wierzę już w żadne takie obietnice....A jak ostatnio usłyszałem, żę Warszawa będzie Europejską Stolicą Sportu 2008 to normlanie ze śmiechu się tarzałem :lol: -drzewa rosnące w basenach Legii, Gwardii, Skry. Ledwo strzymajacy się kupy kort centralny Legii. Rossypujący się stadion Skry, zaoranie połowy bieżni na stadionie Polonii, czemu nie potrafiła nawet zapobiec była reperezentatka tego kulu i członkini MKOL Irena Szewińska....Sport w Warszawie upada...taka jest prawda. Co z tego, że zbudują dwa stadiony. Nie pomogą tu imprezy typu ME w Łyżwiarstwei w 2007 roku- i tak frekwencja będzie mizerna :roll: ,czy wybudowanie jednego nowoczesnego basenu czy hali. Warszawa ze swoją infrastrukturą sportową jest w średniowieczu w porównaniu z Europą. Sport w Warszawie trzeba budować od podstaw....

: 05 lut 2006, 13:50
autor: Karol
Bez przesady. Warszawa ma kilka fajnych basenów :-D

: 05 lut 2006, 14:49
autor: Kleszczu
Karol pisze:Bez przesady. Warszawa ma kilka fajnych basenów :-D

Jasne, że ma ale na żadnym jakieś większej imprezy sportowej typu Mistrzostwa Europy nie zorganiujesz :wink:

: 05 lut 2006, 17:02
autor: R-9 Chełmska
inż. Glonojad pisze:Przecież jest w Konstancinie szkółka Koseckiego :?:
Jest, ale kształci ona w najlepszym wypadku szaraczków...

: 10 lut 2006, 19:31
autor: Siecool
W TKW któryś urzędas miejski chwalił się, że w 2010 będziemy mieli stadion narodowy zamiast Jarmarku Europy. Pare refleksji z tym związanych:
1) nie wierzę, że zdążą do 2010 :P
2) dobrze, że wreszcie skończy się ten Jarmark Europa, w końcu to stolica kraju, a nie pipidówek jakiś, żeby prawie w jego centrum był ogromny bazar
3) miasto będzie miało ciężką przeprawę z handlarzami z Jarmarku, żeby ich stamtąd wywalić...

: 10 lut 2006, 19:36
autor: Kleszczu
Jestem optymista..........ale nie w tej sprawie.

: 10 lut 2006, 20:50
autor: Proboszcz
Już wolę, żeby był Jarmark Europa (fajna tam jest atmosfera), a stadion narodowy powstał na Legii...

: 10 lut 2006, 21:21
autor: Bastian
Obrazek
Stadion X-lecia będzie Stadionem Narodowym

Michał Wojtczuk, pap 09-02-2006 , ostatnia aktualizacja 10-02-2006 09:43

Sport wraca na Stadion Dziesięciolecia! Tylko do połowy przyszłego roku będzie tam jeszcze działać Jarmark Europa. Już w tym roku zostanie rozpisany konkurs architektoniczny na zaprojektowanie w tym miejscu stadionu na 55 tys. miejsc. Koszt budowy - ok. pół miliarda zł - pokryje skarb państwa

Takie nowiny przekazali wczoraj na konferencji prasowej Tomasz Lipiec, minister sportu, oraz Mirosław Kochalski, komisarz miasta. Ten drugi powiedział, że niedawno władze miasta zdecydowały się na zmianę przebiegu trasy drugiej linii metra, tak by prowadziła bliżej stadionu. Minister Lipiec poinformował, że jego budowa to element wieloletniej strategii rozwoju infrastruktury sportowej w Warszawie. Obok Stadionu Narodowego znajdzie się hala sportowa i kryty basen o wymiarach olimpijskich.

Budowa kompleksu ma się zacząć pod koniec przyszłego roku. W połowie przyszłego roku wygasa umowa z firmą Damis, która na Stadionie Dziesięciolecia prowadzi dziś ogromny bazar Jarmark Europa. Bogdan Tomaszewski, prezes Damisu, o zapowiedzianych wczoraj zmianach jak zwykle dowiedział się nie od ministerstwa czy miejskich urzędników, lecz od "Gazety". - Nie przedłużą umowy? Nie wiem, dokąd przeniosą się kupcy - stwierdził.

Decyzja ministra Lipca o budowie stadionu, hali i basenu to triumf Artura Piłki, dyrektora stołecznego biura sportu. Już w zeszłym roku, gdy ministerstwo wycofało się z pomysłu wcześniejszego zerwania umowy z Damisem, mówił "Gazecie": "W Warszawie powinna powstać nowoczesna hala sportowa na 12 tys. miejsc. Jesteśmy kandydatem do organizowania piłkarskich mistrzostw Europy i potrzebujemy stadionu na 50 tys. miejsc na mecz inauguracyjny. Musimy też zacząć myśleć o budowie wyczynowego basenu. Optymalnym miejscem na te wszystkie trzy inwestycje jest Stadion Dziesięciolecia i jego okolice". Teraz minister Lipiec, do niedawna współpracownik Piłki w ratuszu, te oczekiwania spełnił.

- Hala sportowa musi być gotowa na 2009 r., bo Polska ma już przyznane prawo organizacji mistrzostw Europy w koszykówce - mówi dziś dyrektor Piłka. - Mamy zapewnienie Ministerstwa Sportu, że budowa wszystkich trzech obiektów będzie sfinansowana z budżetu państwa. Stadion pochłonie prawdopodobnie około pół miliarda złotych, hala - 250 mln zł, a basen - ok. 150 mln zł.

Mimo to miasto nie rezygnuje z budowy za własne pieniądze nowoczesnego stadionu na terenach Legii przy Łazienkowskiej (już od jakiegoś czasu miejscy urzędnicy nie określają go mianem "narodowy"). - Kończymy rozmowy z trzema konsorcjami zainteresowanymi tym projektem, wkrótce zaprosimy ich do składania ofert - mówi dyrektor Piłka. Zdradza, że obiekt przy Łazienkowskiej najprawdopodobniej pomieści 35 tys. widzów i nie będzie mieć dachu. - To bardzo podraża inwestycję i chyba nie warto wydawać na niego pieniędzy dla tych kilku koncertów rocznie, które można by tam zorganizować - uważa. Jego zdaniem stadion na Legii będzie kosztować 250-300 mln zł. Miasto jest skłonne pokryć połowę kosztów, reszta spadnie na prywatnego partnera.

: 10 lut 2006, 22:01
autor: fik
Proboszcz pisze:Już wolę, żeby był Jarmark Europa (fajna tam jest atmosfera), a stadion narodowy powstał na Legii...
Akurat lokalizacja w miejscu obecnego stadionu Xlecia ma same zalety, w przeciwieństwie do Łazienkowskiej.