Koniec betonowych latarni?

[MZ]

Betonowe latarnie do lamusa

Krzysztof Śmietana, ostatnia aktualizacja 2007-03-15 22:29

Zamiast zniszczonych latarni z betonu wzdłuż ulic staną ładniejsze i bezpieczniejsze, m.in. aluminiowe. Na początek na Wisłostradzie i na Belwederskiej.

Zarząd Dróg Miejskich zaczął wymianę starych latarni ustawionych wzdłuż ulic. Warszawiaków szczególnie rażą te betonowe z lat 60. czy 70. Nie dość, że brzydkie i wyszczerbione, to często także niebezpieczne. Zderzenie samochodu z betonowym słupem często kończy się tragicznie.

Teraz ma być nie tylko bezpieczniej, ale też bardziej estetycznie. Na Wisłostradzie między mostem Łazienkowskim i Poniatowskiego właśnie zaczęła się wymiana starych betonowych latarni na nowe aluminiowe. Po uderzeniu samochodu takie słupy mogą się niemal złożyć na pół. Dzięki temu auto narażone jest na znacznie mniejsze zniszczenia. - Na słupach montujemy też energooszczędne lampy. Pozwalają ograniczyć zużycie prądu o prawie 40 proc. - mówi Urszula Nelken, rzeczniczka ZDM. W tym roku nowe latarnie mają się pojawić na dłuższym odcinku Wisłostrady, aż do remontowanych estakad na Bielanach.

Docelowo ZDM zamierza wymienić wszystkie stare latarnie, którymi zawiaduje. Zajmie to przynajmniej kilka lat, bo jest ich aż 100 tys. W tym roku nowe maszty pojawią się wzdłuż Belwederskiej od Bagateli do Dolnej (od Belwederu do Spacerowej - stalowe pastorały), na Gagarina, w al. "Solidarności" i w Al. Ujazdowskich.

Przy projektowaniu nowego oświetlenia ZDM korzystał z rad Instytutu Techniki Świetlnej Politechniki Warszawskiej. Opracował on tzw. mapę oświetleniową stolicy. Dzięki niej wiadomo, które miejsca trzeba doświetlić. Jednak wzdłuż niektórych ulic latarnie będą stać nieco rzadziej - nie co 25 m jak dotychczas tylko co 35 m. Według naukowców nie pogorszy to oświetlenia, bo drogowcy zamontują tam lepsze lampy.

Z tymi betonowymi latarniami to rzeczywiście nie już najlepiej. Niektóre są w tak tragicznym stanie, że spod odpadającego miejscami betonu widać nawet druty zbrojeniowe. Dlatego taka akcja ZDM cieszy zwłaszcza pod względem estetycznym.