Po prostu co najmniej raz na godzinę pociąg spółki KM opóźnia pociąg spółki SKM. Jeśli zaś chodzi o awarie, to zielonym też się zdarzają, szczególnie w pseudo zmodernizowanych ezt.Premo pisze:Po prostu co najmniej raz w tygodniu jakiś pociąg nie przyjeżdża, blokuje ruch, psuje się na trasie itp
KM a SKM
Moderator: JacekM
i po co tu nam mąci na naszym podwórku?
Większość pociągów KM jeździ w składzie dwóch ezt i dlatego jest tak kolorowo. Pamiętam jak 1920 wyruszyła w swą pierwszą podróż do MM i padła w Twej Miłosnej. Przepracowałem w CMEE1 W-wa Grochów 5 lat i wiem o czym piszę. Nie jest tak zielono w KM jak na to wygląda.Premo pisze:Tylko że KM ma 184 jednostki a SKM tylko 6 więc są proporcjonalnie kilkadziesiąt razy mniej awaryjne
i po co tu nam mąci na naszym podwórku?
Czy ja mówię że pociągi KM nie są awaryjne? We wszystkim co nowe psuje się dosłownie wszystko. Teraz wszystkie ustreki są naprawione i 1920 jeździ w miarę normalnie. Tylko że 14WE jeżdżą już ponad 1,5 roku a mimo to psują się tak samo często jak na początku. Więc coś jest nie tak
[ Dodano: 2007-04-03, 20:18 ]
Już 4 rok jeżdżę codziennie pociągiem i przez ten czas z 5 razy się zdarzyło że pociąg się zepsuł i nie przyjechał. Wystarczyło 1,5 miesiąca jeżdżenia SKM by przez ten czas 5x stać na stacji w oczekiwaniu na pociąg który nie nadjechał.
[ Dodano: 2007-04-03, 20:18 ]
Już 4 rok jeżdżę codziennie pociągiem i przez ten czas z 5 razy się zdarzyło że pociąg się zepsuł i nie przyjechał. Wystarczyło 1,5 miesiąca jeżdżenia SKM by przez ten czas 5x stać na stacji w oczekiwaniu na pociąg który nie nadjechał.
Za to w SKM jest kolorowo?Przypomnij nam wszystkim może po co sa dwa ,,klekoty ''z SKM 3miasto?KM-owski tabor ma średnio 20-30 lat.gburek pisze:...Przepracowałem w CMEE1 W-wa Grochów 5 lat i wiem o czym piszę. Nie jest tak zielono w KM jak na to wygląda.
14 WE ma 2 lata niecałe(teoretycznie)-w tym wieku tabor powinien jeździć bez wiekszych awarii.Jak jest sam wiesz.Niedawno wymieniano silniki w dwóch waszych EZT-ach.
O tym ,że wypozyczone EZTy jezdzą na okrągło nie wspomne.
Sam wiesz że 14 WE to złom zbudowany na łeb na szyje ,żeby jeden z politków mógł sie pochwalić ,że coś umie robić.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Oczywiście że nie. To że maszynista popalił silniki to wszystko wina Kolei Mazowieckich. To że do odholowania EN57 ściągnięto złą lokomotywę to też wina Kolei Mazowieckich. Na razie tylko jedna z awarii to wina PLK. Skoro to pociągi KM są wszystkiemu winne to dam inny przykład: Niedawno jakiś pociąg stanął w tunelu. Niestety tak się złożyło że za nim jechał pociąg SKM i niestety nie można było go przepchać z sprzęgu. Trzeba było ściągać lokomotywę do holowania przez co został zablokowany ruch na 30 mingburek pisze:Musisz być jasnowidzem skoro wiesz że wszystkie te przypadki były z winy SKM.
Nie jest winą SKM że pociąg KM się zepsuł. Ale zamiast 30-40 minut blokady linii mogło być tylko 5-10. Wystarczyło że następny pociąg przepchałby zepsuty kilka kilka kilometrów dalej by móc go odstawić. Ale ktoś wpadł na wspaniały pomysł by w 14WE zawiesić sprzęg 9cm wyżej. Tak więc trzeba było ściągać lokomotywę