Ja wiem, że najchętniej chciałbyś od każdego kierowcy osobistego powitania, czerwonego dywanu i konsjerża. Niemniej, tak jak mówię - jestem byłbym gotów przetrzeć podłogę raz na jakiś czas, ale nie ma szans żeby ktoś tego ode mnie wymagał np. podczas krótkiego postoju. Zresztą, żebym w ogóle mógł to robić, trzeba wprowadzić postoje na przystankach technicznych, bez pasażerówfik pisze:Proponuję, żeby w restauracjach też obsługa nie myła podłogi, w końcu błoto nanoszą klienci.
Czysty tabor
noidea
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27396
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Ale naprawdę nie obchodzi mnie, czy to będzie robił kierowca, czy ktokolwiek inny i jak to organizator na spółkę z przewoźnikami rozwiąże.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Tak czy inaczej, bez postojów technicznych nie ma szans na takie rozwiązanie. Zresztą, czy w innych europejskich metropoliach aby na pewno w ciągu dnia sprząta się autobusy?fik pisze:Ale naprawdę nie obchodzi mnie, czy to będzie robił kierowca, czy ktokolwiek inny i jak to organizator na spółkę z przewoźnikami rozwiąże.
noidea
Kiedyś słyszałem o sprzątaniu we Francji ale polegało to na zamiataniu jedynie piasku i zbieraniu śmieci po niechlujnych pasażerach.Zresztą, czy w innych europejskich metropoliach aby na pewno w ciągu dnia sprząta się autobusy?
Mysle że oczekujemy często więcej niż jest to możliwe. Podłoga autobusów jest "lodowata" i to "błoto pośniegowe"przyniesione przez pasażerów przymarza
Nie no skąd, jak można wymagać od przewoźnika, żeby sprzątał.Adam G. pisze:Inna sprawa, że gdybym miał odpowiednie narzędzie, to na niektórych pętlach z nudów bym przetarł podłogę Co oczywiście nie znaczy, że od kierowcy/przewoźnika można tego wymagać.
-
- Posty: 4096
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Kiedyś takiego problemu nie było. Była podloga ze szczebelkami i pasażery nie stały w błocie. Może warto się zastanowić nad montażem czegoś takiego na zimę?
Proponujesz cofanie się o 60 lat ? Zastanów się nad tym co piszesz."Pasażery"-hipstera udajesz ?
Linia 155: 1966-2011
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
Jak idziesz do restauracji, jak do niej już wejdziesz, to napierdzielasz brudnymi buciorami o posadzkę (czy z czego tam jest zrobiona podłoga) czy robisz to grzecznie przed wejściem, żeby jak najmniej nanieść? Tak jak kultura tego wymaga?fik pisze:Proponuję, żeby w restauracjach też obsługa nie myła podłogi, w końcu błoto nanoszą klienci.
Czyli wchodzisz jak ktoś do czegoś i walisz, skaczesz, tupiesz. Zacznij wymagać od siebie...
-
- Posty: 4096
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Po pierwsze, wróć się do podstawówki. Po drugie, skoro to się sprawdzało, to czemu nie?Proponujesz cofanie się o 60 lat ? Zastanów się nad tym co piszesz."Pasażery"-hipstera udajesz ?
-
- Posty: 5812
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Sierściowaty ma rację- pasażerowie nie obstukują obuwia ze śniegu przed wejściem
do pojazdu, tylko wewnątrz.
do pojazdu, tylko wewnątrz.
miłośnik 13N
Dla fika ktoś, kto jest kierowcą, nie ma racji. Autobus traktuje jak chlew, więc...
W innych europejskich metropoliach niekoniecznie stosuje się potęgujące ilość błota piasek i sól... I naprawdę, autobusu nie musi (a nawet nie powinien) sprzątać jego kierowca - starczy ustawić na części pętli ludzi z miotłami.Adam G. pisze:Tak czy inaczej, bez postojów technicznych nie ma szans na takie rozwiązanie. Zresztą, czy w innych europejskich metropoliach aby na pewno w ciągu dnia sprząta się autobusy?fik pisze:Ale naprawdę nie obchodzi mnie, czy to będzie robił kierowca, czy ktokolwiek inny i jak to organizator na spółkę z przewoźnikami rozwiąże.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Dlatego pytam, bo nie rozumiem, po co myć wozy na siłę, skoro temperatury spadają poniżej zera. Jakiś racjonalny powód by się przydał.Domas pisze:Wizerunek ważniejszy od wozokilometrów? No bez jaj, nie w Mobilisie.chudy5d pisze:Mobilisowi nagle zaczęło zależeć na wizerunku, że myją wozy w czasie mrozów?