Strona 1 z 11

: 26 paź 2007, 22:31
autor: Michalk001
Witam wszystkich - myślę że temat Mastero wiele osób zainteresuje,gdyż 50 sztuk tych wozów ma wkrótce dotrzeć do stolicy.Mieszkałem w Warszawie i okolicach ponad 30 lat - teraz mieszkam w Zawierciu,i właśnie dostarczono tu 3 sztuki tego pojazdu.Dziś jechałem pierwszy raz więc opiszę wrażenia,abyście mieli wcześniej rozeznanie co was czeka,oraz porównam je do Gniotów z lat 96 - 98.

1-Wygląd zewnętrzny: Poprawiony w stosunku do tych już 10 - letnich,szczególnie pozytywnie wyróżniają się okna wklejane na równi z linią nadwozia - bardzo poprawia to wygląd pojazdu,także wyrównana górna linia okien i maskowana czarnym lakierem dolna wygląda estetycznie,nowe nadkola wyglądają bardzo dobrze a nie szpecą jak te okropne wielkie a'la PR110,także brak listew bocznych można zaliczyć na plus.Jedyny minus to nieciekawe tylne lampy jak w Grodziskich Supero,ale Warszawskie mają mieć o wiele ładniejsze.

2-Wystrój wnętrza: Nieco lepszy niż w Gniotach,chociaż przez te 10 lat można było zrobić o wiele więcej,ale kolorystyka przyjemna i rozplanowanie nie najgorsze.Efekt psują,te brzydkie wielkie łączenia poręczy z plastiku produkowane chyba od początku Jelcza.Na razie nic nie trzeszczało ale to wozy 2 tygodniowe - zobaczymy jak będzie po roku.

3-Napęd: Silnik Iveco można określić tylko w jeden sposób - wspaniały.Pracuje bardzo cicho,wewnątrz trochę głośniej,ale ma przyjemne brzmienie podobne do SU 10 Mobilisu,ale tak nie wyje. - To już nie okropny klekot Mana.Poza tym jest dynamiczny i dobrze współgra z 4 biegowym Voithem.Zdecydowanie największa zaleta autobusu.

4-Wrażenia z jazdy: Niestety tutaj konstruktorom z Jelcza należy się najgorsza krytyka za układ przeniesienia napędu,gdyż to jest tragedia.Jak można w autobusie mającym uchodzić za nowoczesny i kosztującym ponad 700 tyś. zł. nadal montować ponad 30 letni konstrukcyjnie most napędowy pamiętający czasy Berlieta? Most jak we wszystkich Jelczach strasznie rzęzi i wyje mimo że jest nowy - W Jelczu chyba nadal śpią i jeszcze nie domyślili się że czasy tej konstrukcji minęły ponad 15 lat temu,gdy wszyscy producenci wymieniali mosty na nowe konstrukcje,lub modernizowali stare w celu ograniczenia hałasu tego elementu.Jelcz nadal śpi,a ten most tak rzęzi jakby był wyciągnięty z pierwszej "peerki" - te maszyny na których o dziwo jeszcze je tłuką,chyba ze zużycia mają dokładność + - 1 cm w dodatku ma krótkie przełożenie i prędkości nie są wybitne - ok. 70 km/h pomimo nadbiegu Voitha.Dodatkowo montują taki sam terkoczący zawór jak w gniotach 10 lat temu (Nawet w grodziskich Supero były o wiele bardziej supero) i te 2 elementy głównie słychać w całym autobusie,i skutecznie zagłuszają silnik który jest miły dla ucha,gdyby nie te wady to autobus byłby bardzo przyjemny i cichy.
No i drzwi takie same jak 10 lat temu,czyli wadliwa niebezpieczna pneumatyka.
Poza tym jest dość dobrze,dodano sygnał otwierania/zamykania drzwi który jest bardzo przyjemny dla ucha (Gong jak w Vecto) chociaż jest bardzo cichy.
Siedzenia o wiele lepsze,dość wygodne i estetyczne.Oświetlenie wnętrza też wreszcie jako tako wygląda.Czyli mogło być o wiele lepiej przy odrobinie chęci ludzi z Jelcza.

: 26 paź 2007, 23:04
autor: Janeczek
W tym tekscie jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy, oczy, oczy ](*,)
Co do Jelcza, to liczę, że już się poprawili. Aczkolwiek nie sądzę aby nagle zaczeli produkowac pojazdy porównywalne z Solarisem czy MANem :neutral:

: 26 paź 2007, 23:06
autor: R-9 Chełmska
Kto widział wozy 4773, 4793 itp. to wie, jak wyglądają nowe...

: 26 paź 2007, 23:08
autor: Piotrek
Kto widział wozy 4773, 4793 itp. to wie, jak wyglądają nowe...
No wiesz - to nie są wozy nowe. Dlatego jeszcze bym nie porównywał. Nie ten silnik na szczęście etc.

: 27 paź 2007, 0:05
autor: Kozik
No dobra, ale kiedy one się wreszcie pojawią na ulicach Warszawy :?: :?: :?: Miały kurde być już od 1 września a tu dupa. Mamy końcówkę października a po nich ani widu ani słychu. Czy ktoś coś słyszał na ten temat :?: :?: :?:

: 27 paź 2007, 9:23
autor: Wolfchen
Michalk001 pisze:No i drzwi takie same jak 10 lat temu,czyli wadliwa niebezpieczna pneumatyka.
Te drzwi się niewiele zmieniły od początków 120M... Ciekawe, czy tak samo strzelają na siłownikach, czy jednak to już uszczelnili... :-k
Janeczek pisze:Co do Jelcza, to liczę, że już się poprawili.
Nie wierz w cuda... :neutral:

: 27 paź 2007, 11:36
autor: blinski
R-9 Chełmska pisze:Kto widział wozy 4773, 4793 itp. to wie, jak wyglądają nowe...
nie no, inne boki, zmieniony tył. to dużo robi dla wyglądu.

: 27 paź 2007, 11:59
autor: czaroT-11
Kozik pisze:No dobra, ale kiedy one się wreszcie pojawią na ulicach Warszawy :?: :?: :?: Miały kurde być już od 1 września a tu dupa. Mamy końcówkę października a po nich ani widu ani słychu. Czy ktoś coś słyszał na ten temat :?: :?: :?:
Mój kumpel powiedział, że jego dziadek mieszkający przy Pl. Wilsona jakoś we wtorek widział nowego Jelcza z okrągłymi światłami z tyłu na lini 114 :D Podobno przykuł jego uwage bo tył był w połowie czarny ;-)

: 27 paź 2007, 12:22
autor: Piotrek
Mój kumpel powiedział, że jego dziadek mieszkający przy Pl. Wilsona jakoś we wtorek widział nowego Jelcza z okrągłymi światłami z tyłu na lini 114 :D
? Eee...Nic nowego nie jeździ.

: 27 paź 2007, 12:28
autor: czaroT-11
Właśnie ja to wiem..:) Ale oni uparcie twierdzą że już jeźdżą te Jelcze;p

: 27 paź 2007, 12:37
autor: jasiu
tył w połowie czarny to raczej SU12;)

: 27 paź 2007, 14:47
autor: MisiekK
Kozik pisze:No dobra, ale kiedy one się wreszcie pojawią na ulicach Warszawy :?: :?: :?: Miały kurde być już od 1 września a tu dupa. Mamy końcówkę października a po nich ani widu ani słychu. Czy ktoś coś słyszał na ten temat :?: :?: :?:
Pewnie producent usuwa usterki techniczne.
Kupowanie Jelczy jest chyba uzasadnione tylko tym, ze czesci zamienne zalegaja w magazynach.

: 27 paź 2007, 15:53
autor: Wolfchen
MisiekK pisze:Kupowanie Jelczy jest chyba uzasadnione tylko tym, ze czesci zamienne zalegaja w magazynach.
Spokojnie, zapasy dosyć szybko stopnieją...

: 27 paź 2007, 16:32
autor: Michalk001
Co do drzwi to działały bardzo cicho - przy otwieraniu nie trzaskały (ograniczniki po których powoli dochodziły do końca),przy zamykaniu też nie było źle.Możliwe że poprawili to gdyż rok temu trochę jeździłem Vecto w Katowicach,miały już 3 lata i drzwi też bardzo dobrze działały bez trzaskania.A te pracowały bardzo podobnie do tych w Vecto.Jak zrobię fotkę to podeślę do wglądu,gdyż ktoś tu gdzieś pisał że nie widział nigdy biało czerwonego Mastero.

: 28 paź 2007, 21:00
autor: Bastian
Używaj spacji po kropkach i przecinkach, inaczej tekst jest mało czytelny!