Strona 1 z 9

: 05 gru 2007, 1:26
autor: MeWa
Obrazek
Wieża warta miliard
Marcin Zwierzchowski 04-12-2007, ostatnia aktualizacja 04-12-2007 21:21

W Warszawie ma stanąć najwyższy budynek w Europie. 280-metrowy wieżowiec chce wybudować spółka należąca do Kulczyk Holding.

Obrazek
źródło: Rzeczpospolita

Wiadomo, że nowy wysokościowiec będzie łączył funkcje apartamentowe, hotelowe i biurowe. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa rozpocznie się pod koniec 2009 r. Oddanie do użytku mogłoby wówczas nastąpić jeszcze w 2011 roku. Inwestycja powstanie nieopodal placu Zawiszy, między ulicą Chmielną i Al. Jerozolimskimi. Działka należy do Kulczyk Holding, tak jak i stojący obok biurowiec Warta Tower. Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rz", wniosek o warunki zabudowy zostanie złożony jeszcze w tym tygodniu.

Koszt inwestycji wstępnie szacowany jest na miliard złotych. Z naszych informacji wynika, że 9 proc. tej sumy wyłoży inwestor, czyli zależna od Kulczyk Holding spółka Chmielna Development. Resztę sfinansuje konsorcjum banków. Przy tak spektakularnej inwestycji instytucji chętnych do sfinansowania budowy będzie sporo. Na razie jednak projekt jest na zbyt wstępnym etapie, by mówić, które z banków zagwarantują finansowanie. Nie wiadomo nawet, kto ostatecznie zaprojektuje budynek ani jak dokładnie będzie wyglądał. Wstępne wizualizacje są autorstwa firmy MWH Architekci. Znanej m.in. z zaprojektowania pod koniec lat 90. wieżowca Warsaw Trade Tower (przy ul. Towarowej), w którym inwestorem było Daewoo. Zwykle przy tego typu budynkach projekt powstaje we współpracy różnych pracowni. Inwestor do konkursu zaprasza najbardziej uznane na świecie studia. Pewnie tak samo będzie i w tym przypadku.

Warszawski budynek ma mieć 68 kondygnacji. Najwyższe zajmie ponad 300 apartamentów. Pod nimi ulokowany zostanie hotel na przynajmniej 200 pokoi. Nie wiadomo jeszcze, pod jaką marką będzie działał. Wiadomo jednak, że tak prestiżowym projektem potencjalnie zainteresowane mogłyby być właściwie wszystkie największe światowe sieci, na czele z Hyatt, Hilton czy Marriott. Poniżej części hotelowej znajdą się biura.

Łączna całkowita powierzchnia wieżowca może przekroczyć 109,6 tys. mkw. Powierzchni użytkowej będzie ponad 80,6 tys. mkw. Dokładny rozmiar budynku zależeć będzie jednak od ostatecznego projektu. Maksymalnie upraszczając rachunki, można wyliczyć, że zbudowanie metra kwadratowego powierzchni użytkowej będzie kosztowało prawie 12,5 tys. zł. W tej chwili na warszawskim rynku luksusowych apartamentowców metr kwadratowy mieszkania kosztuje od 25 do 40 tys. zł.

Na razie miano najwyższego budynku Starego Kontynentu należy do Commerzbank Tower we Frankfurcie nad Menem. Licząc do dachu ma on 258,7 m wysokości (wraz z anteną 299 m). Warszawski budynek będzie nieco wyższy – ma mieć 260 m plus iglica, co łącznie da 282,4 m. Dla porównania Pałac Kultury ma z iglicą 230,7 m, bez iglicy – 188 m. Warszawski budynek będzie jednak najwyższy tylko w kontynentalnej części Europy. Do czasu jego powstanie ukończony będzie bowiem budowany już londyński Shard of Glass. Budynek, znany także jako London Bridge Tower, będzie miał 306 m wysokości. Autorem projektu jest włoski architekt Renzo Piano, współtwórca paryskiego Centrum Georges Pompidou z lat 70., później odpowiedzialny m.in. za rekonstrukcję placu Poczdamskiego w Berlinie. Warszawska wieża ma zatem szanse być drugim budynkiem Europy.

Źródło : Rzeczpospolita

: 05 gru 2007, 6:26
autor: Teokryt
Brzydki "chwiejny", nie pasuje do miejsca. Jedyny plus ze nie w samym centrum. Im dalej od centrum tym lepiej. Już pomijam cieakowstke co to za konstrukcja musi być żeby utrzymać sie obok wykopu kolejowego.

: 05 gru 2007, 9:18
autor: MZ
Ryoga pisze:Brzydki "chwiejny", nie pasuje do miejsca. Jedyny plus ze nie w samym centrum. Im dalej od centrum tym lepiej.
:arrow: Nie porywa swoim wyglądem - to fakt. Poza tym jakoś nie pasuje do tego miejsca. Chyba lepiej wyglądałby gdzieś przy alei Jana Pawła II.

: 05 gru 2007, 11:59
autor: Glonojad
Ryoga pisze:Brzydki "chwiejny", nie pasuje do miejsca. Jedyny plus ze nie w samym centrum. Im dalej od centrum tym lepiej. Już pomijam cieakowstke co to za konstrukcja musi być żeby utrzymać sie obok wykopu kolejowego.
I tak będzie miała parkingi podziemne i płytę fundamentową solidną (deawoo ma bodajże 1,5m grubości żelbetu :D ), więc posadowienie będzie poniżej dna wykopu kolejowego i to solidnie.
Niemniej na miejscu miasta bym im za cholerę tego nie łyknął bez przebudowy placu Zawiszy, z estakadami na ciągu obwodnicy (broń Boże przed tunelem na ciągu Alei) włącznie.

: 05 gru 2007, 12:01
autor: Kleszczu
Estakada nad Placem Zawiszy byłaby architektonicznie ni przypiął ni przyłatał. Szkoda, że na głęboki tunel w relacji północ - południe nikt w tym mieście się nie zgodzi :(

Natomiast co do budynku - architektonicznie jest ciekawy. Mnie się podoba. Taki fikuśny :p

: 05 gru 2007, 12:06
autor: Glonojad
R-11 Kleszczowa pisze:Estakada nad Placem Zawiszy byłaby architektonicznie ni przypiął ni przyłatał. Szkoda, że na głęboki tunel w relacji północ - południe nikt w tym mieście się nie zgodzi :(

Teoretycznie to równoważna opcja, ale nawet w rozdmuchanym wariancie obwodnicy zachodniej Śródmieścia jest nad placem Zawiszy estakada.

: 05 gru 2007, 12:09
autor: Kleszczu
inż. Glonojad pisze:
R-11 Kleszczowa pisze:Estakada nad Placem Zawiszy byłaby architektonicznie ni przypiął ni przyłatał. Szkoda, że na głęboki tunel w relacji północ - południe nikt w tym mieście się nie zgodzi :(
Teoretycznie to równoważna opcja, ale nawet w rozdmuchanym wariancie obwodnicy zachodniej Śródmieścia jest nad placem Zawiszy estakada.
Bardzo źle. W Polsce - tradycyjnie zresztą - idzie się na łatwiznę i taniznę nie patrząc na ogólne następstwa tego typu inwestycji (jak podobny problem na tym samym ciagu czyli estakada nad Rondem Babka). Należy mieć nadzieje, że jednak zwycięży rozsądek.

: 05 gru 2007, 12:14
autor: Glonojad
Nie zgodzę się - to jest bodaj jedyna estakada w tym opracowaniu, ten sam wariant przewiduje także tunel pod Babką, tunel pod Anielewicza i Al. Solidarności, o jakimś stadzie tuneli w węźle przy Zalotniku nawet boję się pisać bo pokręcę :>...

: 05 gru 2007, 12:17
autor: Kleszczu
inż. Glonojad pisze:Nie zgodzę się - to jest bodaj jedyna estakada w tym opracowaniu, ten sam wariant przewiduje także tunel pod Babką, tunel pod Anielewicza i Al. Solidarności, o jakimś stadzie tuneli w węźle przy Zalotniku nawet boję się pisać bo pokręcę :>...
Nad Rondem Babka zawsze - jak tylko pamiętam - planowano także estakadę (-(

: 05 gru 2007, 12:41
autor: Glonojad
To może zaktualizuj dane? :p

: 05 gru 2007, 17:10
autor: MeWa
Za artykuły wynika, że to wstępna koncepcja architektoniczna, więc niewykluczone, że efekt końcowy będzie inaczej się prezentował.

: 05 gru 2007, 19:08
autor: Teokryt
R-11 Kleszczowa pisze:Natomiast co do budynku - architektonicznie jest ciekawy. Mnie się podoba. Taki fikuśny
Z mojego punktu widzenia to połamana kabina prysznicowa.
Zupełnie Pfe.
Jakby naśladował krzywą wieże to może jeszcze...
Tak czy siak, chcieć mozna ale zgody i tak nie będzie bo centrum jest zakorkowane zbyt mocno.

: 05 gru 2007, 19:11
autor: Glonojad
Takie łamane elewacje sa korzystne ze względu na aerodynamikę - wiatry. OIDP.

: 05 gru 2007, 19:13
autor: Teokryt
Ech, ale po co sie buduje te konstrukcje? by były wiatrochronami?
Nie musi byc idealnie prostopadłościenny, ale... Taki bardziej stopniowy. Moze nie aż tak jak Burj Dubai ale coś w ten deseń.

: 05 gru 2007, 19:15
autor: Wolfchen
Ryoga pisze:Ech, ale po co sie buduje te konstrukcje? by były wiatrochronami?
Żeby rozpraszały jednokierunkowy strumień wiatru, bo wtedy nie ma takich nacisków na konstrukcję i sam budynek jest stabilniejszy.