Pod pociÄ giem
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Proponuje poczytac wypowiedzi pod nim i inne podane tam linki.Solaris pisze:Pozwolę sobie mieć inne zdanie. To nie stalowe nerwy, tylko mega kretynizm. Czytałeś artykuł To że nie zmieliło go na tatara, oznacza, że miał więcej szczęścia jak rozumu.rhemek pisze:Swoją drogą, ma koleś stalowe nerwy.
Ten koles wszystko dokladnie zaplanowal: sprawdzal, testowal, ogladal sklady itp.
On tego nie zrobil pod wplywem impulsu, on sie do tego wrecz "naukowo " przygotowal.
Ustęp w pociągu ma wylot ZAWSZE po zewnętrznej stronie toru. Czyli nie leci między szyny. Natomiast przy zawirowaniach powietrza przy wyższych prędkościach można taką rozdrobnioną mgiełką dostać. Jednak prawdopodobieństwo jest niewielkie. Natomiast...Szamot pisze:Na przypadek korzystania przez kogoś z ustepu rownież?
...skoro takie to bezpieczne, to czemu sam tego nie zrobiszrhemek pisze:Proponuje poczytac wypowiedzi pod nim i inne podane tam linki.
Ten koles wszystko dokladnie zaplanowal: sprawdzal, testowal, ogladal sklady itp.
On tego nie zrobil pod wplywem impulsu, on sie do tego wrecz "naukowo " przygotowal.
A tak na serio sprawę biorąc dodam jeden fakt. Niech tylko zwisa przewód hamulcowy, lub niech majta się między wagonami nieodwieszony na hak, łącznik z oczkiem jakby dostał tym przez łeb to wiele by nie zostało z niego, chociaz trzeba przyznać że kładąc się w torze poniżej główki szyny, nic nie ma prawa znaleźć się w tej przestrzeni, bo gdyby się znalazło to na najbliższej płycie przejazdu kolejowego raczej by się zahaczyło.
Pogrążacie się coraz bardziej!
Koleś niezły. Czy idiota? Po prostu chciał się pokazać światu. To nie był przypływ impulsu jak w przypadku tych dresów z Łodzi. Tu gość wygląda na w miarę normalnego, któremu widać jakaś adrenalina była potrzebna
Tylko ciekawe, czemu dopiero teraz zamieścił to w necie?
Tylko ciekawe, czemu dopiero teraz zamieścił to w necie?
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.