Kościół na siłę (przy ursynowskiej Kopie Cwila)

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 lut 2006, 17:50

TO się nazywa uszczęśliwianie ludzi na siłę...

Obrazek
Ursynowiacy nie chcą kościoła przy Kopie Cwila


Aleksandra Krzyżaniak-Gumowska 07-02-2006 , ostatnia aktualizacja 07-02-2006 15:53

800 m od największego kościoła w Warszawie ursynowska parafia Wniebowstąpienia Pańskiego chce budować kolejną świątynię. Mieszkańcy szykują opór. We wtorek zbierają się, żeby przedstawić alternatywny plan dla kościoła.

W najstarszej części blokowisk Ursynowa wrze od połowy stycznia. Na klatkach schodowych wokół parku z popularną Kopą Cwila wiszą plakaty zachęcające do protestu. Sąsiedzi z oburzeniem opowiadają sobie, że niedługo zamiast zieleni będą mieć pod balkonami kościół (na 5 tys. wiernych) z dzwonnicą.

Pierwszy raz problem pojawił się w 1999 r., kiedy okazało się, że grunty w parku Romana Kozłowskiego przy tzw. Kopie Cwila pomiędzy ursynowskimi ulicami Koński Jar, Surowieckiego i Komisji Edukacji Narodowej, dostała parafia Wniebowstąpienia Pańskiego. Chciała tam wybudować ośrodek duszpasterski, kaplicę i plebanię.

Mieszkańcy zorganizowali protest. To jedyny tak duży zielony teren w okolicy. Regularnie odbywają się tu Dni Ursynowa, festyny, koncerty czy wyścigi rowerowe. - Kopa Cwila to naturalny amfiteatr. Mieliśmy piękne wieczory z muzyką, w sylwestra przyszło mnóstwo ludzi, bo przecież nie było imprezy w mieście. Teraz ludzie jeżdżą tu na nartach - wylicza Wanda Wawerska z ul. Koński Jar.

W 2002 r. mieszkańcy wygrali sprawę w Naczelnym Sądzie Administracyjnym i wydawało im się, że będzie spokój. Tymczasem w grudniu dowiedzieli się, że kuria dostała ziemie na dobre. 6,4 tys. m kw. tzw. terenu oświatowego parku we wrześniu miasto wymieniło na nieruchomości przy ul. Kanonia i Krakowskim Przedmieściu. Cel parafia ma ten sam co sześć lat temu: budowę kościoła. Powód też ten sam: ponad 30-tysięczna parafia powstała w latach 80. jest jedną z największych w Polsce i powinna zostać podzielona.

- Po kolędzie chodzimy raz na dwa lata. W tym roku ludzie bardzo często mnie pytali, kiedy będzie nowy kościół. Starszym daleko chodzić do starego w al. KEN - mówi wikariusz ks. Janusz Stańczuk.

- A czy my się nie mieścimy w kościele Wniebowstąpienia? Zawsze jest miejsce, żeby usiąść - odpowiada Nina Dziemidowicz z Końskiego Jaru. - To przecież ogromny kościół! Myśmy ciężkie pieniądze w niego ładowali, a podziemia do tej pory są nieskończone. Kto będzie chodził do tego nowego kościoła? Młodzież i tak jeździ do dominikanów, inni do św. Katarzyny.

Podkreśla, że to ludziom nawet nie chodzi o kościół, ale o to, by w parku nie budować niczego. Na dzisiejszym spotkaniu w Domu Sztuki przy ul. Surowieckiego (początek o godz. 18) chcą zawiązać komitet budowy parku Kozłowskiego: żeby dziką zieleń przeobrazić w park z prawdziwego zdarzenia. - Jeśli powstanie muszla koncertowa czy skatepark, to parafia nie będzie chciała budować kościoła - liczy Piotr Guział, radny Ursynowa (PD), dla którego Kopa Cwila to "pierwsze sanki, pierwsze wino, pierwszy pocałunek". - Ludzie są rozsierdzeni, bo parafia zrobiła to za ich plecami - podkreśla radny.

Kiedy i jaki kościół będzie budowany, ks. Stańczuk nie wie. Dodaje, że jest jeszcze czas na konsultacje z mieszkańcami, a proboszcz wybiera się na dzisiejsze spotkanie.
Obrazek
Ursynowska Kopa Cwila w parku między Doliną Służewiecką, Końskim Jarem, ul. Nutki, Surowieckiego i Puławską
Fot. Wojciech Olkuśnik / AG

Obrazek

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 07 lut 2006, 19:29

No to mamy już drugi taki kościół, pierwszy to ta świątynia Opatrzności Bożej, którą nas szanowny prymas koniecznie chce postawić w Wilanowie...
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

JohnnyT
Posty: 166
Rejestracja: 20 gru 2005, 18:36
Lokalizacja: CCCP

Post autor: JohnnyT » 07 lut 2006, 20:50

A niech stawiają: tylko wrogów im przybedzie, im wiecej ludzi odsunie sie od kosciola tym lepiej. Pora skonczyc ten cyrk.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 07 lut 2006, 21:32

Porażka.......Chyba, że chcą z Ursynowa zrobić drugą Oleśnicę :lol: :D :shock:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
SHADOW-XIII
Posty: 72
Rejestracja: 15 gru 2005, 13:12
Lokalizacja: Londyn

Post autor: SHADOW-XIII » 07 lut 2006, 22:06

byłem tam setki raz, rzeczywiście to wspaniałe miejsce, kościół tylko zepsuje ten park
szkoda, że Kościół nie liczy się ludźmi ....

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 07 lut 2006, 22:23

Siecool pisze:No to mamy już drugi taki kościół, pierwszy to ta świątynia Opatrzności Bożej, którą nas szanowny prymas koniecznie chce postawić w Wilanowie...
Hmmmm... Może tego kościoła jednak nie wybudują albo chociaż nie tam. Lokalizacja jest rzeczywiście mało fortunna.
JohnnyT pisze:A niech stawiają: tylko wrogów im przybedzie, im wiecej ludzi odsunie sie od kosciola tym lepiej.
Obawiam się, że wybudowanie kościoła nawet w "takim" miejscu sprawi, że więcej ludzi zacznie do kościoła chodzić. Choć, podkreślam, miejsce jest mało fortunne.
JohnnyT pisze:Pora skonczyc ten cyrk.
To bardzo naiwne stwierdzenie. :) Już niejeden wróżył koniec chrześcijaństwa a kościół zawsze się odradzał. "Bramy piekielne go nie przemogą". Więc zamiast tracić siły na niepotrzebne życzenie zguby kościołowi, lepiej się przyzwyczajaj. :wink:
SHADOW-XIII pisze:szkoda, że Kościół nie liczy się ludźmi ....
Spokojnie, jeszcze nic nie wybudowali, może zmienią plany.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 08 lut 2006, 9:33

:arrow: No nie, coś takiego to nawet ludzi wierzących potrafi zbulwersować. Jak popatrzyłem na tę mapkę i zobaczyłem lokalizację obecnego kościoła oraz zasięg parafii, to mnie to przeraziło. Parafia jest niewielka (terytorialnie), a kościół jest w samym jej centrum. Na dodatek jest tam dobry dojazd.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 08 lut 2006, 10:47

Ależ Wy jesteście wszyscy naiwni (poza Jarkiem oczywiście, ten jest zawsze w tych sprawach cięty jak brzytew) :wink: Przecież chodzi o tacę. "Bo duże kłopociki będą, jak tacunia nie będzie pełniusia". Fakt, z pewnością będzie więcej ludzi w dwóch kościołach, niż w jednym, bo się części ludzi podchodzić nie chce dwustu metrów. Będzie można więcej księży z prowincji sprowadzić i częściej będzie można zaglądać do parafian. Po kopertę oczywiście. Mam propozycję, żeby zracjonalizować tę haniebną odległość z niektórych miejsc tej parafii do kościoła i wybudować jeszcze jakiś kościół w okolicy Wyścigów i SGGW. Wtedy już wszystkie owieczki będą zadbane :twisted:

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 08 lut 2006, 20:48

MZ pisze: Parafia jest niewielka (terytorialnie), a kościół jest w samym jej centrum. Na dodatek jest tam dobry dojazd.
Oj, przydałoby się reaktywować zespół przystankowy Wiolinowa. Do kościoła jeździ sporo emerytów, którzy nie pogardziliby linią aż pod samą bramę.
dennis pisze: "Bo duże kłopociki będą, jak tacunia nie będzie pełniusia". Fakt, z pewnością będzie więcej ludzi w dwóch kościołach, niż w jednym, bo się części ludzi podchodzić nie chce dwustu metrów.
A ja wcale nie jestem przekonany. Z dwóch powodów:
1. Kościoły buduje się latami. Nawet jak już parafia działa, wiele rzeczy trzeba wykończyć - a to elewację, a to malowidła, witraże, podziemia itp... Istniejąca parafia wymaga jeszcze sporo wydatków. Wykończenie budowy się oddali w czasie jeśli powstanie drugi kościół. A "taca" w tym pierwszym zmaleje.
2. Kościół to nie tyle budynek, co wspólnota. Im proboszcz ma większą charyzmę, im więcej w parafii działa różnych wspólnot, ruchów, zgromadzeń, tym więcej ludzi przyciąga ta społeczność. Nie ma wtedy wielkiego znaczenia odległość, jaką trzeba pokonać. Są takie parafie w Warszawie, które z jakichś powodów przyciągają ludzi "z daleka". Ergo: lepiej się skupić na istniejacej parafii a kościół budowac może za kilka lat i może w innym miejscu.

No właśnie. Co z tego, że będa dwie parafie, jak kościoły blisko siebie. To podobnie jak z przystankami przy SGGW. Studenci mają do przystanków daleko. Co z tego, że są trzy przystanki "jeden na drugim", do kązdego równie daleko.
dennis pisze:Mam propozycję, żeby zracjonalizować tę haniebną odległość z niektórych miejsc tej parafii do kościoła i wybudować jeszcze jakiś kościół w okolicy Wyścigów i SGGW. Wtedy już wszystkie owieczki będą zadbane
Śmiej się śmiej. Jak kiedyś mieszkałem w obrębie parafii na Gocławiu - nad jeziorkiem - (parafii bez kościoła dodam), to nieraz na mrozie stało na zewnątrz wiele osób. Bo nijak się nie mogli pomieścić.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 08 lut 2006, 22:42

ale z realcji wynika, że w istniejącym kościele są miejsca...
Poza tym dojdzie do takich absurdów, co w Częstochowie - na os. Północ wybudowali duuuuży kościół, a teraz obok niego niespełna 100-200 m stoi drugi :/

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7770
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 09 lut 2006, 18:25

SHADOW-XIII pisze:rzeczywiście to wspaniałe miejsce

Ano właśnie, okolice Kopy Cwila i Końskiego Jaru są wspaniałe. A kościół chce zamknąć ostatni bastion jakiejkolwiek naturalnej rozrywki #-o
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 09 lut 2006, 19:36

R-9 Chełmska pisze:
SHADOW-XIII pisze:rzeczywiście to wspaniałe miejsce

Ano właśnie, okolice Kopy Cwila i Końskiego Jaru są wspaniałe. A kościół chce zamknąć ostatni bastion jakiejkolwiek naturalnej rozrywki #-o

Niestety. Kościół w tym kraju w wielu przypadkach chce jeszcze bardziej się odwrócić od siebie ludzi niż ich nakłonić do siebie. Cóz.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 09 lut 2006, 21:24

A tak mi do głowy wpadło...

Większość Polaków deklaruje się jako katolicy. W takim razie mogliby wykazać więcej zainteresowania działaniem pasterzy swojego kościoła i wpływac na decyzje proboszcza czy też nawet i biskupa. W tym przypadku można było uprzedzić o niefortunnej lokalizacji kościoła.
Oczywiście to nadal jest możliwe. Niech pogadają, wystosują jakiś list do biskupa i pewnie się uda wszystko odpowiednio załatwić. Kościół sobie powstanie, w trochę innym miejscu.
R11 pisze:Niestety. Kościół w tym kraju w wielu przypadkach chce jeszcze bardziej się odwrócić od siebie ludzi niż ich nakłonić do siebie. Cóz.
Akurat tutaj wątpię, żeby tutaj chciał. Intencje wyglądają na dobre, sposób realizacji może pozostawia nieco do życzenia.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 09 lut 2006, 21:29

Jarek pisze:
R11 pisze:Niestety. Kościół w tym kraju w wielu przypadkach chce jeszcze bardziej się odwrócić od siebie ludzi niż ich nakłonić do siebie. Cóz.
Akurat tutaj wątpię, żeby tutaj chciał. Intencje wyglądają na dobre, sposób realizacji może pozostawia nieco do życzenia.
Owszem. Nie mówię, że jestem przeciwny budowie kościoła. Ale jestem za jeśli powstaje nowe wielkie osiedle- w porządku- budujmy kościół.
Ale jeśli ludzie mówią NIE to IMO kościół powinien się do tego dostosować :roll: .
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
SHADOW-XIII
Posty: 72
Rejestracja: 15 gru 2005, 13:12
Lokalizacja: Londyn

Post autor: SHADOW-XIII » 10 lut 2006, 6:21

kościół przygotowuje się do rządzenia Polską, a szczególnie jego niektóre ehm ... odłamy ?

ODPOWIEDZ